Skocz do zawartości
thc-thc

grower

Macky

Administrator
  • Postów

    7 525
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    116

Treść opublikowana przez Macky

  1. Mateusz Klinowski, doktor prawa z Uniwersytetu Jagiellońskiego, został zatrzymany przez policję, bo przebywał w pobliżu osób podejrzanych o posiadanie narkotyków podczas warszawskiego Marszu Wyzwolenia Konopi. Przyszedł na niego z zamiarem rozdawania ulotek. Broszurki zawierały kompendium wiedzy na temat praw osób podejrzanych o posiadanie narkotyków. Pomysł rozdawania ich w centrum stolicy nie spodobał się jednak niektórym policjantom, którzy mieli pilnować porządku podczas demonstracji. Jeszcze zanim marsz się zaczął, mężczyzna wraz z osobami podejrzanymi o posiadanie narkotyków został poddany osobistej kontroli. – Policjant, który dokonał tej kontroli, powiedział mi, że może przeszukać każdego, w każdych okolicznościach i kiedy tylko będzie miał na to ochotę – relacjonuje dr Klinowski. Po przeszukaniu mężczyzna trafił na komendę na ulicy Wilczej, by spisać protokół. W protokole sier. sztab. Andrzej Rogalski wpisał następujący zarzut wobec Klinowskiego: przebywanie przy grupie mężczyzn, którzy posiadali środki odurzające w postaci suszu roślinnego barwy zielonobrunatnej. Według Komendy Stołecznej Policji na komisariacie na Wilczej nie ma jednak żadnej dokumentacji dotyczącej zatrzymania doktora Klinowskiego. – W sprawie tej nieuzasadnionej kontroli osobistej w miejscu ogólnie dostępnym złożę zażalenie. Zrobię też wszystko, aby art. 62 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, która umożliwia swobodne nadużywanie prawa przez policjanów pod pretekstem walki z narkotykami, trafił do Trybunału Konstytucyjnego – zapowiada Klinowski. Krytycznie zachowanie policjantów ocenia prof. Marian Filar, specjalista od prawa karnego. – W przepisach nie ma przecież zakazu pod groźbą jakiejkolwiek kary przebywania w towarzystwie osób zażywających narkotyków – wyjaśnia prof. Filar. Zgodnie z obowiązującą ustawą obowiązuje jedynie całkowity zakaz posiadania narkotyków, które są wymienione na załączonej do przepisów liście. Iwona Łoboda Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
  2. Byliśmy i wróciliśmy, nam się nie podobało, dużo gorzej niż poprzednio
  3. Macky

    Co Zmienia Nowelizacja?

    Kalosz - jeżeli masz w wyroku dodatkowo zakaz kontaktu z środkami odurzającymi to nie wolno Ci posiadać, inaczej mogą odwiesić, ale to ocenia najczęściej specjalna komisja.
  4. Marek Balicki NADSZEDL CZAS REFORMY POLITYKI NARKOTYKOWEJ W POLSCE! Ryszard Kalisz - NADSZEdL CZAS REFORMY POLITYKI NARKOTYKOWEJ W POLSCE! Ewa Woydyłło - NADSZEDŁ CZAS REFORMY POLITYKI NARKOTYKOWEJ W POLSCE!
  5. Jolanta Kwasniewska - NADSZEDL CZAS REFORMY POLITYKI NARKOTYKOWEJ W POLSCE! Kajetan Dubiel - NADSZEDŁ CZAS REFORMY POLITYKI NARKOTYKOWEJ W POLSCE! Barbara Czaplicka - NADSZEDL CZAS REFORMY POLITYKI NARKOTYKOWEJ W POLSCE! Kamil Sipowicz NADSZEDL CZAS REFORMY POLITYKI NARKOTYKOWEJ W POLSCE! prof. Ernest Drucker "w USA mamy 2,5 miliona ludzi w więzieniach z powodu restrykcyjnego prawa jedyne co osiągnęliśmy to ogromne koszty,które mogłyby być przekazane na rzecz prewencji, edukacji i terapii. Dowody naukowe z USA, Kanady, Australii i Anglii wskazują jasno, że bardziej efektywną i skuteczną metodą radzenia sobie z problemem narkotyków, szczególnie wśród młodych ludzi jest trzymanie ich Z DALA OD WYMIARU SPRAWIEDLIWOŚCI" prof. Samuel Friedman "Nazywam się Samuel Friedman, moja rodzina przeniosła się z Polski do Stanów Zjednoczonych 140 lat temu.Jestem bardzo zadowolony, że polski Parlament rozpoczął proces zmiany prawa, by nie karać ludzi więzieniem za posiadanie narkotyków..." - powiedział jeden z najbardziej znanych amerykańskich profesorów. JUŻ JUTRO O 10.00 GŁOSOWANIE SENATU - BĘDZIEMY TAM! Profesor Ireneusz Krzemiński, znany socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego, komentuje wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego na temat nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Słuchajmy ekspertów, nie demagogów. http://www.facebook.com/apelujemy prof. Ireneusz Krzemiński odpowiada Jarosławowi Kaczyńskiemu Ewelina Kuźmicz z Instytutu Spraw Publicznych opowiada jak nieskuteczne jest obecne prawo narkotykowe. Apelujemy do Parlamentarzystów o poparcie rządowego projektu nowelizacji! Głosowanie już 1.04.2011 o 9:00. Ewelina Kuźmicz: O wadach obecnej ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
