Holendrzy wcale nie palą "trawki"

[muminek]

Pewnie, że tak. Jedna jest prawda. Marihuana był, jest i będzie palona, doputy będzie rosła na tej planecie. I żadnego prawo tego nie zmieni.

Dlatego jest się czym cieszyć. Marihuana to narkotyk, słabszy od amfetaminy ale mocniejszy od czekolady. Interpretacje tego zdania pozostawiam otwartą.

[Mary Jane lover]

Ja Holendrow bardzo rzadko widuje w coffach, zazwyczaj to brudasy albo Polacy. Holender woli sobie w domu na werandzie bata opierdolic... nieraz widzialem jak tak sobie siedzieli wylajtowani, majac wszystko w dupie...

[Agricola_ae]

Czytałem, że to Amerykanie naj więcej palą MJ. Jak mój kolega w tym roku był w Holandii to opowiadał, że mieszkał w jakiejś kamienicy z Holendrami i mówił, że mieli w domu bardzo dużo (mówił koło 1kg ale kto tam ich wie) i ponoć palili tylko po pracy dla relakcu, prawie codzień zapraszali go jak palili heh uprzejmi. Ale to tylko jeden przykła wiec niech nikt sie tym nie sugeruje.

[ndnf]

To tak jak u nas. Wracasz z roboty po męczącym dniu, jesz obiad, a po obiadku piwko. U nich ta sama wersja tylko z batem- dla relaksu buch. Ten co nie pali w Holandii po robocie w Polsce po pracy pić nie będzie piwa. To chyba jasne:) Chociaż porównanie może jest niezbyt trafne to warto zauważyć, że w NL palenie ganji wpisało się w narodowy schemat zabawy i relaksu tak jak u nas wóda. Tylko, że po MJ tak nie odpierdala:)

[pajdi]

Powiem tak "wcale " to moze nie pala na antarktydzie chociaz watpie ,w holandi jest to zalegalizowane wiec proste ze pala ludzie , chociaz niektore kraje maja wiekszy % palacych wlochy etc. To podobnie jak z fajkami sa legalne ale nie kazdy je pali czy tam alkoholem.Jednak tak jak moja kumpela mieszka w holi to opowiadali ze polakow dobrze bardzo traktuja i poznaja na odleglosc 3mamy poziom !!!!!Tez slyszalem ze tam jest bardzo wielu turkow(ZADYMIARZY) na ulicach. niewiem jaki procent podobno bardzo wielu