Pomidorek

Raczej nie 😉 

9 dni później... to jest właśnie różnica między ziemią a hydro... chyba trzeba pomyśleć o siatce... i przełączeniu? bo się nie zmieszczę ;( 

Elegancki wynik, śliczne bobki 

Po 7 dniach suszenia wyszło 560g takich o to topków. Ziółko mocne, jedzenie smakuje po nim tak wyjątkowo dobrze że ma się ochotę pochłonąć całą lodówkę, zapach mega... co do smaku to będę mógł się wypowiedzieć po curringu jak coś zostanie 

Będzie zacny wynik, długo planujesz jeszcze trzymać?:D 

Można, ale dołki lepiej szykować przed sadzeniem! 

Powoli wracamy do życia 😄 

@Silas P brak pomysłów... miałem przy konopiach, próbowałem silną chemią (już nie pamiętam nazwy, było dedykowane dla innych roślin), ale nic nie dało tz dorosłe osobniki zdechły, ale po jakimś czasie znowu było tego dziadostwa w ciul... miałem w doniczce z inną rośliną i z czasem same wyginęły? co dziwne nie przeniosło się na inne kwiaty 😄 a jak dopadły mnie w boxie to od razu wszystkie doniczki... brak pomysłów... tz jest jeden, ale nietestowany... kojarzysz takie coś na komary do gniazdka z brosa? zabija inne małe żyjątka to może i z tym dałoby radę 😄

Coś się kończy, coś zaczyna... elegancko 😄

Z jednej strony pięknie, a z drugiej strach jak już lampa wisi na maxa wysoko, a one dalej rosną 😄

Ja swój trzymam w szklanych słoikach, w ciemnym miejscu... znajomy który mniej pali ma smakołyki jeszcze z naszych wspólnych upraw? to już będzie z 2 lata... i ziółko na pewno się nie psuje i nadaje się do palenia rekreacyjnego po takim czasie? 😄 nie wiem może traci jakieś właściwości medyczne... ja nie znaju... ale na pewno nic Ci nie będzie jak zapalisz 😄

2 godziny temu, bortek napisał:

Nie boisz sie ze robactwo wniesiesz z zewnątrz

Powiem Ci że wczoraj bardziej bałem się tym że nabałaganię i będę musiał sprzątać, dziś jest mi to obojętne... a martwić będę się jak się pojawią  a tak serio serio to mam bardzo dużo roślin w pokoju i temat robactwa przewija się od czasu do czasu... można powiedzieć że przerobiłem pokój na dżunglę? 😄 może niepotrzebne ryzyko, ale czy aż tak wielkie? 

Pierwszy dzień w nowym domu, czyli zaczynamy zabawę 😄 

Jako tako? ;D

Fajnie że wyszły z tego co im było? 😄 

63 dzień FLO i ścinka

Za kilka dni dam wynik suchego i zrobię jakieś podsumowanie?

Może nie jest wytrymowane idealnie... ale tylko na tyle mnie stać... i tak ładnych parę godzin poszło na tego krzaka 

Za słaba jakość zdjęcia 😄 

One dopiero co wychodzą z ziemi... nie wiem co oczekujesz 😄 a jeżeli szukasz gdzieś problemu to właśnie to pewnie ziemia? co za firma? 

@ i aż boje się zapytać po co Ci to coś po podgrzewaczach przy roślinkach?

Jak zaczyna kwitnąć to lejemy nawóz na FLO 😄 Będzie jeszcze rosła więc spokojnie 

sprawdź sobie gold label special mix 😄 przez całego wega spokojnie bez nawozów, a rośliną na pewno nic nie braknie?

Fajne zdrowe 😄 Ja bym już zostawił tak światło bo jak na cfl to całkiem kozak wyglądają... po co teraz kombinować? jak idzie dobrze 😄 Pewnie dożyją 100 dni coś tak mi się wydaje 🙂

Gratulacje 😄 dobry wynik! a swoje to swoje zawsze jest dobre... 

Śliczna zielona łączka? :d 

@maurycy tak jak mówisz 😄 już wiem że będzie dobre palonko... zarówno smak jak i moc, a po curringu może być tylko lepiej! 

Dzień 54 FLO 

Leci już na samej wodzie, zostanie ścięta w ciągu 2 tygodni 😉 Gonią mnie trochę klony tego krzaczora bo już im mój weg box nie wystarcza... a szkoda marnować 6 krzaczków 

@bortek Dzięki, mam taką nadziej 

@Mus @antek72 Dzięki

@SmakMaroca999 Dzięki... małymi kroczkami do przodu... chociaż jeszcze dużo brakuje, zapraszam częściej! 😉 

Dzień 49 FLO 

Wczoraj wymieniłem całą pożywkę teraz EC 2,5 PH 6.5 😄 Musiałem też amputować szczyt... jak urywałem liście to uszkodziłem łodygę... i wdał się grzyb? Tydzień na pożywkach, a później chyba już woda... zobaczymy za tydzień... muszę ją znowu popodwiązywać bo topy ciężkie... a łodygi za słabe? 

Tyle się uratowało... będziemy testować jak się wysuszy ❤️