  6. Około sześciu tysięcy osób uczestniczyło w centrum Pragi w marszu na rzecz legalizacji marihuany. Demonstracji towarzyszyły koncerty i występy. Uczestnicy marszu podkreślali rozrywkowe i zdrowotne walory narkotyku. Przechodniom rozdawano nasiona konopi indyjskich, z których wytwarza się marihuanę, zbierano też podpisy pod petycją, wzywającą władze do legalizacji narkotyku. - Demonstrujemy przeciw penalizacji konopi i ich użytkowników. Prosimy rząd, aby zakończył tę niedorzeczną wojnę z konopiami - apelowali publicznie organizatorzy manifestacji. Zwolennicy legalizacji marihuany w Czechach co roku organizują podobną akcję. W tym roku odbyła się już po raz 14. Marihuana jest najpowszechniejszym nielegalnym narkotykiem w Republice Czeskiej. Według cytowanego przez agencję CTK sondażu, próbowała jej ponad połowa ludzi w wieku od 15 do 34 lat, a w ubiegłym roku paliło ją 15 proc. dorosłych. Jak wynika z rządowych analiz, rozpowszechnienie używania marihuany wśród ludzi młodych jest w Czechach najwyższe w Europie. Od stycznia 2010 roku w Czechach posiadanie małych ilości środków odurzających - choć nielegalne - nie jest karane. Bez konsekwencji prawnych można mieć przy sobie do 15 gramów marihuany, do 1,5 grama heroiny, do 1 grama kokainy, do 2 gramów amfetaminy, do czterech tabletek ecstasy, do 5 gramów haszyszu, do pięciu jednostek LSD lub do 40 sztuk grzybów halucynogennych. W przypadku większych ilości grozi zarzut handlu narkotykami, pozwalający władzom na ich konfiskatę. Czeski Senat pod koniec kwietnia poparł jednak konfiskowanie przez policję nawet niewielkich ilości narkotyków, mimo że - zgodnie z prawem w Czechach - posiadanie ich w określonych dawkach nie stanowi przestępstwa. http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/w;pradze;nawolywali;do;legalizacji;marihuany,72,0,825160.html
  7. Autor: Rotkader Powieść do bakania, Rafał Tumski, Wrocław, Zdoła Ciepły jesienny dzień na wrocławskim osiedlu Biskupin. Spacerowicze przechadzają się, korzystając z ostatków słońca, matki pchają wózki z niemowlakami. Świat, jaki znamy, toczy się swoim rytmem. Tymczasem kilka metrów pod ziemią, w opuszczonych poniemieckich bunkrach, odbywa się przestępczy proceder. Sodowe żarówki dogrzewają krzaki marihuany. Tak rozpoczyna się „Zdoła” Rafała Tumskiego, książka, która nosi podtytuł „powieść do bakania”. Jeśli można mówić o gatunku „narko-literatury”, to „Zdołę” z pewnością do niego zaliczymy. Marihuana jest punktem centralnym wokół, którego toczy się akcja. Czytelnik szybko jednak zorientuje się, że nie jest to ot, taki sobie, poradnik kręcenia jonitów. „Zdołę” przesyca mistycyzm i atmosfera niedopowiedzeń. Bohaterowie „Zdoły” darzą marihuanę szacunkiem i otaczają ją swego rodzaju kultem, nazywając często „świętym zielem”. Dowiadujemy się, że jest ona jedynym środkiem na okiełznanie grasującego we wrocławskich kanałach potwora, składnikiem eliksiru nieśmiertelności, a także niezawodnym materiałem wybuchowym. Akcja odrywa się od rzeczywistości. Podąża w stronę kosmicznej batalii, w której handlarze marihuany stają się strażnikami tajemnic świętego ziela. „Zdołę” charakteryzuje specyficzny humor, w którym dostaje się każdemu: Jezusowi, Żydom, ministrom. Przygody następują po sobie szybko, a każda jedna przebija dziwnością poprzedniczkę. W tym całym kołowrocie nasuwa się wrażenie, że „Zdoła” w ukryty sposób mówi o czymś znacznie więcej. Jest wąskim okienkiem, przez które można wyjrzeć poza materialną rzeczywistość. Wrocław: nielegalna plantacja marihuany
