Dziwny stan "we śnie"

[Zonk_One]

Podczas oobe powinienes zobaczyc swoje cialo jak lezysz z widoku np. kolo lozka (bo tam stoisz cialem astralnym).

Aaa to chyba jednak zwykly sen na jawie..bo siebie samego nie pamietam zebym widzial jak spie..czy cos..nawet ciezko mi to sobie wyobrazic a jak juz to chodzby zamazane ..Ja nie mam cierpliwosci na takie rzeczy..chociarz chcialbym to ale bez pracy nie ma kołaczy..a ja jestem leń Bless dzieki za info

[kay]

To pewnie świadomy sen : ) Też ten bajer jest fajny.

Żeby mieć wyraźny obraz mów "OSTROŚĆ x1000" (krzycz) a będzie ok : ) Możesz robić różne rzeczy w świadomym śnie - poczytaj na nece.

[berylium]

@Zonk_One, to może być ten stan pośredni w którym twoje ciało jest już sparaliżowane, mi się wiele razy zdarzało, że leżąc dotykałem meble i nie byłem pewien, czy to są prawdziwe dłonie, czy nie. Często nic się na początku nie widzi, ciemność lub rozmazany obraz, tak jak Kay wyżej napisał afirmacja o ostrość pomaga przejrzeć na oczy

W paraliżu także czasem można nie fizycznie poruszać np. rękoma mi się tak zdarzyło jak spałem w aucie, nagle ocknąłem się w paraliżu skrzyżowałem dłonie i ręce przechodziły przez siebie, dłonie natomiast nie, ale jak się koncentrowałem na miejscu przecięcia to nie mogłem ich przeciąć. Także wtedy nic nie widziałem, słyszałem tylko co się dzieje na zewnątrz i mogłem macać tapicerkę etc. To taki stan pośredni jest się uwięzionym ale ciało już śpi.

Najskuteczniejsza z tego co wiem to metoda 4+1, poszukaj sobie o tym.

Jeżeli zdarzy ci się machać kończynami, a nie masz pewności w jakiej przestrzeni się znajdujesz, bo np. nic nie widać, to można spróbować właśnie skrzyżowania dłoni albo wymacania otoczenia, a potem skonfrontowania odczucia z faktycznym umeblowaniem pokoju, takie niefizyczne kończyny można wydłużać więc sprawdzenie półki nie jest problemem.

I jeszcze jedna rada, jak chcemy mieć świadomy paraliż to nie przewracaj się na boki podczas leżenia, ponieważ nasze ciało w ten sposób sprawdza czy już śpimy, jeżeli będziemy trwać w jednej pozycji to w końcu dotknie nas paraliż senny i oto chodzi tzn. ciało ma spać my nie

[Zonk_One]

@Zonk_One, to może być ten stan pośredni w którym twoje ciało jest już sparaliżowane, mi się wiele razy zdarzało, że leżąc dotykałem meble i nie byłem pewien, czy to są prawdziwe dłonie, czy nie. Często nic się na początku nie widzi, ciemność lub rozmazany obraz, tak jak Kay wyżej napisał afirmacja o ostrość pomaga przejrzeć na oczy

W paraliżu także czasem można nie fizycznie poruszać np. rękoma mi się tak zdarzyło jak spałem w aucie, nagle ocknąłem się w paraliżu skrzyżowałem dłonie i ręce przechodziły przez siebie, dłonie natomiast nie, ale jak się koncentrowałem na miejscu przecięcia to nie mogłem ich przeciąć. Także wtedy nic nie widziałem, słyszałem tylko co się dzieje na zewnątrz i mogłem macać tapicerkę etc. To taki stan pośredni jest się uwięzionym ale ciało już śpi.

Najskuteczniejsza z tego co wiem to metoda 4+1, poszukaj sobie o tym.

