-
Postów
345 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forums
Gallery
Blogs
Posts opublikowane przez TrippyHD
-
-
Dzień 15
Rozrost rozrost i jeszcze raz rozrost. Zastanawiam się czy trenować, czy dać sobie spokój. Roślina i tak dużo stresu zjadła (na początku Grow Loga pisałem o potrzebie zrobienia precrushingu i o tym jak to zepsułem). Nie chcę żeby mi płeć zmieniła.
Zastanawia mnie jedna rzecz. Teraz, przy obecnej fazie rozrostu, zauważyłem, że na początku 'krzywo' ją posadziłem. W sensie, że nie jest dokładnie w środku donicy. Widać, że jest odsunięta trochę od środka. Nie wpłynie to na jej dalszy rozwój?
Pozdrawiam Was serdecznie.
PS. Łodyga jaka fajna, gruba się robi
-
11 godzin temu, Vito napisał:
co za nawóz ?
Nie zaglądaj jak śpią bo pohermisz. To normalne że w nocy liście opadają, roślina śpi
Co dokładniej znaczy ten termin "pohermisz" ? Zastanawiam się bo ja niestety mam taką manie, że baaardzo często zaglądam do roślinki.
-
4 godziny temu, Benek37 napisał:
Widze, że masz jeszcze miejsce w doniczce, proponuje podsypać ziemi pod listki
Podsypałem na tyle, że cała ta chudsza część łodygi która zaczyna się od dwóch malutkich, pierwszych listków w dół jest zasłonięta.
Obniżyłem ją przy okazji w box-ie przez co zwiększył się dystans między szczytem rośliny a lampą.
-
2 godziny temu, soulslide napisał:
koleżanka już się nie odzywa, to chyba zmieniła zdanie
Albo w akcie desperacji zjadła te z białymi kropkami
-
Bo to silna roślina. Dlatego. Co nie zmienia faktu, że jakbyś poświęcił jej choć odrobinę więcej uwagi i zadbał o nią to efekt byłby sto razy lepszy.
-
49 minut temu, Początkujący420 napisał:
Hahah jak myślisz robić fryzjera?
Pytanie kieruj do doświadczonych growerów. Ja sam lecę pierwszy raz ze swoim maleństwem. Więc wiem tyle co Ty albo i mniej.
-
1 minutę temu, Początkujący420 napisał:
Czerpie radość z samej uprawy ;p
Coś w tym jest. Też tak mam dopóki nie zajrzę na licznik prądu.
-
Masz nadzieje na trzy lufy? Ja osobiście bym się załamał i wkurzył delikatnie to ujmując gdyby taka ilość wyszła. Ale szacun, że ciągniesz to do końca.
-
O 30.09.2017 o 01:57, Drugi Plan napisał:
Sieeeemaaa
Bardzo Ci huczy ten wyciagajacy?
Całkiem mocno. Miałem tylko jedną noc całego boxa nie schowanego w pokoju. Gdy rano wstałem, przeniosłem wszystko do sporej szafy która dobrze tłumi hałas gdy jest zamknięta.
EDIT.
Dzień 13
Mała rozwija się w dosyć szybkim tempie. Przynajmniej biorąc pod uwagę wcześniejsze dni. Wypuszcza coraz to większą ilość listków.
Jest jedna rzecz która mnie martwi
Grubość łodygi - Dopiero od połowy jest grubsza, od momentu ziemi do wcześniej wspomnianej połowy jest chudziutka. Nie wiem czy nie stanie jej się krzywda jak jeszcze się trochę rozwinie. Na jednym ze zdjęć widać to zjawisko.
Dzisiaj podlałem jej niecałe pół litra wody, będę robić to systematycznie co 3,4 dni gdyż jest coraz większa i szybciej spija wodę z donicy. W boxie dla utrzymania wilgotności trzymam bawełniane koszulki namoknięte wodą które szybko się wysuszają. Robią swoją robotę. Codziennie je z powrotem namaczam i odpowiednio rozstawiam aby nie spleśniały od środka.
Niech ktoś się wypowie proszę, co sądzi o rozwoju mojej małej.
-
5 godzin temu, Vito napisał:
Puki nie kwitnie to wydłuż czas świecenia. Trzeba było brać normalną i lecieć weg 12/1 flo 11/13 to najbardziej oszczędny tryb, ale do automatów nie pasuje.
Wydłużyłem o 2 godziny. Faktycznie mogłem, natomiast bałem się, że nie podołam z normalną.
Dzień 11
Od dwóch dni rośnie jak szalona. Tak jak pisałem wcześniej, zwiększyłem trochę odległość lampy od rośliny aby mogła się trochę wyciągnąć i umocnić bo zaczynała mi się gibać pod swoim ciężarem.
Wilgotność staram się utrzymywać na poziomie 65% przy włączonym wyciągu. Po wyłączeniu lampy i wentylacji co jakiś czas robię wietrzenie boxa (rozpinam go, wachluje chwilę i znowu zapinam). Zaduch wtedy wychodzi, wilgotność spada i warunki stają się optymalne.
Zobaczymy jak to dalej będzie.
