-
Postów
2 148 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
71
Typ zawartości
Forums
Gallery
Blogs
Posts opublikowane przez Dzik
-
-
-
Śliczny, Będę u mamusi to wezmę parę szczepek bo ma kilka sztuk
Ponoć ukorzenia się go na wilgotnej desce :-)
-
nie obyło się bez perturbacji ale mamy happy end
widzę hi2per że wyznajesz podobną szkołę suszenia - powolne, niska temp, relatywnie wysoka wilgotność,
- tym razem będę suszył z korzeniami i bez dla porównania
-
Nie miałem na myśli czasu tylko rodzaj lampy lampę. Ta jest dobra tylko na wegetację.
Jak na pierwszy raz poszło ci bardzo fajnie ale w tym momencie lampa słabuje.
Topy 2 razy bardziej by przyrosły co do ilości i wagi pod LED albo HPS.
Jestem pewien że na następny raz będziesz chciał zmienić.
Mam nadzieję że cię nie zniechęciłem, bo idzie ci dobrze i zdaję sobie sprawę że takie gadanie może być frustrujące.
Pozdrawiam i wszystkiego dobrego i mocnego życzę!
-
Witaj!
Skoro jesteś początkujący mozesz tego nie widzieć ale one proszą się o światło na kwitnienie.
Jaką masz tą CFL'kę?
Zarodnie muszą popuchnąć i naciągnąć się na białe włosy. Z kolei włoski zbrązowieją, zwiotczeją i schowają się w zarodni.
pi przez drzwi 3 tygodnie
-
Myślę że genetyka ustala się na poziomie zapłodnienia i rozwoju nasionka, kiedy trafia na glebę jest już zaprogramowane.
- Gen może być trefny i powodować problemy z wzejściem rośliny, jeśli proces zapłodnienia i rozwoju nasiona był na tyle wadliwy a czynniki stresowe nie pozwoliły na właściwe jego ukształtowanie. Takie nasionko to mutagen.*
- Drugim rodzajem trefnych genów są dobrze zrobione nasiona lecz ułomność jest dziedziczna.
- Trzecią opcją są dobre geny ale np. stare (suche) nasionko albo niedostatecznie ukształtowane.
*ponoć sekretem ewolucji jest mutacja
Męczenie roślin poprzez niezapewnienie im optymalnych warunków, to licha metoda selekcji. Czasem niektórzy mówią "była najsłabsza ze wszystkich a później..."
Bardziej witalne i lepiej wykształcone są nasiona zebrane zebrane z pędu głównego.
Głębokość sadzenia zależy od gęstości mieszanki (w tym zdolności do magazynowania wody). Przy bardzo pulchnych może być nieco głębiej.
Głębokość sadzenia zależy od długości kiełka.
Głębokość sadzenia zależy od odmiany - wielkość nasionek.
5mm jak dla mnie to trochę za mało, 15mm to za dużo.
jak się mylę to mnie naprostujcie.
- 1
- 1
-
-
Utrzymywałem zbyt niską wilgotność jak na ten etap bo 40*, do tego temp temratura przy szczytach pod lampą 28*C.
Podlewałem i potem trzymałem 5 dni aż doniczka będzie lekka jak piórko. Myślę że to również błąd. Bardzo dobre to jest ale powinienem mieć więcej umiarkowania z tym.
Pewnego dnia do tego nie włączony był wentylator kilka godzin w dzieć i sucho więc wyciągnęła z liści i jak widać pożółkły. Za to widać było jak wracały do zdrowia i zieleniały od środka ponownie. Niemniej jednak liście te lepsze już nie będą, gorsze też nie. Roślina trzyma je mocno.
-
też mi się podoba twoja żywa apteczka
-
15,02,2015
77 dzień = veg 21 dni + zmiana fp 56 dni
- W tym tygodniu zauważyłem niedobory. Dolne liście blednące, odpadające i brązowiejące/zasychające na końcówkach że zjadają same siebie, Jakby zjadały same siebie. Widocznie zbyt ostrożny byłem z nawozami.
- Automaty odpadły i zrobiło się luźniej ;-)
AK-47- ładne długie włoski
White Dog- topy świetnie wyglądają z bliska, włoski grube białe, ładnie oszronione, super będzie
K-Train mam nadzieję że topy jeszcze będą z niego długo wyrastać
K-train podobny do poprzedniego
Serious 6 wyjątkowo (niska) kompaktowa sztuka
Jak u poprzedniej ale bardziej chaotyczna
Jak widać mają gęsto. Doły nie jadą już tak grubo, choć od kiedy odpadły automatyczne i zrobiło się luźniej widać że i z dołu też plon będzie.
