lukas4

jeżli sam zauważasz, że dla Ciebie to już uzależnienie, to dobrze bo to pierwszy krok do ogarnięcia się. Miałem kiedyś taki etap w życiu ( w sumię palę 10 lat), że też strasznie jarałem się mj i wszystkim co z nią związane i było jaranie, uprawa w mieszkaniu studenckim, marsze konopii itd. Nie musisz przestawać robić tego co robisz, ale upożądkować sobie trochę w głowie. Mi też mj nie przeszkadza w niczym (najarany napisałem magisterke), pytaniem jest czy zwykłe czynności typu właśnie wyjście na uczelnie, zakupy, do kina jesteś wstanie ogarnąć bez jarania czy już cię to denerwuje. Znajdz sobie jakieś zajęcie, sport czu hobby które cię pochłonie. Ustal sobie, że nie palisz rano aż załatwiasz wszystko co masz do zrobienia, zakupy jakieś rzeczy na uczelnię. Ograniczyć, unormować i robić coś z głową nie znaczy przestać, zrób sobie detox 2 miesiące... trochę inaczej powinineś spojrzeć na pewne sprawy, będziesz wiedział na ile "uzależniony" jesteś, będziesz mógł sobie narzucić nowe ramy zachowania np. jaranie od rana tylko w weekendy siądz na kanapie weź piwko, nabij bongo, przemyśl pewne sprawy i wyciągnij wnioski uwierz na mj świat się nie kończy.... chociaż mi chwilę zajęło aż do tego doszedłem

na początek polecą af LR#2 bo pestki mam , troszkę szybsze plony+ łatwość uprawy, bo doświadczenia dużego nie ma, a jak już będzie coś w spiżarni to będą regulare i kombinacje alpejskie.

nie mam za bardzo miejsca, bo mieszkam z laska w kawalerce więć boks będzie malutki 45x45x100 myślę ze na 3 automaty wystarczy na początek później spróbuje upchnąć tam regulara bez flo jakiegoś tak naprawdę to jaramy tylko we dwójkę więc myśle, spokojnie od zbioru do zbioru jakoś się ogarnie biorąc pod uwagę paleine tylko wieczorem+ weekendy. W razie kryzysu do nl można zawsze skoczyć bo mam bliziutko dzięki za odp. jak ktoś ma jeszcze jakieś info to śmiało pisać peace

Pierwszy post od 4 lat więc witam wszytkich ponownie, bo pewno nikt mnie tu pamięta . Poszukuję sprawdzonych informacji na temat ewentualnych konsekwencji uprawy krzaka w niemczech. Wiem, że zależy to od landu itd. siedze teraz w okolicach koloni i marzy mi się taki malutki boksik na hps 100 . za wszytkie informacje i pomoc z góry dziękuje