A tu zdjęcia malucha.
-
2 godziny temu, Vito napisał:
W gorącej wodzie kompany... spokojnie, mi niektóre rośliny dopiero po 14 dniach ruszają jak z procy... czasami to zależy od genów a głównie chodzi o to że najpierw roślina inwestuje w system korzeniowy a dopiero później w rozwój masy zielonej.
To błąd w pierwszym poście ? Masz 18/6 ?
Obecnie robię mały test i automaty słabo rosną w porównaniu z normalnymi przy krótkim oświetleniu, na wegetacja dał bym im 24h a kwitnienie 18/6
Niedługo zrobię temat o fotoperiodzie
Fakt. Jestem cholerykiem. Spodziewałem się tego, że nie dam im rosnąć w spokoju. Zresztą na innym forum ktoś mi napisał, że jest dosyć mała więc wpoiłem sobie tą opinie.
Może być tak jak mówisz. Teraz już tempo wzrostu się poprawiło. Nie wiem tylko jak blisko lampy ją trzymać. Czy dawać stopniowo niżej o pare cm czy zostawić w spokoju.
I tak, to jest błąd. Mam 18/6. Z racji oszczędności jestem skłonny przedłużyć fotoperiod do 20/4. Zobaczymy co z tego będzie.
-
Oprysk nie spalił mi rośliny. Natomiast za mocno psiknąłem i ją trochę przechyliłem.
Niemniej jednak stwierdzam, że jest mało rozwinięta jak na 9 dzień. Po 24H od użycia BoomBooma trochę wystrzeliła. Sporo nowych liści się pojawia.
Może ten typ po prostu tak ma? Porównywałem liczbę dni do harvestu przeróżnych odmian w sklepie stacjonarnym w którym byłem. Ta miała najwiecej. Od 60 do 90. Żadna tylu nie miała. Nie wiem szczerze mówiąc, dlaczego chwyciłem za tą odmianę. No nic. Pożyjemy zobaczymy. Mam nadzieje, że nie wyjdę na minus.
Edit. Sorry, nawet więcej dni jest podane. Sami zerknijcie. Amnesia Auto
Edit 2.
Podlałem jej po tygodniu nieco ponad pół litra wody. Być może szła przez ten okres mocno w korzenie bo sama dobrze się nie wyciągnęła. Dlatego dałem ją pare centymetrów niżej od lampy żeby mogła urosnąć trochę w górę. Mam nadzieje, że umocni swoją łodygę bo zaczyna mi się ruszać przy każdym ruchu donicy.
-
13 godzin temu, Vito napisał:
jak nie masz jakiegoś dobrego specyfiku typu BoomBoom, CannaCure itp. to odpuść sobie spryskiwanie.
Mam BoomBoom Spray.
Mogę go już w tej fazie rozrostu użyć ?
edit. Dobra. Dowiedziałem się, z googla i tutejszych growlogów, że to już dobry czas a moje maleństwa budują pięterko więc chyba wyjdzie im to na zdrowie.
Tylko pytanie farmerzy. Użyć BoomBooma przed podlaniem czy już po? Bo póki co od trzech dni nie podlewałem nic żeby ten litr wody który chlapnąłem całkiem bezmyślnie nie zabił mi maleństwa.
EDIT.
Dzień 9
Użyłem dzisiaj, chwilę przed włączeniem lampy, BoomBoom Spray. Zrobiłem roztwór z pół litra wody i kapką nawozu. Wypsikałem skromną ilość, natomiast zgodnie z zaleceniem producenta - z rośliny aż kapało. Nie wiem jak dużo miałem tego wypsikać ale na oko zużyłem jakieś 20ml płynu.
A tu moje maleństwo.
Trochę się przechyliło, pomogłem jej bardzo delikatnie końcówką paznokcia i dosypałem skromną ilość ziemi z worka bardzo delikatnie przyklepując wokół niej aby jej trochę pomóc.
-
Wow, super to wygląda. Czuć już coś ?
-
12 godzin temu, Vito napisał:
Wlot pasywny powinien być u dołu. Masz namiot uprawowy więc chyba masz tam po lewej stronie duży otwór do otworzenia, siateczka zapobiega przed niechcianymi szkodnikami.
Wylot - u góry bo tam zbiera się ciepłe powietrze
Wlot - pasywny, u dołu, bo tam chłodniejsze powietrze.
A ja głupi miałem to cały czas zaklejone... No dobra, to teraz mają jeszcze lepsze warunki. I tak rozwija się według mnie dobrze oprócz sporadycznych białych plamkach na listkach. Ale to moja wina raczej bo zraszałem to przy włączonej lampie gdzie temperatura przy roślince sięgała 31 stopni. Pięterko już się buduje, widzę jak wychodzą 4 nowe listki. Niebawem wrzucę update.
-
9 godzin temu, joka.menas napisał:
Z tym rozszczelnieniem niby dobry pomysl ale wystarcza to co masz na wlocie
W sensie co? Wentylator? Takiego nie posiadam. Mam tylko wylotowy. Chyba, że mówisz o wlocie pasywnym. Taki otwór posiadam natomiast jest on na wysokości lampy i jest trochę zasłonięty przez ścianę szafy w której trzymam boxa.
