Naginanie automatów

[fre]

Witam! Pisałem w offtopie ale dostałem tylko jedną odpowiedź. Niektóre pędy urosły wyższe niż inne i oddalenie lampy jest nieuniknione, jedynym rozwiązaniem jest naginanie kwitnących pędów.Czy mogę to zrobić czy zostawić tak jak jest? Automaty mają około 50-60 dni.

[rud3]

Przyjacielu możesz naginać kiedy chcesz, z tym że w tym wieku łodygi roślinek są bardzo twarde i mocne naginanie może skutkować złamaniem.

Polecam Ci zastosować supercropping, czyli miażdżysz łodygę bocznego pędu palcami i wyginasz w dół, nie przejmujesz się tym że jest zgnieciona, po 2 dniach ładnie się zrośnie i zgrubieje, szczytek od stresu napuchnie, obleje się żywicą i będzie dobrze

Na forum na pewno gdzieś jest opisany supercropping, szukaj a znajdziesz

[zetdoen]

rud3bwoy, pomyłka hehe.. opisałeś pinching, a nie supercropping..

Ogólnie możesz jeszcze naginać szczyty, ale wiadomo, nie pójdzie już tak łatwo jak podczas wega.. z powodu grubych i twardych łodyg. Poza tym trening wywołuje stres i roślina przez jakiś czas po wykonaniu przykładowo LST jakby zatrzymuje się w rozwoju i za chwilę przyspiesza. Nie wiem jak dokładnie jest w przypadku gdy plant jest już w tak zaawansowanym flo, ale myślę, że nic nie zaszkodzi, a nawet pomoże, bo przez stres roślina oblewa się żywicą.

Ja naginam roślinę niejednokrotnie. Praktycznie zawsze gdy odwiedzam planty (raz w tygodniu) to tu nagnę, to tu coś przechylę hehe Dlatego myślę, że jak nic nie sknocisz (nie przesadzisz z wygięciem [trzask!]) będzie git

[TeHaCeusz]

to co napisał wyżej Ziben i rude jest dobrym rozwiązaniem, lecz ja to nazywam HST (high stress trening)

[fre]

Wszystko jasne, dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam