Vito masz racje ale tez możemy coś próbować zmienić...zaczynając od najbliższego otoczenia tylko ciężko ujawniać się z czymś za co mozna siedzieć...pdr
z tego co wyczytałem to za miesiąc będzie spotkanie krajów ue w sprawie narkotyków. Jeśli tam pójdzie dobrze to i u nas może się coś zmienić...
Ja staram się zaszczepić rodziców i podsuwam im od wczoraj Przekrój pod nos
co do artykułu to jest rzeczowy i przedstawia wszystkie prawdy o trawce.
Chciałbym dożyć dnia legalizacji ale na razie na to nie liczę.
tylko joint...najlepiej bez tytoniu...powoli wkręca banie i będzie mogła sama zdecydować jaką chmurkę chce wziąć a przy okazji potrenuje buchy ( na przyszłość )