Sadziłem w tamtym roku ES w takim miejscu ze musiałem dowozić wodę, same piaski i suche krzewy.Wykopałem dołki nie za duze tak zeby zmieścło sie 30L torfu pod spodem oczywiscie rozkopałem glebe i używałem zwykłych nawozów firmy substral burza kwiatów czy cos w tym stylu. Z ilośći i mocy byłem bardzo zadowolony, nie sądziłem ze można wydobyć z tej odmiany takich efektów, topy były bardzo zbite i kleiste. niektóre miały po 2m wysokości. Jestem pewien ze ta odmiana wyrasta na 100% i nie potrzebuje zbyt duzej opieki. Naprawdę piękna odmiana