-
Postów
442 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Forums
Gallery
Blogs
Posts opublikowane przez Supreme
-
-
Wiadomo Wam coś na temat tej odmiany? Lajtowa czy upierdalator?
-
Nic nie podnoś. Nie musi odpoczywać - cały sens jest właśnie w tym, że ona musi się "wyswobodzić" z tego. Poczytaj o auksynach. Możesz jej poluzować lejce jak już się naprawdę mocno zrośnie - gdzieś w fazie flo.
-
Na ostatnim zdjęciu wygląda już to całkiem sensownie. Odginaj wszystko co będzie zasłaniało "pączki" - w miarę możliwości. Potem wywalisz kilka liści i będzie dobrze. Pilnuj tego, żeby liście nie leżały też za długo na mokrej glebie - bo zaczną gnić, ale to nie kwestia jednej doby - chyba, że byłyby zalane.
-
13 godzin temu, Skaze napisał:
No wiem ale chodzi mi o to żeby były wstanie się dobrze rozwinąć w tych 6l air-potach żeby nie była za mała doniczka
Na auto Ci już taka w zupełności styka, więc za dużo się nie rozwodź, tylko działaj.
-
15 godzin temu, Skaze napisał:
ale do 6l air-pota jakie byś polecił
Poczytaj opisy i wybierz tą, która najabardziej do Ciebie przemawia -w końcu Ty to będziesz palił.
-
Będą dobre. Na auto starczą. Każda panienka będzie dobra do airpota.
-
14 godzin temu, Skaze napisał:
Siema
Chcę kupić ziemię Canna Terra Professional Plus. Moje pytania
1. Przez ile nie będe musiał nawozić ? (2 tygodnie ?? )
2. Po tym czasie co byście polecali oprócz 3-pak biobizz ?
Pozdro
Na canna zawsze mi coś wyniknie. A korzystałem z canna terra pro, ale nie plus. Na Twoim miejscu do tej ziemi brałbym nawzy canna - bo tylko chyba one dobrze współgrają z tą glebą i idzie bez większych przeszkód. Jak chcesz try packa od biobizza to wziałbym na Twoim miejscu light mixa. - też od biobizzu. Też nie musisz od razu nawozić, a możesz zacząc dopiero po x dniach, xx.
-
2 godziny temu, Miś napisał:
Jak patrze na ten hosting, to nie wiem, czy się śmiać, czy płakać
Ja się wyjebałem na plecy i jeszcze się zbieram.
-
Ja słyszałem kilka opinii, że najlepiej ciąć konpię w jej nocy, bo... - już nie chodzi tutaj o mit, że więcej żywicy wytwarza, etc..., ale chodzi oto, że podobno na noc ten cały "syf", który krąży w kwiatostanach i generalnie całej rośilnie..., idzie w korzenie. Kilka niezależnych opinii potwierdzało, że palenie wtedy jest lepsze w smaku.
-
Popraw zdjęcie, bo nic nie widać.
-
Powoli zbliża się do końca i tym razem zastanawiam się jak maksymalnie mogę wykorzystać roślinę. Z łodyg mógłbym nagotować makubmę - czy można je jeszcze w jakiś sposób wykorzystać? Druga sprawa, zawsze te oszronione listka topowe wyrzucałem, ale gdzieś wpadła mi informacja, że można z nich zrobić hasz - macie jakiś poradnik jak domowymi sposobami pozyskać z tego hasz - bez żadnego specjalistycznego sprzętu? I ew. czy można coś jeszcze wykorzystać w jakiś innych kombinacjach, włącznie z tymi oszronionymi listkami.
-
Weź jedynie zainteresuj się wilgotnością przy takiej temperaturze. Żeby chociaż Ci się utrzymywała na poziomie 40-50% - na początku, bo potem jak roślina podrośnie to sama sobie już zrobi mikroklimat. Może to być jakaś szmata położone między doniczkami i namaczana z dwa razy dziennie, bo przy takiej temepraturze dość szybko będzie parowało. Bylebyś nie kładł tego na surowe drewno czy coś - bo Ci rozwali szafkę, chyba, że lakierowana... - jakaś miska czy coś. Powodzenia! I weź załóż growloga jak chcesz - chętnie poobserwuje Twoje poczynania.