  8. Szou mast gou on! Marsz Wyzwolenia Konopi 2011 zbliża się nieuchronnie! Zaczynamy ogólnopolską mobilizację w naszych szeregach! W pierwszej kolejności wzywamy Warszawiaków i ludzi osiedlonych w stolicy oraz najtwardszych aktywistów podrózników.Zacznijcie się zjeżdzac do Stolicy! Potrzebowac będziemy pomocy przy organizacji tego corocznego przedsięwizięcia gdyz jak wiecie nie malo wysilku to kosztuje. Mamy nadzieje ze na najbliższych spotkaniach wśród nowych aktywistów pojawią się starzy doświadczeni wyjadacze, dzięki którym maszerujemy już tyle lat! 28 maja 2011roku w sobotę klasycznie pomaszerujemy spod PEKINU prosto pod Sejm aby znów móc wyrazic sprzeciw wobec coraz to słabszemu reżimowi prohibicyjnemu. Struktura wali sie u podstaw. Nasze ataki z każdej strony pokazują bezsilnośc systemu wobec prawdy. System potrafi sie srogo odwdzięczyc co widac po odsiadkach naszych czołowych działaczy! Wszyscy bez wyjatku jestesmy wiezniami politycznymi! 24 godziny na dobe 7 dni w tygodniu jesteśmy przestępcami! Ukujmy system jeszcze raz! Zrzucmy smycz zalozona przez trudy rzeczywistosci i pofruńmy w zgodzie z przyrodą. O 15:00 tysiące a może i dziesiątki przy akompaniamencie ganja tunów! Pamietacie jak rok temu zabraniano nam manifestowac? Zrobmy w tym roku trzode! Możemy iśc głównymi ulicami Warszawy! Samym środkiem! A oni maja stac w korkach i tyle! I niech pamietaja. My siedzimy w wiezieniach.Abysmy byli bardziej donosni musi nas byc przynajmniej tysieczny tuzin. W ten czas przynamniej woźny w sejmie zainteresuje się naszym problemem. Ruszmy bezdusznośc polskiej jednostki. Zabawmy się w pożyteczny sposób. Zagrajmy sterotypom na nosie. Na marszu jak zwykle niespodzianki! Rozdawanie gadzetów, tance, hulanki i swawole! Kłęby dymów i przyjaźni przechodnie! Po manifie zapraszamy na after party i wesole podróże po mieście! 4 lawety, najlepsi artyści. Zabawa gwarantowana! Z biegiem czasu udzielimy więcej szczegółów na temat artystów oraz trasy przemarszu! Sprawdzajcie Wolne Konopie! Inicjatywa Wolne Konopie
  9. Lato - czas robaków Lato nie tylko nam daje przyjemne ciepło ale także tym sześcio- lub ośmionożnym, które uwielbiają zieleń. Szczególnie drobniutki szklarniowy czerwony pająk lubi ciepło i suchy klimat i jeśli spostrzeżesz tego maluszka chodzącego sobie to szkoda już została wyrządzona. Czerwony pająk nie tylko powoduje wypływ soków z liści przy każdym kęsie ale także zostawia na nich ślady. Dlatego roślina nie może fotosyntetyzować. Ponadto pogryziona przez pająka tkanka zostaje coraz bardziej odizolowana od powietrza. Roślna zostaje w wielu miejscach osłabiona i marnieje w ciągu godziny. Dla hodowcy jest to moment, kiedy powinien udać się do ogrodniczego sklepu (lub gdzieś, gdzie można kupić środki na szkodniki) i poprosić o pomoc. W przypadku gdy cała uprawa jest zagrożona wymarciem stosowane są często bardzo silne środki. Często przy tym zapomina się (zwłaszcza przy mniej szkodliwych środkach), że środki te mogą prowadzić do podrażnień niebezpiecznych dla zdrowia jeśli nie zastosuje się ich zgodnie ze wskazaniami. Większość pestycydów przeznaczone jest do stosowania na wolnym powietrzu lub w cieplarniach, które są dużo większe w porównaniu do większości miejsc hodowlanych. Jeśli trzeba użyć pestycydów w szklarni należy pamiętać aby, zgodnie z prawem, zabezpieczyć swoich współpracowników w 100% przed jakimkolwiek wpływem tych środków. Oznacza to: stosować rękawice, specjalne kombinezony i maski. Po przeprowadzeniu zabiegu cieplarnia musi być wietrzona przez jakiś czas zanim będzie można wrócić do dalszej pracy. W hodowlach domowych sytuacja jest trochę inna. Zazwyczaj jest mało miejsca i mnóstwo roślin, co ogranicza swobodę ruchów hodowcy. Brakuje naturalnej wentylacji gdyż światło i zapach mogłyby wychodzić na zewnątrz, niefiltrowane. Praca w rękawicach w tym gorącu to prawdziwa męka a maska czy okulary ochronne powodują, że pot spływa strugami. Praca z pestycydami w małych ciasnych pomieszczeniach jest o wiele bardziej niebezpieczna niż w dużych cieplarniach czy na wolnym powietrzu. Odmierzanie i mieszanie gotowych do użycia roztworów Pestycydy zazwyczaj sprzedawane są w postaci stężonego roztworu, który przed użyciem należy zmieszać z wodą. Kontakt ze skórą i oczami musi być absolutnie niemożliwy, gdyż stężony związek może być bardzo drażniący lub gryzący i może przenikać przez skórę w postaci stężonej. Szczególnie zalecane jest stosowanie rękawic i/lub okularów. Pracować należy na wygodnej wysokości (stół) a nie stojąc na ziemi. Nie należy pracować pod gorącymi lampami gdyż koncentrat może dostać się bezpośrednio do płuc. Niebezpiecznym może być także zmieszanie części pestycydów z odżywką czy podłożem. Nie należy odmierzać odżywek w tym samym naczyniu. W przypadku zakupu środków w gotowych do zastosowania dawkach masz problem z głowy. Środki ostrożności podczas opryskiwania Podczas opryskiwania istnieje duża szansa