Mega wielkie szczyty nie są. Jest ich jednak około 50! więc mnożąc przez gramaturę jaka może być z jednego, wynik powinien być dobry :-)
U dołu liści wiatrakowych już nie ma bo roślina zjadła i odpadały systematycznie. Pociągam lekko za takiego dolnego zepsutego lub bladego liścia jeśli odpada to zabieram jak nie to zostaje.
Myślę że przy ostatnim tygodniu będę obrywał wiatraki z góry. żeby doły podciągnęły. Zastanawiam się też czy już teraz defoliować trochę górną warstwę, ale mi szkoda zdrowych liści rwać. Co myślicie o tym?
-
pH z kranu, po przefiltrowaniu i odstaniu wzrasta!
tez to zauważyłem
ciekawe ocb
-
zacne rośliny, gratulacje
z tym prądem coś mi się wydaje że zbyt optymistycznie policzyłeś
-
-
mi też jedne marudziły bardziej inne mniej, przy tych samych warunkach
deficyt Mg wyglądał dość podobnie, ale liści nie zwijało,
naprawiłem dolitnie Florovit Agro
i produktem-x od biobizza
tutaj sprawdź
mi wyszło Mn i Fe ale do niczego nie jestem przekonany
http://ipopom.inhort.pl/index.php?d=klucz
-
Z wszystkim się zgadzam. Jednak pamiętam kiedyś piękny Purple z outdoor wisiał jeszcze z korzeniami szafie na strychu około 2 miesiące. Niska temperatura około 5*C iwilgotność też bardzo niska w pomieszczeniu, ale bez przewiewu bo w szafie. Smak i aromat był naprawdę niesamowicie intensywny a wysuszone optymalnie.tak że topy żywiczne ciężkie ale zarazem dobrze palące się. Więc jeszcze na pewno sprawdzę ten sposób.
Myślę że po dwóch miesiącach moc i jakość wzrasta x2.
Jeśli się suszy na szybko i nie wysuszy dostatecznie mocno to nie będzie działać.
-
lupa/mikroskop 60x kosztuje 10-20 zł,
edit: co do scinki to chyba dobzre obstawiasz
-
08,02,2015
70 dzień = veg 21 dni + zmiana fp 49 dni
śmierdzi jak oryginalny ak47, wyszedł z nie lada opresji (deficyt Mg) i dlatego pewnie najpóźniejszy
White Dog podoba się, hybryda sativa/indica
indica z Green House Seeds; odmiana o najwyższej zawartości THC z tego banku prawie 23%
K - Train mimo że indica dość długo zbiera się do kwitnienia i kwitnie dłużej niż np. sativa Serious 6
Serious 6 ta sztuka jest niska i mimo że powinna byś almost pure sativa to jest najbardziej indyczna spośród egzemplarzy z tej odmiany
Serious 6 wysoka ale topy raczej kształtują się w kule
Serious 6 - ta chyba najbardziej się podoba
Serious 6 podobna do poprzedniej
Critical+(af) mlecze trichomy, kopie miło i aktywnie, zapach świerzy, wcześniej słodki, owocowy
White Sugar też słodki ale wyważony i pośredni między słodkimi sativami a ostrymi , ziemistymi indycami a śmierdzącymi skunkami
wcześniejsze problemy wynikały z gorąca i niskiej wilgotności - uszczelniłem i wiatrak na 2gi bieg
- 1
-
nie lej octu
-
pod każdy dołek musiałbyś sypać min 20l i jeszcze ją donieść i zapłacić, ja bym kupił ziemię do siewek i to wszystko, ewentualnie jeszcze glebę sklepową jeśli już to konieczne
to tak jakbyś wiózł drzewo do lasu
kup zamiast tej ziemi nasionka, bo to rozsądniejsza inwestycja która się zwróci
obornika się nie leje, jest w postaci suchego nawozy który mieszasz z ziemią kiedy przygotowujesz spota
dodatkowe nawożenie? - koniecznie
nawozy w postaci stałej są lepsze bo deszcz ci ich nie spłukuje i nie musisz biegać na spota co 3ci dzień, długo rozkładające się są dobrodziejstwem
-
cierpliwości :-)
-
No tak @Furion w najkorzystniejszych grow mi tak wychodziło może 10 gr. za 1 gram
ale trzeba też przyznać ze dużo czasu trzeba poświęcić
może w tym roku zrobię takie grow żeby samo urosło, praktycznie za free
i chyba tak zrobię bo sezon idzie a tu żal ściska że pod słońcem w tym roku miało by nic nie być
porady na dobry początek:
- kup 4 razy więcej nasion niż planujesz uzyskać roślin bo z pewnością do końca przetrwa tylko jakiś % z nich