-
1 godzinę temu, Konopljanka napisał:
Nie bardzo skumałem. Temperatura mierzona w boxie przy zalaczonym oswietleniu i jednym wentylatorze wyciagajacym sam box znajduje sie w domu ( do boxa nie dociera slonce) gdzie temperatura przy aktualnej porze roku jest w przedziale 25 do 30 stopni .
Nie spinaj się, te 33 stopnie to teoretycznie ponad normę, ale przy takiej pogodzie to norma i większość walczy z temperaturą o tej porze roku, i uwierz mi, że te kilka stopni więcej nie będzie przeszkadzało aż tak i roślina będzie rosła. A wraz z ochłodzeniem to i temperatura w boxie się zmiejszy. Więc możesz działać. Chyba, że jesteś perfekcjonistą to sobie wsadź klimę do pomieszczenia gdzie stoi pudło i będzie książkowo.
-
Wiadomo, że im więcej przestrzeni tym lepiej - więcej swobody. Wysokość dupy nie urwa i jest nisko - jak odejmiesz wysokość donic, lamp - to Ci zostanie niewiele miejsca, nawet przy treningu lst będzie mało - chyba, że się szarpniesz na jakieś niskie odmiany "pokrzyw" - nie z opisu producenta, a od ludzi, którzy sadzili i do tego mały litraż donic - z 3l na pokrzywę.
Jak nie masz hajsu to możesz polecieć na wentylach komputerowych - sprawdzony patent i tani, a jak chcesz bardziej pro to jakieś kanałowy. Chociaż tam jest tak ciasno, że te komputerowe to będą optymalnym rozwiązaniem. Do tego filtr - jakiegoś hendmejda możesz zrobić - na necie pełno poradników i tyle. Chociaż jak masz trochę dyskrecji i zapaszku trochę może się wydobywać, to jest szansa, że się uda bez.
-
Wiadomo, że zapach się unosi w powietrzu - ale nie jest on na tyle intensywny, że (hipotetycznie) zakłądając, że zapraszasz gości do salonu, gdzie w pokoju obok stoi box bez filtra, ale drzwi są zamknięte - nie musisz się martwić oto, że temat zostanie wyniuchany. Mi ten zapach w ogóle nie przeszkadza, może też mam inną tolerancję na zapach - chociaż zadnej innej uprawy nie wąchałem, poza swoją.
Nie mam teraz możliwości strzelenia takich zdjęć, ale na dniach będę miał miejsce, żeby to zrobić, więc zrobię i wrzucę.
-
14 godzin temu, GrowLike! napisał:
je*ie dziadem bardzo!
To chyba nasiono, nasionku nie jest równe. Bo u mnie zapach bardzo znikomy, a jest w zaawansowanym flo, bez żadnego filtra. Okno jedynie uchylone od pomieszczenia. Po przystawieniu nosa do topa, czuć lekko nutkę cytrusów. Może przez to, że siedzi pod ledami, a nie się smaży pod jakimś hpsem, tudzież cflem.
-
37 minut temu, cru9l napisał:
Mam jeszcze jedno pytanie, czy trzeba się zaopatrzyć w dwa osobne mierniki ph do gleby i do wody czy jest jakiś dobry uniwersalny?
Jakbyś chciał na pr0 to powinineś mieć i do tego i do tego - ale nie żadna do gleby z obi za 15 zł, który zawsze pokazuje pH 7. Ale generalnie możesz kupić elektroniczny - powiedzmy taki za 40-60zł starczy Ci na pewno (taki żółty - na alledrogo masz je np.), a jak chcesz bardziej pr0 to ok. 200-300zł i tym mierzysz pH wody, ale jak chcesz zmierzyć mniej więcej jakie pH ma gleba to mierzysz wodę, która Ci wycieknie spod donicy i będziesz miał przybliżoną wartość - czyli jak nie chcesz wydawać kasy to jeden Ci starczy. I pamiętaj, żeby nie zamawiać nic na miejsce gdzie będziesz uprawiał, bo się możesz zdziwić po miesiącu, dwóch. - mówię o growboxach, jakichś ziemiach spesjalistycznych, nawozach, etc.
-
Będę musiał się doedukować, bo pierwszy raz takie coś widzę.