wdechnięcia pestycydów. Mogą one przeniknąć także przez skórę. Stosowanie drażniących lub trujących środków wymaga używania masek. Parowanie pestycydów jest szybsze w cieple od lamp(szczególnie w małych pomieszczeniach). Przy stosowaniu każdych środków rozpylanych (nieważne czy niebezpiecznych czy nie) bardzo istotne jest to aby opryskać każdą część rośliny zaatakowaną przez szkodnika (także spodnia część liści). Oznacza to, że należy działać cicho i uważnie. Tak więc należy unikać kichania i nie zwracać uwagi na szczypanie w oczach jeśli praca jest jeszcze nie skończona. Byłoby to bardzo niedobre dla zbiorów gdyż szkodniki nie zostałyby zniszczone. Ubrania i włosy są po opryskiwaniu szkodników przesiąknięte użytym preparatem i najlepsze co można zrobić to włożyć natychmiast ubrania do pralki lub przeznaczyć do użycia następnym razem. Jest to szczególnie istotne gdy pokój hodowlany jest pomieszczeniem mieszkalnym. Trudno sobie wyobrazić w pełni bezpieczny sposób stosowania drażniących preparatów opryskowych. Wymaga to szczelnie odizolowanej wentylacyjnie części domu. (niektóre środki mogą łatwo przenikać przez ściany - patrz opis grup środków na dole). Wentylacja musi pracować maksymalnie wydajnie po niezbędnym okresie wstępnym aby usunąć pozostałości. Lampy używane do uprawy mają w swoim widmie także ultrafiolet. Promieniowanie ultrafioletowe powoduje rozkład substancji biologicznych i chemicznych i zgodnie z przedstawicielem Ministerstwa Rolnictwa lampy mogą produkować przy naświetlaniu bardzo niebezpieczne substancje. Trudno powiedzieć jak zmienia się okres oczekiwania np. dla materiałów do uprawy warzyw i owoców gdy jest on utrzymywany rosnących chwastach (wystające na zewnątrz mogą wchłaniać więcej substancji niż ogórek). Jeśli okres oczekiwania dla warzyw jest wystarczający wtedy nie zjadasz ich ale wdychasz. Przenigdy nie mieszaj ze sobą stężonych pestycydów gdyż wtedy mogą zajść przeróżne nieoczekiwane reakcje , których nie można przewidzieć (tak więc nie sporządzaj mieszanin). Podział na kategorie Dozwolone w Holandii pestycydy mają zawsze na oryginalnym opakowaniu informacje o zawartości, sposobie użycia, przeciwwskazaniach i okresach oczekiwania. Odpowiednie pestycydy działają głównie na dwa sposoby. Pestycydy można podzielić na: Organiczne kwasy tłuszczowe działają przez kontakt i osłabiają parazyty. Są mało szkodliwe dla ludzi Naturalne i syntetyczne perytroidy np. permetryna działają trująco na układ nerwowy owadów takich jak roślinna wesz. Estry kwasu fosforowego: dichlorvos, paration (E605) malation, działają jako trucizny oddechowe* Pochodne tinorganu (acaricide= przeciw czerwonym pajączkom, wiele z nich jest bardzo toksyczne) Inne: związki węglowe, acylowe, amidyny, dinitrofenol, tiocjan * Ester kwasu fosforowego blokuje enzym kontrolujący impuls nerwowy. Podany powoduje ciągłą stymulację nerwową. Powoduje to śmierć owady i czerwone pajączkii. Może też, stosowany nieuważnie, spowodować chorobowe objawy u ludzi, moczopęd, spazmy, spadek ciśnienia i paraliż oddechu (gazy bojowe tabun i sarin także należą do estrów kwasu fosforowego). Wiele z nich jest bardzo aktywne chemicznie i mogą stanowić zagrożenie dla roślin same w sobie gdyż mogą się zapalić. Aby tego uniknąć należy mocno zmoczyć podłoże przed użyciem. Inaczej korzenie i w kosekwencji roślina może ulec uszkodzeniu. Wskazane jest opryskiwanie wieczorem, gdyż w nocy (gdy światło jest zgaszone) parowanie i zniszczenia są mniejsze. Używane źle lub zbyt często wiele z nich może przestać być skuteczne poniważ owady i larwy przyzwyczają się do nich (uzyskają odporność). Stosowanie pestycydów jest bardzo trudne i może spowodować wiele problemów. Najbezpieczniejszą metodą zwalczania szkodników jest dla hodowcy i konsumenta wykorzystanie naturalnych wrogów takich jak mszyce, muszk itp. Proste zabiegi, takie jak dezynfekcja szkółek hodowlanych po każdym zbiorze, trzymanie szczepek w kilkudniowej kwarantannie przed posadzeniem lub przemywanie czy dezynfekowanie ich, może zapobiec epidemii podczas fazy kwitnięcia. Większości infekcji przez szkodniki można uniknąć dzięki poprawie warunków klimatycznych w szkółce. Szkółki ciągle infekowane przez larwy czerwonego pająka mają zbyt suchy klimat. Dzięki regularnemu spryskiwaniu wodą (raz dziennie) szkodniki stają się