Konsumenci marihuany potrzebują dwa razy więcej narkozy podczas zabiegów

[Medicaluser]

Witam ostatnio wyczytałam bardzo ciekawy artykuł który na pewno użytkowników ziela zainteresuje i pomoże-

Cytat

Miliony ludzi regularnie używa marihuany. Niektórzy palą marihuanę, inni jedzą ciasteczka, batoniki, trufle. Inni ją waporyzują, a jeszcze inni używają suszu CBD . Pacjenci z przewlekłymi bólami, rakiem, chorobą Leśniowskiego-Crohna, jadłowstrętem, padaczką, stwardnieniem rozsianym, skurczami mięśni i nudnościami również używają konopi. Nowe badanie sugeruje, że wszyscy ci ludzie powinni być świadomi, że podczas zabiegów chirurgicznych mogą potrzebować większych dawek określonych środków znieczulających i usypiających. W przeciwnym razie mogą nie osiągnąć odpowiedniego poziomu znieczulenia lub narkozy.

Ostatnie odkrycia sugerują, że konsumenci konopi indyjskich potrzebują ponad dwa razy więcej narkozy przed poddaniem się operacji.

Pacjenci, którzy przyznali się do regularnego spożywania konopi, potrzebowali ponad dwukrotnie większej ilości fentanylu i midazolamu w porównaniu z pacjentami, którzy nie używają konopi, wynika z badań opublikowanych w Journal of the American Osteopathic Association 15 kwietnia 2019 roku.

Podczas dwuletnich badań prowadzonych w 2016 i 2017 r. w Community Hospital w Grand Junction w stanie Kolorado naukowcy dokonali przeglądu dokumentacji medycznej 250 pacjentów i ilości znieczulenia, które pacjenci otrzymali w postaci fentanylu, midazolamu i propofolu.

Użytkownicy konopi potrzebowali ponad dwukrotnie większej ilości propofolu i midazolamu, aby mogli zostać poddani narkozie podczas zabiegu.

Czy konsumenci konopi potrzebują więcej znieczulenia?

Powszechnie stosowane są trzy środki w celu uspokojenia i uśpienia pacjentów przed zabiegami endoskopowymi. Należą do nich propofol, lek, który zabił Michaela Jacksona; fentanyl, silny syntetyczny opioid; i midazolam, krótko działający lek nasenny.

„Określenie używania konopi indyjskich przed narkozą może być ważnym narzędziem do planowania opieki nad pacjentem i oceny potrzeb w zakresie leków oraz możliwych zagrożeń związanych ze zwiększonymi wymaganiami dotyczącymi dawkowania podczas zabiegów” – podsumowuje badanie.

Niestety, wiele osób nie czuje się komfortowo, kiedy ma powiedzieć lekarzowi, że konsumują konopie, nawet w stanach, które zalegalizowały marihuanę. Podczas gdy badania wykazały, że konsumenci konopi indyjskich nie są w grupie, którą trudno poddać narkozie,to mogą oni wymagać specjalnych rozwiązań przed, w trakcie i po operacji.

Dlaczego to takie ważne:

Odpowiednie znieczulenie jest bardzo ważne. Jeśli ktoś budzi się w trakcie poważnej operacji, może to być katastrofalne doświadczenie. Jest to szczególnie straszne, jeśli chirurdzy podali silny środek zwiotczający mięśnie. Pacjent nie będzie mógł powiedzieć chirurgom, że środek znieczulający nie spełnia swojej roli.

Używanie marihuany może mieć również wpływ na pooperacyjne złagodzenie bólu. Jeśli ktoś otrzymuje standardową dawkę fentanylu i nie działa ona zgodnie z przewidywaniami, to może być trudno przekonać lekarza, że konieczna jest większa dawka opioidu.