-
WTF?! Co to za kocimiętka?:D
-
Są gdzieś jakieś tematy jak zamawiać z neta. Na pewno nie zamawiaj ze swojego IP - użyj jak już jakiejś bramki proxy. Nie zamawiaj na swój adres. Nie płać ze swojego konta - jak już to na poczcie i dane nie swoje. Nie podawaj swojego numeru telefonu - a jak już to kup starter za 5zł. Najlepiej gdybyś osobiście tego nie odbierał, nawet jak to (albo tym bardziej...) ma iść na paczkomat.
-
Cześć, otworzyłem dzisiaj boksa i moim oczom ukazał się mało ciekawy widok, trzeba działać, póki jest czas! Roślina ma około 30 dni, od ponad tygodnia w fazie flo. Mniej więcej po pierwszych dwóch tygodniach pierwsza dawka biohumusa z ekodarpolu (organiczny), podawany co drugie, czasami trzecie podlanie. Jak zaczęła kwitnąć, dostała biohumusa na kwitnienie - też organiczny, raz się zdarzyło, że podlałem dwa razy pod rząd nawozem - raz na weg, a drugi na flo - bo zaczeła intensywnie kwitnąć i chciałem jej dać papu. Siedzi w ziemi canna terra pro. Podlewana wyregulowaną wodą - ph 6-6,5. Podlewana co 3-4 dni, wlewam w nią zawsze 1,5 litra wody - ostatnie dwa podlania ledwo ledwo wypłynęło tej wody, a przy doniczce 5L, powinno więcej, tak mi się wydaje. Na kilku liściach to co widać na zdjęciach, niektóre łodygi - też patrzeć na zdjęcie, a cała wygląda bez wigoru i tak jakby jej brakowało wody, albo jakby była uduszona nadmiarem wody - palec wbity na kilka centymentrów i jest chłodno, ale nie wilgotno - jutro miała być podlana, max. pojutrze.
Co robić? Czego brakuje? Myślałem,żeby ją przelać wodą albo wodą z nawozem - bo teraz chyba wypada jej nawóz - musiałbym sprawdzić w zeszycie i sprawdzić jakie pH z niej wypłynie.
-
O 7/14/2016 o 15:46, Destroyed napisał:
Ogólnie to mam zamiar tego boxa w szafie trzymać ,on sie nie udusi w niej?
Jak nie ma innego wyjścia do trzymaj w szafie. Jak będziesz w chacie czy coś i będziesz miał możliwość, to otwieraj drzwi i tyle. Ja swojego pierwszego boksa z dechy też trzymałem w szafie i było wsjo ok. - możesz zostawić lekko otwarte drzwi (szparka) w szafie, jak będzie taka możliwość.
-
Jak Ci chodzi o te frontowe, gdzie zamykasz puchę to daj koc - jak o inne to możesz coś nakleić, ale niekoniecznie, bo..., światła i tak nie zatrzymasz w 100% w boxie, bo będzie Ci uciekało chociażby przez wentyle, ale..., te kilka dziurek może zostać, zawsze to jakaś dodatkowa wymiana powietrza.
-
Podpowiedź:
Odstana kranówka, przynajmniej 48h ma pH na poziomie 7.5/6-7.7 - podejrzewam, że tak będzie w większości miejsc. Po dodaniu 1 łyżeczki (5ml) i drugiej zalanej do 3/4, octu jabłkowego (kamis), na 1.5L wody (kranówki odstanej) - daje pH na poziomie 6.3-6.4.
Brak miejsca, co teraz?
w Archiwum
Opublikowano
Cześć. Wrzuciłem dwie sezonówki do boxa, gdzie na roślinę przypada więcej niż te minimalne założenie 30x30 - ale niewiele, bo będzie gdzieś 30x35cm. Weg był ok. 3 tygodni, kilka dni więcej. Aktualnie są w fazie flo i się tak rozrosły, że jedna wchodzi na drugą, pełno liści przylega do ścian boxa, etc. Nie chcę pleśni, to raz, a dwa..., że przy takim buszu, ciężko będzie doświetlić wszystko. Popkorn wyrzuciłem, zostałe same "soczyste" szczyty. Większy box nie wchodzi w grę, bo nie chcę mi się i nie mam czasu, żeby robić coś nowego, a poza tym, jeżeli byłby dużo większy to oświetlenie też nie wyrobi - ledy. Pytanie brzmi, co mogę z tym zrobić, żeby było dobrze? Czy SCROG (którego nigdy nie robiłem) będzie jakimś rozwiązaniem? Trening tylko LST, żadnego fimu, toppingu nie robiłem.