Jamaican
-
Postów
39 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forums
Gallery
Blogs
Treść opublikowana przez Jamaican
-
10 l w zupełności wystarczy na krzaka a AF
-
Ścina się gdy 3/4 włosków na topach jest brązowe. Sam ocenisz kiedy to będzie. Nie pytaj ile plonu, dowiesz się jak zważysz. Jakies robaki wygryzły te dziury, nie przejmuj się nimi.
-
Jeśli cię stać na wydanie min. 150 zł na bluzę, to przejdź się po skate shopach i poszukaj. Jak bym coś widział to dam znać 8)
-
Są bluzy które fabrycznie maja takie kieszenie znajomy miał taką, chyba z Mality albo innej tym podobnej firmy. Gdzieś był temat o przerobionej zapalniczce, obczajcie to.
-
Nawozy na kwitnięcie lejemy gdy roślina zaczyna kwitnąć. Proste 8)
-
k44 jak są już w miare duże to możesz wystawić, ja sam wczoraj wysadzałem. Tyle że ja nie mam warunków w domu do trzymania ich i nie miałem wyjścia, ty jak masz warunki to potrzymaj do poprawy pogody. StrusDoggyDogg tak, tak, tak, da radę, ale lepiej kup planton k to dużo daje.
-
Zadzwoniłbym, na prawdę, ale nie mam nawet kablówki.... Shocke, jeśli możesz próbuj się dodzwonić.
-
Ja już do nich napisałem. I dobrze by było żeby każdy skleił kilka sensownych zdań i im posłał maila. Jak im zawalimy skrzynkę to może napiszą jeszcze o tym artykuł.
-
Jak nie ma jaj, to skąd wiesz że to męski krzak? Nie stosuj go wcale, zapodaj lepiej coś z potasem i fosforem (planton k) a jeśli nie określiły jeszcze płci to jakiś nawóz z azotem (biohumus na przykład)
-
Możesz od razu przesadzać, ja tak robię. Tylko musisz się dobrze zabezpieczyć, bo takie małe kiełki są łatwym celem dla ślimaków, i często podlewać aby nie uschły.
-
dobry pomysł
-
W różnych seedbankach znalazłem różne opisy tej odmiany, a czas kwitnięcia waha się od 8 do aż 12 tygodni, więc może nie dojść. Tam gdzie kupujesz masz zawsze info czy nada się czy nie, ale ja poleciłbym ci inne odmiany pod nasze słońce. Jest dużo takich które dochodzą, szukaj na forum. Sam tak robię i nie narzekam. Wkładasz do kubka, i jak tylko wyjdzie z ziemi to możesz przesadzać na dwór. Może to ją "wypłukać" z ziemi, choć u mnie padało dzień po i obyło się bez problemów. Tego nikt ci nie przewidzi :wink: zależy od warunków jakie im zapewnisz. Jak dobre to i tak będziesz zadowolony
-
Bądź cierpliwy, urosną Na razie jeszcze nie dawaj nawozu, są za małe, ale nie martw się biohumus nie zaszkodzi Oczywiście że tak, będą tylko mniejsze niz gdybyś posadził w maju Pewnie że się opłaca, o ile jesteś pewien, że nie będziesz miał przez to przypału, z tym że w 5 litrowych donicach wyrosną ci karły
-
Nawóz naturalny, możesz go już teraz dawać, na pewno nie zaszkodzi. Jeśli masz go w postaci sypkiej, to warto dodać do ziemi żeby ją wzbogacić. Ja tak zrobiłem z biohumusem a to jest zrobione na tej samej zasadzie.
-
Było już dużo razy. Ja bym podlewał, tylko lej czystą wodę, bez tych syfów z wierzchu W końcu ta woda pochodzi z ziemi i deszczu wiec czemu nie. Jak się obawiasz to możesz jeszcze sprawdzić jej ph
-
Najbezpieczniej - idź do lekarza z tym
-
25 cm to nie tak mało, przekopiesz dołek 30 x 30 (dł x szer) to już dajesz krzakowi 22,5 litra ziemi. Korzenie jak nie dadzą rady w dół to pójdą na boki, ja bym sadził jeśli miejsce jest odpowiednie
-
Warto oddawać krew Wtedy robią wam testy na wiele różnych chorób, również na boreliozę, więc jak by co to od razu się dowiecie czy aby nie macie jakiegoś syfa edit: Nie robia przym tym testów na THC więc jest luz
-
Sorry ze nie na temat, ale Nekromaton pochwal się swoimi dziełami :lol:
-
Z takich ciekawszych to wygrałem złotą rybkę na jakimś festynie
-
Zbuchany patrzę na gwieździste niebo, i mam wrażenie że gwiazdy układają się w kształty różnych zwierząt, np jakiś niedźwiadków, zajączków, które skaczą sobie po całym niebie
-
Mogę dać wam dwie rady: Do wyjmowania wgryzionych kleszczy użyjcie strzykawki, z odwrotnie założonym zbiornikiem(aby była bardziej szczelna - wcześniej trzeba uciąć końcówkę) ciągniecie za tłok, podciśnienie powinno wyssać kleszcza zanim zdąży "zwymiotować" dzięki czemu ryzyko zakażenia znacząco maleje. Obserwujcie miejsce wkłucia przez jakiś czas, jak pojawi się czerwona plama która nie znika przez dłuższy czas (powiedzmy 2 tygodnie), koniecznie zgłoście się do lekarza. Wcześnie wykryta borelioza jest łatwa do wyleczenia więc nie ma co panikować
-
Jak jesteś kotem to coś poczujesz. W innym razie na pewno nie, a przynajmniej nie po tej z zoologika.
-
Jakby taka roślina miała się nadawać na dwór, to nie byłaby odmianą indoor Da sobie radę, ale prawie na pewno nie dojrzeje w 100%
-
Zakwitnie normalnie, czyli kiedy długość dnia wyniesie 13-14 godzin(zaleznie od odmiany). To że roślina po południu jest w cieniu nie znaczy że nie dochodzi do niej światło Po prostu dostaje go mniej
