blackfenikslcs Opublikowano 12 Lipca Autor Opublikowano 12 Lipca Mam takie pytanie, czy można zacząć wcześniej ścinać kwiatostany które są już gotowe? Zauważyłem że część topów już są gotowe. Mowa tutaj o tych na samych szczytach. Ogólnie są to odmiany automatyczne i wiem że nie lubią właśnie przycinania i stresów, a jak przytnę je podczas zbierania tych dojrzałych topów to nie wiem czy nie staną z dojrzewaniem reszty kwiatostanów, które nie są gotowe niżej. Szukałem informacji na ten temat czy przy automatach można stopniowo zbierać topy, ale nic nie znalazłem. Cytuj
blackfenikslcs Opublikowano 19 Lipca Autor Opublikowano 19 Lipca Witam Dzisiaj Panny mają 9 tygodni i ogólnie bardzo fajnie część spuchła ostatnio. Wczoraj były podlewane solą Epson 4 g na 1 L wody, czyli siarczanem magnezu. Ogólnie fajnie wyglądają tylko nadal widzę że w części są stare problemy. Mianowicie na jednej od strony zachodniej zrobiły się brzydkie liście, takie zmutowane, pozwijane, część nienaturalne grube od samego początku, i widzę że teraz stopniowo brązowieją i się kruszą. Jedyna nowość to żółte plamki pomiędzy nerwami bocznymi. Ogólnie nawozę ją tak samo jak resztę, więc myślę że to nie widać tego. Kolejna rzecz to taka że część roślinek dopiero ostatnio zaczęła kwitnąć,m i jest większe od reszty o 10-20 cm, a ta sama odmiana. Plus taki że te niskie są już takie fajne zbite. Nie wiem co z tym małym co kiedyś zjadły go ślimaki i potem zmartwychwstał. Powolutku sobie rośnie, ale to Stress Killer Auto więc nie wiem czy będzie miał cokolwiek przez to zjedzenie. Może tak, bo bardzo długo rośnie jak na automat według producenta. Kolejna rzecz to dzisiaj po wczorajszym podlewaniu siarczanem magnezu zauważyłem że jedna moja niska ulubienica ma czubki zabronione na ciemniejszy kolor. Nie wiem czy to genetyka czy może ta sól gorzka, bo tylko na tym jednym. Ogólnie nie przejmuję się tym, roślinki bardzo ładnie rosną tylko strasznie powoli, ale wiem że trzeba mieć cierpliwość. Niskie dziewczyny co są pulchne cudownie pachną po delikatnym smyraniu palcami, taką gumą balonową i już czuć na nich klejącą żywicę. Mikroskop ma mi przyjść gdzieś w następnym tygodniu, więc możliwe że za niedługo wpadną zdjęcia trichomów. Cytuj
Rysiu Opublikowano 19 Lipca Opublikowano 19 Lipca Całkiem spoko wyglądają. Masy jeszcze coś nie nabrały. 1 Cytuj
blackfenikslcs Opublikowano 19 Lipca Autor Opublikowano 19 Lipca @Rysiu Odnośnie masy to mowa o wszystkich czy tych wysockich? Bo te niskie fajne, pulchne. Za ile te dwie będą nadawać się do ścinki? Jeszcze brakuje u nich tym na dole, i ogólnie nie wiem czy ścinać całe naraz czy w trakcie dojrzewania, bo to automat i nie wiem jak tam z stresem od ucinania dojrzałych topów? Dodatkowo myślisz że mogę wymieszać nawozy na kwitnienie co mam ATA z solą Epson i drożdżami piekarniczymi, czy będzie to na mocne lub te drożdże zdechną od chemii? Zrobiłem nawóz z kostki drożdży piekarniczych zalanych 10 L wody i do tego szklanka cukru. Jutro minie tydzień odkąd to fermentuje i trzeba to rozdzielczych szklanka tego na 10 L wody. Czy lepiej może używać osobno i na przemian? Zauważyłem że te małe, pulchne krzaki to każdy inaczej pachnie. Jeden typowo jak White Widow, co ma tą ciemną barwę, a druga pulchna pachnie gumą balonową. Tak się zastanawiam czy tak ma to być czy może ktoś namieszał w pestkach. Cytuj
