Skocz do zawartości
thc-thc

centrummarihuany

hempu

Użytkownik
  • Postów

    90
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez hempu

  1. hempu

    THC + Alkohol

    bardzo dziwnie... ja na imprezach jak jestem to zawsze pale ,a jak to na baletach trzeba się też napić negatywnych skutków brak
  2. z czego wy się cieszycie chłopaki... czyli zostaje po staremu ,teraz też nie ma przymusu karania na niewielkie ilości... to jest tylko mydlenie oczu ,że coś będzie inaczej
  3. 1. moim zdaniem bardzo ważne jakim się jest człowiekiem ,palę ponad dwa lata regularnie i jestem dokładnie taki jaki bym chciał być 2. jest tak jak mówisz ,po paleniu więcej myślisz ,więc to chyba dobrze ,nie? że zastanawiasz się nad swoimi poblemami / wyborami. Piszesz ,że cię to przytłacza ,może to jest powód dla którego nie czujesz się dobrze paląc regularnie? Pomyśl jak możesz sobie przekminiać różne rzeczy jeśli panujesz nad sobą ,swoimi emocjami i zachowaniami 3. a to mnie rozjebało do reszty... jak jesteś sfrustrowany swoim zachowaniem i tym że jarasz mimo że nie czujesz się z tym dobrze to nie wmawiaj innym że mają tak samo.
  4. Dzisiaj w pytaniu na śniadanie pokazany został materiał o tym sparaliżowanym typku co opierdalał ciasteczka z mj (było o tym na forum) potem w studiu była mowa o leczniczych właściwościach jarania. Prowadząca była bardzo pozytywnie nastawiona ,jakiś gości jeden też dobrze mówił. Między innymi ,że mniej osób uzależnia się od MJ niż od nikotyny. Jedyny gościu który pieprzył głupoty to ten który przyszedł z rządu. Próbowałem znaleźć całe nagranie ale nie udało mi się ,chyba jeszcze za wcześnie. Jak już w takim chujowym programie o tym mówią to znaczy ,że coś się rusza do przodu
  5. w tym wypadku media pisnęły i jest to najbardziej pozytywne tekst ukazał się w dzisiejszej Rzeczypospolitej
  6. my nie mamy takiego problemu bo u nas jest społeczeństwo tępe i nie kumają nic ile razy to się siedziało w błogim stanie na lekcjach.... eh te czasy ,zrzuty były zawsze niemiłosierne
  7. haha ,widzę że nie jestem sam z 'dwoma świadomościami' jak ktoś to dobrze ujął powiem wam tak: paliłem ponad dwa lata codziennie ,w grudniu zacząłem sobie właśnie rozkminiać że poświęcam na to w ch*j czasu i zastanawiałem się czy czegoś w życiu nie tracę przez to. W dodatku mam w tym roku maturę i chcę ją jakoś dobrze napisać. Podjąłem postanowienie ,nie jaram od połowy stycznia do matury i zaczynam się uczyć. Plan realizuję ,najtrudniejszy był moment kiedy ogarniałem koleżce 5 i miałem ją w ręce ,zajebiście pachniało i wyglądało. Już sobie myślałem czy by nie zapalić z nim ,ale powiedziałem sobie NIE. I udało się ,nie palę do dzisiaj uczę się codziennie. To jednak nie koniec historii.. Teraz nie pamiętam nawet jaki to jest stan po jaraniu ,czuję się jakby od ostatniego palenia upłynęło dużo więcej czasu. Nie mam żadnego problemu z codziennym życiem ,jak to niektórzy opisywali że jakieś depresje czy coś. Nie widziałem się z paroma dobrymi kolegami z którymi zawsze jarałem ,bo przecież nie będę siedział i się patrzył jak oni palą. I wiecie do jakiego wniosku doszedłem kompletnie przy trzeźwym myśleniu? Palenie jest zajebiste jak sobie przypomnę jakie akcje odchodziły po jaraniu to głowa mała ,mam ochotę tak samo spotkać się z koleżkami na bata. Coś mi się wydaje ,że jakoś w marcu zacznę palić raz na tydzień (bo maturę to jednak chciałbym napisać dobrze) ale po maturze jaranie częstsze na bank wróci
  8. może się wypowie ktoś z Warszawy? rzeczywiście dile prażą na przypale ,że nieznajomym normalnie golą? wydaje mi się to niemożliwe to się nazywa rzetelna prasowa informacja ,od 15 do 30 złoty i jeszcze nawet nie napisali ile jest w worku hehe ,życie warszawy
  9. co wy gadacie ,że tych co nie chcą depenalizacji opłaca mafia ,pomyślcie chwilę jakby posiadanie niewielkiej ilości było legalne ,a sprzedaż nie to i tak ci sami ludzie co teraz czerpali by z tego hajsik
  10. hempu