- najlepiej super szybkie pełnosezonowe wysadź początkiem maja a auto w czerwcu
- kup/zrób saperkę która będzie ci się mieścić do plecaka (składany trzonek), albo sztychówkę jak nie ma przypału
- przekop 2 razy ziemię, doły z 20l, głębokość min 40 cm, darninę wyrzuć, ewentualnie przenieś lepszą ziemię spod pokrzyw
- dodaj dodatki do gleby (spulchniające, dolomit z Mg, obornik kurzy/ bydlęcy lub owczy)
powodzenia,
za porady ma być growlog
-
kiedy dzieci się rodzą to się gratuluje, nie kiedy umierają
-
wszystkie liście mają jakieś takie białe włoski w tym miejscu, ale tu są pistle
zanosi się że SLH będzie szybszy niż SSH bo już widać ze szybciej kwitnie,
i tak też wskazuje producent - SLH powinno być szybsze o kilka dni
widzę że łamanie jest zdecydowane,
ja też zrobiłem, po kilku dniach znów sią proste, a po "łamaniu" jedyny ślad to tyko kolanko
-
wyglądają super. gratulacje i wszystkiego dobrego w grow
Palenie marihuany a ryzyko wypadku drogowego
w Archiwum
Opublikowano
Rządowe badania wskazują że palenie marihuany nie zwiększa ryzyka wypadków samochodowych.
Mike Adams
Mimo iż istnieje wiele kontrowersji wokół kwestii prowadzenia pojazdów pod wpływem marihuany, nowe badania przeprowadzone przez Amerykański rząd wskazują, że palenie trawki przed chwyceniem za kierownicę nie prowadzi do zwiększonego ryzyka wypadków samochodowych. Może to zmusić prawodawców od zrewidowania zasad dotyczących jazdy pod wpływem narkotyków.
Naukowcy z National Highway Safety Administration Ruch niedawno wykonali 20-miesięczną misję analizowania trzeźwości kierowców na próbie 9000 osób, na potrzeby swojego raportu - “Roadside Survey of Alcohol and Drug Use by Drivers”. Choć wyniki badań wyraźnie stwierdzają, że alkohol nadal jest wiodącym czynnikiem w sferze wypadków dotyczących nietrzeźwości, nie ma żadnego związku między jazdą pod wpływem marihuany i zwiększonym ryzykiem drogowej katastrofy..
Z uwzględnieniem różnych czynników demograficznych, takich jak płeć, wiek, i rasa, naukowcy sugerują, że wiek kierowcy odgrywa bardziej znaczącą rolę w wypadkach samochodowych niż zioło, mimo iż palacze są o 25% bardziej narażeni na udział w wypadku, niż trzeźwy kierowca. Odnosząc się do tego, alkohol stanowi zagrożenie dla kierowców podróżujących. Z opracowania wynika, że osoby z poziomem alkoholu we krwi 0,08 (około jednego drinka na godzinę dla osoby o średniej masie), są 12 razy bardziej zagrożeni wypadkiem drogowym.
Największe badanie tego typu, które jest prowadzone w ciągu ostatnich 40 lat, definiuje pozytywnie wpływ marihuany w testach THC dla kierowców. Jednakże, na poziomie istotności, naukowcy nie biorą pod uwagę czynników geograficznych kierowców, więc nie wiadomo, czy uczestnicy mieszkali w stanie w ramach prawnych.
Urzędnicy federalni wierzą że wyniki powinny zachęcać do dodatkowych badań nad marihuaną i jak to korelować z prawem dotyczącym jazdy pod wpływem by zapewnić jego sens i realność w stanach, gdzie jest legalizacja.
"Kierowcy nie mogą być podczas prowadzenia zburzeni, a wiemy, że marihuana zmienia osąd, czas reakcji i świadomość," Powiedział w oświadczeniu Jeff Michael, zastępca administratora badań i rozwój programu NHTSA. "Wyniki te podkreślają znaczenie badań, w zrozumieniu, jak używanie marihuany wpływa kierowców aby państwa i społeczności mogły prowadzić jak najlepszą politykę bezpieczeństwa."
wolne tłumaczenie
http://www.hightimes.com/read/federal-study-finds-smoking-marijuana-does-not-increase-risk-car-crash
zapraszam do ankiety: http://trawka.org/topic/32655-prowadzenie-pojazdow-pod-wplywem/
Zachęcam do trzeźwej jazdy, bez żadnych wspomagaczy, leków i tylko w stanie dobrej kondycji psycho -fizycznej.