SILVER

LO maturka a obecnie studia na kierunku Transport i Logistyka , jaralem i pale nadal spore ilosci , chociaz nieiedy trzeba znalesc umiar

Ja zawsze tak uwarzalem ,a nawet mam dowod na sobie . Jak jestem taki zaj****y ze ledwo glowe trzymam to w furze czuje sie jak ryba w wodzie , w sumie 70 % kilometrow zrobilem zaj****y i jedzi mi sie zajebiscie i uwielbiam jedzic skuty . Chociaz spotkalem kilka osob ktora kompletnie nie ogarniala po kilku buszkach ziomek wsiadl za kolko i przejechalismy z 5 czerwonych zrobilismy 2 baczki na glownych skrzyzowniach i takie manewry ze od razu by zabrali mu prawko naszczescie byla 4 w nocy ; p

Ja tylko nie potrafie zrozumiec po co pchac z plackim do sejmu , tak czy siak to nic nie da zadne media o tym nie napisza nie pokarza . Tylko chcial chyba udownic kim to on nie jest ze to jest nie legalne a on ma wyjaben i moge wbijac z czym chce do sejmu , troche bez glowy jak widac bo niedosc ze siedzi to moga mu grubo doje**c . Ale oczywiscie jak najbardziej jestem pelen podziwu dla dzialan i odwagi tego pana peace

Zgodze sie z Toba w 100% umiar i rozsadek jest jedna z najwaznijszych rzeczy to takie odnalezenie rownowagi . ale czy potrzebne Ci jest w ogole palenie? zadaj to sobie pytanie .Bo mozesz sobie sprawiac przyjemnosc innymi sposobami , lub spedzac czas innaczej . Tylko trzeba pierw dostrzec te wlasnie minusy i nie byc zaslepionymi samymi plusami . peace

do nas przyjdzie to z czasem kiedy dojda do wladzy normalni ludzie taka prawda , bo jak moze legalizowac albo wypowiadac sie na temat narkotykow taki 50-60 letni polityk ktory niczego nigdy na oczy nie widzial i z jego perpektywy to najgorsze zlo , dopiero osoby ktore mialy z tym stycznosc i ktore beda znaly prawdziwe oblicze tego zalegalizuja to , ale niestety to my mamy duzy wplay na to kogo do rzadu wybieramy wiec jakby nie patrzac mamy troche w tym winy ze jest jak jest bo na to po cichu przyzwalamy glosujac na te same mordy

zioło jak wszystko ma swoje plusy i minusy , najwazniejsze by z ziola korzystac dobrze . Czy myslicie ze ziolo jest po to by sie zajebac i polezec ? , niekiedy tak bo jest tez potrzebny czas refleksji ale trzeba wycagnac z thc takze korzyscie bo jest ich wiele , az nadchodzi pewny moment w zyciu kiedyn odstawia sie ziolo bo blokuje nas w pewnych aspektach , nie wiem jak to opisac . hmm najprosciej z mojego przykladu nie palilem ponad 2 tygodnie pomagalem ludzia , pomoc sprawiala mi przyjemnosc poznawalem nowe religie zycie mialo piekne barwy , skulem sie wieczorem i nastepnego dnia jak sie obudzilem zapomnialem polowy rzeczy ktorych sie nauczylem , dlatego niestety (tak strasznie mi smutno z tego powodu ) musze przyznac ze palac idziemy o krok do tylu a nie do przodu