    Mistrzowie "opałki"

    ja się tylko zastanawiam na ch*j ta sprężynka... jak opalasz szkiełko to skąd komety mają się brać? chyba nie z opału...
  11. chyba komuś od tego ,że u nas jest to tak karane zryła się bania... wprowadzili normalne przepisy ,jakie powinny obowiązywać w wolnym kraju ,a tu słyszę że jakieś kontrole powinny być ,uprzedzanie o uprawie...
  12. 200 PLN za 4g ?? w Polsce to 10 spokojnie byś kupił trochę się nie opłaca
  13. kible to służą do srania ,a nie do wyrzucania tematu po pierwsze to oni tam mają legalne ,więc po co ku**a?! po drugie to jakby było nielegalne to lepiej zjeść ,żeby nie było całkowitej marnacji
  14. patrzcie ,ale też jarają z rur w holadnii nie wiedzieli co to jest jedna rzecz mnie dziwi... co on ku**a poszedł za nim do kibla? czy w czeskich pubach mają muszle klozetowe koło stolików?
  15. moim zdaniem trzeba rozróżnić dwa typy bad tripów 1. To co opisywał autor ,czyli zesranie się ,najczęściej z czegoś całkowicie nie realnego ,uczucie że zaraz umrzesz. Zdarza się faktycznie u początkowych palaczy. Osobiście lubię takie jazdy parę razy to miałem ,w autobusie jak wracałem z wyprawy już. Za jednym razem to nie mogłem ustać na nogach ,siadłem i miałem wrażenie że odpływam ,centralnie obraz mi się zamazał ,ale byłem przytomny. Za drugim razem było coś strasznie dziwnego ,jadę sobie ,patrze za okno ,jakieś tam kminki ogólne. I nagle na myśl przyszło mi jedno słowo ,nawet już nie pamiętam jakie, i cały czas powtarzałem je sobie w myślach... nie mogłem przestać i zacząć myśleć o czymś innym. Dopiero jak wysiadłem z autobusu to mi przeszło. Podsumowując tego typu przeżycia lubię ,kiedy trochę 'przytłacza' 2. Bardzo nieprzyjemne fazy ,silnie związane z rzeczywistością ( np. choroba kogoś z rodziny, jakaś klęska życiowa) Jak jesteś po zbaku mogą cię naprawdę nieciekawe myśli nachodzić. W tedy odechciewa się żyć ,podchodzi to nawet pod depresje i może mieć wpływ na dalsze funkcjonowanie jak ktoś nie może się ogarnąć. Takich jazd nikomu nie życzę
  16. hempu

    Sylwester ;) pytanko :D

    to pij samego Jacka i pal jointy jak się boisz zmieszać ja to najpierw się najaram a potem zacznę pić dopiero ,bo będę spędzał sylwestra w dwóch miejscach
  17. hempu

    Początki palenia trawki

    coś ty na początku to takie euforia była ,że aż rozpierdalało teraz to lajt i ogólne zadowolenie z życia ,ale już nie mam takiego uczucia ,że przepełnia mnie szczęście
  18. nie wiem ,czy nie zrozumiałem tego zbyt dosłownie ,ale jeżeli medytacja polega na niemyśleniu to dla mnie nie jest interesująca. Jak jestem najarany to najlepsze nie jest to ,że nie myślę o jakiś sprawach ,odsuwam je od siebie. Tylko że je rozwiązuję ,stają się prostsze ,zachowanie ludzi bardziej zrozumiałe.
  19. hempu

    Thai Weed

    powiem ci ,że ja jak paliłem Thai'a w holandii (najtańszy materiał 4Euro/gram) to w ogóle mnie nie poklepał ,może to była jeszcze jakaś inna odmiana niż ta co ty palisz ,nazywał się po prostu Thai. Co do krzyżówki to radzę ci spróbować po prostu ,można dywagować nad tym co się stanie ,ale zawsze 100% pewności nabierzesz jak sprawdzisz.
  20. ostatnio mnie strasznie wku***a ,że ciemno się robi o 16... ostatnio często robię sobie wyprawy za miasto i mnie już męczy że na fazie nic nie widzę
  21. hempu

    Maloletni Palacze itp..

    Adams ,twoje życie wygląda jak moje wakacje w holadii wspaniale to wspominam
  22. hempu

    Początki palenia trawki

    no jasne ,pierwsze słyszę w ogóle o jakiś ustnikach do szkła... po co to i na co to nie wiem ,przecież już widać jak się żarzy blisko końca cybucha że kometa będzie leciała
  23. hempu

    Początki palenia trawki

    Dadexix ,jasne że jest git ,bo bania ta sama ,ale gwarantuje ci że jeśli zapalisz czyste to już będzie cię potem obrzydzenie brało na myśl o paleniu tyxu ze szkła
  24. hempu

    Początki palenia trawki

    fajny diler jak sprzedaje palenie wymieszane z tytoniem i jeszcze z hakiem ,ho ho ja to ci radze żebyś się nie kumał do takich dilów bo to śmiech na sali przecież
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+