-
2 godziny temu, Vito napisał:
Zostaw je w spokoju, 5 dzień, stan ledwo sadzonka
Powaga, mam pie****ca na punkcie tej roślinki.
Mam nadzieje, że to jej nie zaszkodzi.
@Vito, myślisz, że mogę zostawić uszczelniony Grow na wysokości roślinki? Mam na myśli szczelinę, nie dopiętą przez oba zamki. Światło ucieka, natomiast świetnie zasysa mi powietrze do środka a roślinka "tańczy" niczym przy lekkim wiaterku na polanie. Według mnie daje to cyrkulacje powietrza lepszą, a Ty co o tym sądzisz?
-
Witaj.
Ładnie tu już u Ciebie.
Jaką masz odległość lampy od roślinki i przy tym jaka jest u Ciebie temperatura ?
Pozdrawiam.
-
Obserwując inne grow logi, dochodzę do wniosków, że wolno mi to się wszystko rozwija.
-
Dzień 5
Tu już widać jak boczne listki ładnie wychodzą. Zastanawia mnie jeszcze czy to normalne, że ten jeden z początkowych listków zawija się tak w dół. Jest cały zielony, nie widać przebarwień. Czyżby robił miejsce na nowe listki?
(Widać to dobrze na pierwszym zdjęciu)
No i tak jak mówił @Vito, nie będę już póki co podlewać. Jedynie będę zraszać delikatnie górę, ponieważ po jednym cyklu z lampą powierzchnia potrafi być wyschnięta na wiór.
-
2 godziny temu, joka.menas napisał:
Zawsze mozna pestke namoczyc by bylo latwiej ja zdjac.
Zraszałem ją dosyć często, o ile nie zbyt często. Trochę uszkodziłem jeden listek ale chyba roślina przyjęła to na miękko. Rośnie teraz sprawnie, kiedy dostała paszę nawet zzieleniała jeszcze bardziej, pojawiło się mnóstwo włosków i powoli dochodzi do siebie.
-
Dobra.
Wyciąg wyłączony.
Temperatura w boxie to 24 stopnie bez włączonej lampy. Wilgotność 75%.
Przesadziłem roślinę do dużej donicy. Dostała zgodnie z zaleceniami od BioTabs całe papu na początek. Czyli Startrex, Mycotrex, BioTabs, Backtrex i Orgatrex w formie roztworu 1 litrowego.
Roślinka ma trochę mokro na start, mam nadzieje, że to nie za dużo jak na 6l ziemi.
-
9 minut temu, Miś napisał:
Czasem trzeba trochę pomóc pestce Skoro to auto, a pojemnik tak płytki, można by już ją przesadzić do docelowej, ewentualnie poczekać jeszcze 2-3 dni.
Dzięki za rade. Chyba już przesadzę dla spokoju ducha.
Powiedz mi, czy mogę wyłączyć wentylator gdy lampa jest również wyłączona? Nie mam żadnego mieszającego. Ewentualnie rozszczelnić Box-a żeby nie zatęchło ? -
Dzień 4
Pierwsze 18h pod lampą za nami.
Dziś przebudziłem się o trzeciej i z ciekawości poszedłem sprawdzić co słychać u maleństwa.
Nie pocieszył mnie widok skorupki na górze.
Trochę się zdenerwowałem i zrobiłem precrushing, delikatnie palcami. Pomogłem zdjąć delikatnie palcami łuski które odpadły bez najmniejszego problemu (zdaje sobie z tego sprawę, że nie powinienem tego robić).
Pojawiły się dwa bardzo malutkie zalążki listków. Stwierdziłem, że jak przez 10h nic nie pójdzie do przodu to uznam, że zamordowałem to maleństwo własnymi palcami.
Coś jednak ruszyło, wychodzą nawet dwa kolejne zalążki listków. Jedynie martwi mnie ten pierwszy, największy. Nie chce się przechylić do tyłu jak jego sąsiad i ma delikatnie inną barwę niż ten drugi czego nie widać na zdjęciu.
Chociaż i tak urósł od tej 3.
Co sądzicie? Na wszelki wypadek wrzuciłem już dwie kolejne pestki żeby nie tracić czasu i chęci.
I chciałem zadać najważniejsze pytanie. Czy przesadzić już do docelowej donicy? Moje pudełko od serka wiejskiego faktycznie jest płytkie jak zaznaczył @Miś
HPS 100W | BioTabs | Amnesia Auto
w Zakończone Fotorelacje Indoor
Opublikowano
Dobra. Nie ruszam. Nawet jest mi to na rękę.
PS. Podlałem około 0,5 litra wody zgodnie z tym co mowiłem. Regularne podlewanie co 3-4 dni. A zdecydowałem się na dzisiaj gdyż ziemia była wyschnięta na wiór i górne liście powoli zaczęły się podwijać w górę. Delikatnie, ale uznałem to za jawny sygnał od mojej małej. Uprzedzam pytanie na wilgotność. W środku panują tropiki. Wilgotność przy włączonej lampie to ponad 60%.