witam sprawdzilem ph rosliny maja 6.1 i dwie po 5.5 czym zwiekszyc leje woda spalilo duzo lisci jakie dac odzywki ale wychodza nowe juz ladne , przepdawkowalem nawoz dawalem polowe dawki ale co 2 dzien przez tydzien teraz lecialy na samej wodzie nowe co wychodza listki sa juz ladne zielone , boje sie dac nawozu na kwitnienie najpierw chcialbym je czysm wzomnic zdjecia wrzuce pozniej
Ładny wynik. Jak możesz to wrzuć zdjęcia szczytów. Najważniejsze żeby na suszące rosliny nie było bezpośredniego strumienia powietrza. Teraz z dwa tygodnie w sloichach i smak i zapach się poprawi.
Yo!
Kolejny tydzień za mną.
Rośliny trafiły już do boksa docelowego (zwolnił się po wcześniejszej uprawie) - mają 22 dni, a ta ostro trenowana 18.
Warunki w boksie 26-27 stopni przy wilgotności 74-78%.
Nawozy lecą zgodnie z tabela od Canna.
Tak wygląda boks całościowo:
I po kolei rośliny:
No i mój eksperyment - dzisiaj poszło drugie cięcie, przez co roślina będzie miała 8 równych szczytów.
3 starsze dziewczyny pokazały już płeć więc zakładam że na dniach zaczną kwitnąć.
Cięta roślina ma jeszcze kilka dni zapasu więc liczę że zdąży odżyć po treningu 🙂
Muszę przyznać że trening LST nie należy do moich ulubionych - praktycznie codziennie odginanie szczytów jest strasznie mozolne. Dodatkowo w jednej roślinie uwalilem szczyt główny plus we wszystkich roślinach kilka odrostów...
Wbrew pozorom mainlinning jest dużo łatwiejsza metoda treningu. Poczekam jednak do końca uprawy z ostatecznym werdyktem 🙂
Pozdro!