Jeżeli zdarzy ci się machać kończynami, a nie masz pewności w jakiej przestrzeni się znajdujesz, bo np. nic nie widać, to można spróbować właśnie skrzyżowania dłoni albo wymacania otoczenia, a potem skonfrontowania odczucia z faktycznym umeblowaniem pokoju, takie niefizyczne kończyny można wydłużać więc sprawdzenie półki nie jest problemem.

I jeszcze jedna rada, jak chcemy mieć świadomy paraliż to nie przewracaj się na boki podczas leżenia, ponieważ nasze ciało w ten sposób sprawdza czy już śpimy, jeżeli będziemy trwać w jednej pozycji to w końcu dotknie nas paraliż senny i oto chodzi tzn. ciało ma spać my nie

Czekaj czekaj powoli..bo nie wiem czy dobrze zrozumialem..jesli nie to popraw mnie..Może inni maja tez takie pytanie to juz bedzie odpowiedz na nie..Czyli zeby osiagnac ten stan..nalezy lezec w jednej pozycji..na plecach rozumiem..i w jaki sposob cialo zasypia a moja swiadomosc nie? Leze zamykam oczy nie ruszam sie i co dalej? Gdzies czytalem zeby skupic sie na jakims przedmiocie ale nie wiem dokladnie o co kaman..

P.S. Nie wiem czy dobrze to zrozumialem..a zapytac musialem bo jutro bym zapomnial..sami chyba wiecie czemu :zbakany:

[berylium]

Metod jest wiele, poczytaj sobie o 4+1 statystycznie ponoć najskuteczniejsza

Polecam także dobrą knigę, chyba najlepszą i najciekawszą z tej tematyki

Tutaj jest dostępna w wersji do posłuchania

ROBERT A. MONROE - tom1 - Podróże poza ciałem - Audio book:

http://chomikuj.pl/szumix/audio+book/ROBERT+A.+MONROE+-+tom1+-+Podr*c3*b3*c5*bce+poza+cia*c5*82em

[Gość]

Jest nas dużo, może znajdzie się ktoś kto mi pomoże.

Otóż kiedy byłem mały, śniła mi się wiedźma która ciągnie mnie do siebie za pomocą dziwnego wiru.

Pamiętam że ze wszystkich sił próbowałem wtedy ruszyć ręką lub nogą ale byłem podczas tego snu sparaliżowany.

Teraz mam coś podobnego.

Kiedy zasypiam, cały drętwieję. Mam pełne ogarnięcie, wiem że śpię, a raczej wiem że jestem w tym stanie bo przed oczami mam tylko ciemność, nic mi się nie śni.

W każdym razie zdaje sobie sprawę że to już trwa, polega to na tym iż nie mogę się ruszyc, i czuję jak coś "wsysa" mnie do góry.

Ze wszystkich sił staram się poruszyć, wczoraj wydawało mi się że poruszyłem bardzo lekko prawą ręką.

Wiecie co jest ciętę?

Dziękuję z góry za wszedlkie odpowiedzi, (nawet te głupie) ;D

Stary wiem o co ci chodzi teź raz miałem taką akcje chwile po zasnieciu zdawało mi się ze nie moge złapać powietrza i się dusze probowałem sie obudzić ale nie mogłem próbowałem krzyknać ale teź bez skutku w koncu nie wiem jak ale zebrałem w sobie siły i zaczołem walic reką w deske od łoźka gdy się przebudziłem brat zapytał co ja odpierdalam wogle więc mu wytłumaczyłem miałem tak tylko raz dosc dawno mysle ze jest to związane z psyhiką kiedyś miałem tak ze po połozeniu sie do łoźka kiedy wchodziłem juz w stan snu dostawałem dziwny tik az podskakiwałem leząc i teź przeszło samo mysle ze czasami lezy cos w podswiadomości człowieka nad czym nie mamy kontroli

Jeźeli chodzi o obee to kiedys jak miałem wypadek motorem wsk

Czytaj

Wiejski sprzęt kaskadeski to zobaczyłem siebie lecącego na motorze normalnie jak bym patrzył na to z boku nigdy nie zapomne swojej miny