wolniejsze o 50% i aż przyjemnie patrzeć jak te małe kreatury mają kłopoty na swoich ścieżkach przez ciągłe pokonywanie kropli wody. Przez utrzymywanie optymalnych warunków wzrostu (temperatury, wilgotności powietrza, pobierania i dodawania powietrza) zwiększa się naturalna odporność roślin. Zapobiegaj zjawiskom niedoboru odżywek przez regularne ale umiarkowane nawożenie (przedobrzenie w nawożeniu osłabia rośliny przez utratę energii - Highlife czerwiec 1999: transport i logistyka w roślinach). Rozpieszczaj rośliny dodatkami dla korzeni i kwiatów, które przez dostarczanie wielu życiodajnych składników (enzymy, witaminy, cukry i aminokwasy) dają roślinom dodatkową energię. Artykuł zapożyczony z www.nomercy.nl
  10. "-Informacje te zostały opracowane wyłącznie przez Siglinde z HESI-Plantfertilizers, którą No Mercy Supply uważa za czystej wody profesjonalistę w dziedzinie cannabis.-" - Każdemu wiadomo, że roślina, aby przeżyć, potrzebuje wody. Bez niej słabnie, wysycha i umiera. Wiadomo również dobrze, że roślina pobiera wodę wraz z elementami odżywczymi poprzez korzenie. Wszystko to wydaje się proste i logiczne ale tak naprawdę to skomplikowany proces. Jeśli przyjrzymy się bliżej to okaże się, że wszystkie czynniki związane z klimatem, takie jak światło, czas trwania naświetlenia, wilgotność i temperatura, są ściśle powiązane z procesem nawadniania. Roślina składa się z trzech części: Korzenia, Łodygi i Liści. Podsumowując, transport wewnątrz rośliny wygląda następująco: Korzenie wchłaniają wodę z gleby. Następnie woda wraz z substancjami odżywczymi przekształcona zostaje w nowe części rośliny. Są to głównie duże cząsteczki organiczne zużywane w całej roślinie (np. jako substancje wzrostowe w korzeniach). To co napędza cały proces wewnątrz liści to proces fotosyntezy. Woda i rozpuszczone substancje odżywcze przez cały czas muszą wędrować do góry, podczas gdy nowo wytworzone związki muszą wędrować w dół. Tak więc mamy do czynienia nie tylko z transportem wody i związków odżywczych, ale także z transportem "dużych" związków organicznych. Jak to działa nie zatykając się przy tym, opiszemy dalej. Zacznijmy od korzeni. Transport wody wewnątrz korzeni Korzenie pełnią różnorodne funkcje. Oprócz pobierania wody dostarczają podpory dla całej rośliny. Korzenie muszą rosnąć (wytwarzać nowe części korzeni) odpowiednio (w równowadze) do części naziemnych rośliny i przejmować częściową odpowiedzialność za magazynowanie zapasowych substancji odżywczych. Korzenie specjalizują się także w wytwarzaniu określonych związków (takich jak nikotyna w tytoniu). Korzenie stabilizują roślinę Korzenie utrzymują roślinę w ziemi lub w innej substancji. Mają do tego odpowiednią budowę. Zarówno części przewodzące jak i wzmacniające tworzą koncentryczną wiązkę. Pozwala to osiągnąć roślinie maksymalną elastyczność oraz strukturę podobną do mocnego kabla. Zwiększa to również dostępną powierzchnię korzenia. The roots hold a plant down in the ground, or other substance. They have the specific structure needed for this Podstawowa struktura korzenia jest dokładnie widoczna w siewkach Środkowa część korzenia to korzeń właściwy, wwiercający się w ziemię zaraz po wykiełkowaniu. Gdy główny korzeń odpowiednio się wzmocni i zostanie zapewniony transport wody - pierwsze liście mogą skierować się ku światłu i rozpocząć fotosyntezę. Następnie od korzenia głównego zaczynają wyrastać korzenie boczne, zwiększając jego powierzchnię i stabilność. Wszystkie korzenie rosną w jednym kierunku umożliwiając odrastającym kosmykom korzeniowym zaczepiać się w ziemi. Rozwój korzenia i krótkożyciowe naczynia włosowate Korzeń rośnie głównie na swoim końcu. Bliska nowo utworzonych komórek znajduje się część korzenia, która kontroluje ich budowanie: prawdziwa mała wytwórnia korzenia. Ta część produkcyjna (meristem) przesuwa się wraz ze wzrostem korzenia. Pozostałe za nią w tyle nowo utworzone komórki ulegają rozciągnięciu (rozciąganie komórkowe). Za tą częścią znajduje się strefa włoskowata stanowiąca małą część całego korzenia. Ale jest to jedyna część wchłaniająca wodę i substancje odżywcze. Ponieważ korzenie ciągle rosną na wierzchołku wzrostu, strefa korzeni włoskowatych przesuwa się wraz z nim. Oznacza to, że włoski muszą powstawać i zanikać w przeciągu kilku dni. Transport wody