Witam czytajac wasze wypowiedzi mozna podzielic ludzi na forum na ludzi zwerfikowanych przez zycie i tych ktorzy jeszcze nie maja za duzo pojecia o zyciu . i wlasnie ta druga grupa ludzi mowi tak "kolorowo i swietnie " o trawie , a tak naprawde (bynajmniej z mojej perspektywy) ziolo jest tylko dla odpowiednich ludzi i odpowiedniego otoczenia , gdyz duzo osob nie potrafi jej w odpowiedni sposob uzywac . Moze zaczne od tego ze najwieksza glupota jest mieszanie trawy z tytoniem i tym juz sposobem oklamujecie sie tak ze nawet sobie tego nie wyborazacie . Dobra opisze wam swoja historie , moze przejde odrazu do konkretow mialem poprzednio maratony kilkmiesieczne ale tym razem bylo innaczej bez przerwy 1,5 roku na poczatku tego okresu byl zazwyczaj 1 montarz w ciagu dnia i bardzo dlugie tripy na lonie natury (ogolnie swietnie i przyjemne spedzanie czasu ) nastepnie z biegem czasu (nie ze bylismy coraz starsi , wiecej siana czy cos takiego nie wiem jak to sie stalo ale stracilismy rachube) palilismy coraz wiecej po okolo roku wzrosla ta liczba do min 2-3 montarzy , a pozniej jako ze niestety nie mialem zbytnio ograniczenia jesli chodzi o pieniazki poplynolem grubo i przez ten ostatni okres czasu palilem po 3-4 gramy dziennie . Nie wyobrazalem sobie wykonywania wiekszosci czynnosci bez palenie , na droge 5 wiaderek a np jechalem zajarac i jaralem jeszcz przed spotkaniem ze znajomymi bo musialem byc "zaj****y" na droge, przed spaniem, prawie przed kazda czynnoscia bylem po prostu uzaleniony . Oczywiscie ja nie widzialem w tym nic zlego , kowalski pije sobie codziennie browarka moze kilka a ja pale codzinnie takie bylo moje zdanie . Moje zycie zmienilo gdy poznalem dziewczyne w pierwszych momentach nie zalezalo mi zbytnio na niej ale z uplywem czasu odnajdywalem w niej te cechy ktorych tak usilnie szukalem u innych kobiet , byl taki moment ze chcialem ogarnac sie z trawa dla niej zebysmy mieli po prostu lepszy kontakt ale okazalo sie ze nie moge i wtedy zdalem sobie sprawe jak grubo wpadlem , pozniej zachowalem sie w stosunku do niej jak nigdy bym sie nie zachowal (szukalem wyjasnienia dlaczego zachowalem sie tak jak sie zachowalem i niestety to byl wplyw trawy w pewnych momentach nie bylem soba zapominalem jak trzeba postepowac z ludzmi co robic i w ogole taki rozpierdol w glowie ze przegiecie , po prostu zapomnialemkim jestem ja ;( ) A teraz was zaskocze na koniec niestety te wszystkie przezycia byly spowodowane w pewnej czesci przez trawke ale w najwiekszej przez je***y je***y je***y je***y tyton , poniewaz bylem uzalezniony od tytoniu w trawie a nie od samej trawy i tak naprawde to dzialanie tytoniu dawalo takie uczycie "ahhh" a nie baka . Dlatego robicie sobie najwieksza krzyde palac z tytoniem . Teraz pale tylko czysta i nawet mnie nie ciagnie zeby zapalic codzienie nawet jak mam , zypelnie innaczej to wyglada nie ze musze tylko ja wybieram odpowiedni moment i czas . Zaluje strasznie tego okresu bo mysle ze zostawil nieodwracalne zmiany w mojej psychice , i zaluje ze nie bylo osoby ktora otrzasnela mnie w odpowiednim momencie ale to pewnie przez moj charakter ze wiedzialem swoje ,a tak naprawde jestesmy wszyscy ulepieni z tej samej gliny i nie ma ze ten moze wypalic nie wiadomo ile i bedzie wszystko git to mit i zludzenie i jesli ktos tak uwarza nadal to niech mi to prosto w twarz powie ze pali 2 lata dzien w dzien duzo i jest wszystko okej to go wysmieje . Najwazniejsze zeby znalesc zdrowy umiar w paleniu i nie myslec ze im wiecej tym lepiej . A no i jesli palenie to tylko czyste je**c TYTON !!!!!! troche moze byc bledow skladniowych z gory przepraszam pzdr

Ja takze lubie aktywnie spedzac czas z ziomkami , zazwyczaj przez tydzien przechodzimy okolo 60 km po lasach ; D , swietna sprawa kilka g i zapierdalac w las poskakac sobie pobiegac poogaldac zwierzeta roslinki no ku**a dla kazdego cos sie znajdzie , tylko musicie pamietac o tym zeby nie zgubic samochodu , bo mysmy zapomnieli raz jak tam dojechalismy i nikt nie pamietal gdzie zostawilismy fure ; D edit : zapomnialbym jak kolega wyzej oczywiscie ze kosz , noga siata itp jakies sporty , rowerek ,kajak no ku**a na bombie wszystko innaczej sie robi

zatkali mnie ku**a , nie wiem co powiedziec . Drugiego tak pojebanego kraju chyba nie ma , jedynym rozwiazaniem jest sie gdzies przeprowadzic , bo po ch*j zyc w panstwie gdzie nawet nie mozesz podrozowac , wielkie akcje o "zabojcze narkotyki " , Tylko w Polsce ...

ku**a ... pozdro500 moge dac powod mowisz nie wyraznie . Nie rozumiesz ze moga dac byle jaki powod np zapach papierosa nie moga okreslic co to i sprawdza....

nie mysle ze za 4-5 lat bedzie to w polsce tez , miejmy nadzieje !

Moc 7/10 smak dymu troche gryzacy 5/10 zapach bardzo przyjemny 8/10 Typ High'u indica Produkcja własna outdoor do 1h ziolo strasznie wbijace w fotel ale po tej godzince wchodzi takie poczucie bezpieczenstwa i zadowolenia , a ponizej mega pacman :DDD . Polecam do palenia w wiekszym towarzystwie bless

chlopaki z barakow ,johny bravo nie ma co duzo mowic