Rysiu Opublikowano 19 Lipca Opublikowano 19 Lipca Jak na moje oko to żadne nie mają jeszcze dobrych topków. No te jedne to ewidentnie dopiero są na początku kwitnienia. To chyba te wyższ. Co do soli i drożży to nie mam zielonego poejęcia. Pierwsze słyszę o takich rzeczach w uprawie. Ale też outdoora nigdy nie robiłem. 1 Cytuj
blackfenikslcs Opublikowano 26 Lipca Autor Opublikowano 26 Lipca Witam wszystkich Panny mają 10 tygodniu i bardzo ładnie rosnął. Ostatnio podlałem je miksem nawozów (10 L wody, 0.4 L nawozu z drożdży 1:1000 g/L, 5 g siarczanu magnezu, 6 ml nawozu AWA MAX A na kwitnienie, 6 ml nawozu AWA MAX B na kwitnienie) i widzę że dobrze się zachowują. Przez ostatnie 2 tygodnie zacząłem podlewać innym sposobem niż wcześniej. Wcześniej było podlewane nawozami na przemian co 2 dni w 3 L wody. Teraz podlewam nawozami 2 razy w tygodniu i wtedy wszystkie nawozy na kwitnienie mieszam jak powyżej w 10 L wody. Dodatkowo u mnie ostatnio pada bardzo często, więc to jest na plus. Zerwałem ostatnio mały kawałek topka na spróbowanie z tego co wyglądała na najbardziej dojrzałą z czarnymi zmianami na szczycie. Ogólnie po ucięciu nożyczkami w środku był taki zapach gumy balonowej jak ta druga niska, natomiast po wyszuszeniu na suszarce w 35⁰C przez dobę nie miało już tego zapachu. Tak samo podczas vaporyzowania. Natomiast szczerze mówiąc, wypierdala. Może dlatego że te nawozy lub że ja mam taką tolerancję, bo nie nie lubię się pierdolić i leżeć, tylko wolę na fazie zrobić coś produktywnego, ale czasami się nie chce. Przyszedł też mikroskop i zrobiłem zdjęcia trichomów, są bialutkie, mleczne i niby wtedy najwięcej ma w sobie THC. Prosiłbym o pomoc, bo nie mogę znaleźć ile % ma być bursztynowych trichomów? Gdzieś czytałem że chyba 30%, ale nie jestem pewny i nie mogę tego znaleźć. Kolejne pytanie czy suszenie w tych 35⁰C jest okej, czy jednak lepiej suszyć w takiej temperaturze pokojowej? Zastanawiam się nadal czy coś będzie z tej CBD? Ogólnie widać na zdjęciu że rośnie sobie powoli, ale to też automat i myślę czy będzie miał topki? Cytuj
blackfenikslcs Opublikowano 30 Lipca Autor Opublikowano 30 Lipca Siemka Panny mają ok. 11 tygodni. Dzisiaj zauważyłem że na jednej zrobiła się pleśń. Usunąłem kożuch pleśni i odkaziłem to miejsce psikając 0,5 ml bimbru 50%, bo tylko na taki pomysł wpadłem na szybkości żeby zabić pleśń. Ogólnie u mnie ostatnio dość często leje, w małych ilościach, ale 3 dni pod rząd, dzień przerwy i potem znowu deszcz, więc myślę że to z tego. Zastanawiam się czy obciąć to chore miejsce z tym jednym wielkim topkiem? Ogólnie jeszcze patrząc po trichomach to nie jest gotowa, ale nie mam pojęcia co zrobić żeby ta pleśń dalej nie rosła. Może nie będzie rosła jak usunąłem to co było skpleśniałe i odkaziłem alkoholem. Ogólnie mam pytanie co w takiej sytuacji mogę zrobić? Podsyłam zdjęcia jak ta panna wygląda i to chore miejsce pod mikroskopem wraz z trichomamy z tego topa na tej chorej gałązce. Bardzo byłbym wdzięczny za pomoc co z tym zrobić :)) 1 Cytuj
blackfenikslcs Opublikowano 30 Lipca Autor Opublikowano 30 Lipca A tak wygląda pod mikroskopem chore miejsce i trichomy z tego topka. Kożuch pleśni już usunąłem i tak jak pisałem psikałem tam 0,5 ml alkoholu Cytuj
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.