wewnątrz korzeni Korzenie włoskowate mają bardzo delikatną strukturę i otoczone są cienką osłonką przez którą swobodnie przenika woda i nierozpuszczalne składniki odżywcze. Opór dla wody jest tu minimalny. Powierzchnia zewnętrzna jest zwiększona w ogromnym stopniu poprzez tworzenie rozgałęzień. W środku korzenia znajduje się centryczny cylinder: autostrada do góry. Wpływa tu woda z naczyń włoskowatych. Ta część ma największy stopień nieprzepuszczalności dla wody, ze względu na liczne błony, które musi pokonać. W rejonie korzeni włoskowatych roślina posiada bardzo wytrzymałą powierzchnię zewnętrzną, która silnie oddziaływuje z otoczeniem. Jasno tu widać jak bliski jest kontakt pomiędzy naczyniami włoskowatymi a cząstkami gleby. Pochłanianie wody nie polega na aktywnym transporcie ale może być porównane z procesem zasysania nafty przez bawełniany knot w lampie naftowej i dostarczania jest do obszaru spalania (w kierunku płomienia). Ilość pobranej wody przez korzeń jest kontrolowana przez jego zdolność ssącą. Musi ona być niższa niż dla gleby (inaczej woda wypływałaby z korzeni do gleby - może to się zdarzyć w przypadku bardzo wysuszonego podłoża!). Ta zdolność ssania zależy od siły oporu, którą napotyka woda przenikająca przez korzeń. Opór ten zależy, oprócz innych czynników, od temperatury gleby. Spowodowane jest to faktem, że lepkość wody wzrasta wraz ze spadkiem temperatury (woda staje się gęstsza). Jeśli spód jest ciepły - oznacza to mały opór, ale jeśli jest zimny opór staje się duży. Drugą i największą siłą napędową oprócz wchłaniania wody jest respiracja (wyparowywanie wody z liści). Gdy dużo wody paruje wzrasta ssanie w korzeniach (tak jak w grzybach). Szybkość parowania z liści powiązana jest z wilgotnością powietrza (niska wilgotność=szybkie parowanie i vice versa) w pomieszczeniu. Rysunek poniżej obrazuje eksperyment udowadniający, że respiracja w liściach powoduje ssanie (ujemne ciśnienie osmotyczne) większe nawet od ciśnienia atmosferycznego. Demonstracja ssania, które może powstać tylko w wyniku respiracji liści. Roślina może podnieść słupek rtęci wyżej niż może uczynić to ciśnienie atmosferyczne w barometrze. Eksperyment ten dowodzi, że respiracja daje siłę napędową do procesu wchłaniania wody w korzeniach. Rośliny mogą odczuwać stres wodny Jeśli temperatura gruntu i wilgotność powietrza są niskie więcej wody opuszcza liście w wyniku respiracji niż korzenie mogą jej pobrać z powodu dużego oporu wodnego. Objawy: słabe lub martwe liście na mokrej glebie, a niedługo potem mogą gnić korzenie i pojawiać się grzyby. Zanim przedstawimy więcej faktów zastosujmy to w praktyce. Podłoże do uprawy nie może być ciągle ani suche lani mokre. Rośliny nie potrafią aktywnie wchłaniać wody, ani też więcej niż potrafią wyparować przez liście. Nie należy podlewać "na zapas". Tą funkcję powinna spełniać ziemia (można dodać do niej perlitu). Stwarza to bufor pojemnościowy dla wody. Systemy wodne powinny skapywać mało ale często imitując bufor wodny (nie za mokro ani za sucho). Podłoże powinno być w miarę zbite aby korzenie mogły się w nim zaczepić, ale powinno też być na tyle miękkie aby korzenie mogły się przez nie przebić. Strefa wzrostu Mikrobiologiczna równowaga w strefie korzeni Równowaga mikrobiologiczna jest prostym sposobem opisu tego bardzo złożonego zespołu mikroorganizmów. Mikroorganizmy te wywierają duży wpływ na rośnięcie i rozkwitanie roślin. Dla poważnego hodowcy to bardzo ważne aby rozumieć równowagę w roślinie i, jeśli to możliwe, kontrolować ją. Zdrowe mikrobiologiczne życie prowadzi do optymalnego życia makrobiologicznego (wzrost i zakwitanie). Fakt ten znany jest także w amatorskim i zawodowym ogrodnictwie. W tym roku zaczęto wiele badań na temat równowagi biologicznej. W Holandii wiele instytutów badawczych przeznacza miliony guldenów na ten cel. Szkoła Wzrostu przy Highlife zgromadziła najważniejsze informacje i definicje dla informacyjnych opracowań na temat wzrostu roślin dla poważnych hodowców. Podłoże dla korzeni to bardzo złożona rzecz będąca pod ciągłym wpływem tak hodowcy jak i środowiska zewnętrznego. Hodowca oddziaływuje na nie dostarczając wody, nawożąc rośliny, wybierając odpowiednie substraty, zmieniając temperaturę i naświetlenie, wartość pH itp. Najważniejszym czynnikiem zewnętrznym jest oddzielanie się korzeni, nazywane rozkorzenieniem. Mikroorganizmy mogą być pożyteczne lub szkodliwe (wtedy powodują choroby). Jeśli pożyteczne mikroorganizmy w roślinie przeważają nad szkodliwymi i sytuacja jest ustabilizowana wtedy mówimy o dodatniej równowadze. Istnieje kilka faktów, które mają wpływ na równowagę: Woda wodociągowa Woda z kranu także zawiera mikroorganizmy. Za każdym razem, gdy przygotowuje się wodę dla roślin, są w niej także mikroorganizmy. Ma to wpływ na równowagę biologiczną. Substrat Najczęściej spotykane substraty są biologicznie obojętne (nie reagują z odżywkami i korzeniami). Na przykład wełna mineralna, pianka poliurytanowa, oaza i Mapito (mieszanina wełny mineralnej i pianki). Istnieją również organiczne substraty, takie jak kokos czy mieszanki ziemne. Substraty obojętne w nieznacznym stopniu wpływają na życie mikroorganizmów. Są one często tak sterylne, że nie rozwija się w nich flora mikroorganizmów. Można to zmienić technikami biologicznymi. Z drugiej strony organiczne substraty zawierają dużo mikroorganizmów. W większości przypadków mamy do czynienia z pozytywną równowagą, wysokiej jakości mieszankami. Temperatura korzeni Obecność mikroorganizmów i ich ilość zależy od temperatury w strefie korzeniowej. Każdy z mikroorganizmów ma specyficzną optymalną dla siebie temperaturę. Stężenie elektrolityczne (stężenie rozpuszczonych soli) Dla przetrwania mikroorganizmów ważne jest całkowite stężenie soli. Poszczególne składniki odżywek mogą wpływać na rozwój określonych mikroorganizmów. Światło Korzenie w ogóle nie lubią światła. Podobnie mikroorganizmy żyjące w strefie korzeniowej. Substraty organiczne mają naturalny ciemny kolor - tak więc strefa korzeniowa również jest ciemna. Substraty obojętne często są zapakowane w plastik, który nie przepuszcza światła. pH Zmiany pH wpływają na skład mikroorganizmów. Im bardziej stabilne jest pH (5.5-5. tym stabilniejsza jest równowaga mikrobiologiczna. Bio-składniki Wszystkie składniki biologiczne, bio mineralne, organiczne i oparte na wyciągach z roślin wpływają na mikroorganizmy. Najnowszymi środkami w ogrodnictwie są biostymulatory. Wpływają one bezpośrednio na mikroflorę. Jeśli biostymulator bezpośrednio ogranicza wpływ chorobotwórczych mikroorganizmów to wtedy pożyteczne mikroorganizmy rozwijają się lepiej. Chemiczne środki owadobójcze Te syntetyczne środki zabijają nie tylko mole czy muchy. Jeśli nadmiar takiego środka spadnie z liści do strefy korzeni uśmierci także pożyteczną mikroflorę. Środki te nie są zalecane także ze względu na szkodliwość dla Twojego zdrowia. Tlen Rodzaj substratu, jego grubość i częstość stosowania odżywek wpływa na ilość tlenu w strefie korzeniowej. Gdy tlenu jest dużo następuje rozwój innych mikroorganizmów niż przy jego braku. Odrosty korzeniowe Oprócz wielu czynników, na które może wpływać hodowca, w strefie korzeniowej zachodzą procesy, na które wpływ ma sama roślina. Są to tak zwane odrosty. Te wydzielone twory mogą zawierać cukry, aminokwasy, fenole, kwasy fenolowe lub inne substancje organiczne. Cukry i aminokwasy mogą stanowić związki odżywcze dla rośliny i dlatego mogą odgrywać rolę w stymulowaniu wzrostu. Kombinacje fenoli i pewnych kwasów organicznych mogą hamować wzrost roślin gdy jest za silny. Udział w tym mogą brać także biostymulatory. Mogą one rozkładać wszystkie kombinacje związków organicznych i umożliwić ich wchłanianie przez roślinę. Artykuł zapożyczony z www.nomercy.nl
  11. Każdy z was na pewno spotkał się kiedyś z zanieczyszczonym towarem, jest na to prosty sposób by oczyścić cannabis. Zwyczajny water-curring. Fotorelacja z towaru który strzelał przy paleniu. UWAGA tym sposobem oczyścimy ale też zmniejszy się objętość zieleniny. Moczymy w wodzie, podgrzewając ją na małym ogniu, gdy zobaczymy ze zaczyna parować wyjmujemy Na zdjęciu widać syf, śmierdziało tabletką od bólu głowy.
  12. Problem legalizacji konopi DOMINIK GAJEK Praca magisterska pod kierunkiem naukowym prof. dr hab. Krzysztof Krajewski Uniwersytet Jagielloński Wydział Prawa i Administracji Kraków 2006 Problem legalizacji konopi
  13. Macky

    Trawka Cannabis CUP 2010

    Zakończenie Out-Door CUP'10 I miejsce - Bebook II miejsce - Zomel & Funkadelic III miejsce - Saatori Gratuluje zwycięzcom i proszę o podesłanie mi na priv adresów do wysyłki nagród.
  14. Macky

    Trawka Cannabis CUP 2010

    Sponsorami są: Hemp.pl - I miejsce Cannabis.fr.pl - II miejsce Seedbank Trawka - III miejsce Sponsorzy proszą zwycięzców o wstawienie zdjęć otrzymanych nagród
  15. Macky

    Polak jeździ po trawie

    Te zaskakujące wyniki przynosi duże badanie Komendy Głównej Policji, Instytutu Ekspertyz Sądowych i Instytutu Transportu Drogowego. Trwało ponad dwa lata - od października 2006 r., wzięło w nim udział ponad 4 tys. kierowców. Losowo zatrzymywała ich policja, po wyrażeniu zgody na anonimowe badanie byli proszeni o próbkę śliny. Eksperci szukali ok. 30 różnych substancji, które mogą wpływać na sprawność kierowcy. - Wyniki mogą zaskakiwać, do tej pory mówiło się głównie o kierowcach po alkoholu - mówi Ilona Buttler z Instytutu Transportu Samochodowego. Stężenie alkoholu przekraczające dopuszczalny w Polsce limit 0,2 promila stwierdzono u 1,02 proc. zbadanych. Jeśli przyjąć, że prawo jazdy kategorii B ma około 13 mln osób - dane te oznaczają, że po drogach porusza się po spożyciu alkoholu ok. 130 tys. kierowców. Nielegalne narkotyki znaleziono natomiast w próbkach pobranych od 2,53 proc. badanych! A zatem - podobnie szacując - po drogach może jeździć ok. 330 tys. kierowców po marihuanie, haszyszu czy amfetaminie. Uwaga, alkomat! - Są przynajmniej dwie hipotezy. Pierwsza potwierdza wyniki badań. W Polsce z nietrzeźwymi kierowcami walczy się od kilkudziesięciu lat, coraz mniejsze jest społeczne przyzwolenie dla jazdy po pijanemu, dlatego maleje udział kierowców prowadzących pojazdy po alkoholu - mówi Iwona Buttler. Kierowcy wiedzą też, że w razie kontroli zostaną poddani badaniu. Z narkotykami jest inaczej. Do niedawna rzadko sprawdzano kierowców na tę okoliczność. Dostęp do takich substancji jest relatywnie łatwy, zwłaszcza wśród młodszych. Kierowcy nie zdają sobie sprawy, że jazda po narkotykach jest niebezpieczna i że mogą być ukarani. Poza tym osoby pod wpływem narkotyków nie są tak łatwe do zdemaskowania jak kierowcy, od których czuć alkohol. Amfetamina - złudna koncentracja Obserwacje te potwierdzają badania przeprowadzone w 2008 r. przez Krajowe Biuro ds. Narkomanii. Osoby w wieku 16-26 lat uczestniczące w imprezach odpowiadały wprawdzie, że jazda po narkotykach jest niebezpieczna - ale dopiero po zastanowieniu, którego nie było przy pytaniach o alkohol. Młodzież oceniała, że kokaina i amfetamina nie są groźne, bo zwiększają koncentrację, pobudzają, energetyzują. Bardziej obawiała się "przymulającej" marihuany i halucynogenów. Opowiadała o swoich doświadczeniach - jeździe po narkotykach na imprezy albo osiedlowe przejażdżki. - Mówienie, że amfetamina zwiększa koncentrację, to jak mówienie, że po kielichu lepiej się jeździ - irytuje się Anna Małdzińska, psycholog transportu ze stowarzyszenia Droga i Bezpieczeństwo. - Amfetamina wywołuje złudzenie poprawy koncentracji i sprawności nawet u osób zmęczonych. Daje im niczym nieuzasadnioną pewność siebie, naprawdę jednak zaburza percepcję wzrokową i słuchową, może nawet wywołać zapaść. Kierowca po amfetaminie to duże zagrożenie. Małdzińska mówi, że coraz więcej kierowców, których spotyka, przyznaje się do kontaktów z narkotykami. - Zwłaszcza absolwenci liceów i wyższych uczelni. Czasem dla rozładowania stresu, częściej - jak mówią - to sposób na wielogodzinną pracę umysłową. Na kursach prawa jazdy o narkotykach się nie mówi. Małdzińska: - Kierowcy nie wiedzą więc, jak narkotyki działają na organizm. Wiedzą, że nie powinno się wtedy prowadzić, ale nie wiedzą dlaczego. I wylicza: - Kokaina działa podobnie jak amfetamina, ale z większą siłą. Zwiększa ciśnienie, może wywoływać psychozę. Haszysz i marihuana spowalniają reakcje na bodźce wzrokowe i słuchowe, wywołują apatię, błogość i senność. Mogą też wywoływać napady lęku lub stany euforyczne. LSD powoduje omamy, poczucie wyjścia z ciała, silnie zaburza możliwość prawidłowej oceny sytuacji na drodze. Heroina zaburza widzenie, szczególnie w nocy, powoduje złą ocenę prędkości, zobojętnienie, otępienie. Pijani jeżdżą przez las? - Jest też druga hipoteza - kontynuuje Ilona Buttler. - Nasze badania prowadzone były na głównych drogach - krajowych i wojewódzkich. Osoby po alkoholu wolą jeździć mniej uczęszczanymi, unikając spotkania z policją. Kierowcy mogli się też ostrzegać o naszych kontrolach przez CB radio. Wreszcie - co nie jest bez znaczenia - alkohol eliminowany jest z organizmu człowieka szybciej niż narkotyki. Badanie przeprowadzono w całej Polsce podzielonej na sześć części. W każdej wyznaczono dwa punkty kontrolne w obszarze zabudowanym - jeden w mieście powyżej 100 tys. mieszkańców i jeden w mieście 20-60 tys. mieszkańców. Oraz dwa poza obszarem zabudowanym - jeden na drodze krajowej i jeden na drodze wojewódzkiej - powiatowej. http://wyborcza.pl/1,76842,7632587,Polak_jezdzi_po_trawie.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+