Skocz do zawartości
nasiona marihuany

seedbay

Recommended Posts

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Witam po dłuższej przerwie!

W jutrzejszym dniu minie 84 dzień.

Dwa tygodnie temu zostały podlane zalecaną dawką przez producenta organtrexem i bactrexem.

Jak widać musiałem przywiązać szczyty bo poprostu opadały. Domyślam się, że jest to efekt światła w pierwotnym stadium i teraz się roślinki uginają. Ale uczymy się na błędach, nie dopuścimy ponownie do takiej sytuacji. 

Jeżeli chodzi o oprysk od mszyc i innych kur....., to albo coś źle zrobiłem, albo za słaba konsystencja, gdyż pryskałem roślinki co drugi dzień i nie potrafię zdiagnozować, czy przynosi to efekt. Być może spróbować zastosować chemiczny oprysk, co myślicie? Jeżeli macie jakiś pomysł byłbym wdzięczny za wskazówki. Jak można dostrzec tylko jedna roślinka została zarażona, na dwóch innych nie dostrzegam nasilonej ingerencji pasożytów.

Temperatura jak była, wilgotność podobnie.

Zdjęcia poniżej

large.20161128_200358_resize.jpglarge.20161128_195737_resize.jpglarge.20161128_195745_resize.jpglarge.20161128_195730_resize.jpglarge.20161128_195656_resize.jpglarge.20161128_195703_resize.jpglarge.20161128_195716_resize.jpglarge.20161128_195723_resize.jpglarge.20161128_195649_resize.jpglarge.20161128_195635_resize.jpglarge.20161128_195629_resize.jpglarge.20161128_195623_resize.jpglarge.20161128_195618_resize.jpglarge.20161128_195605_resize.jpglarge.20161128_195559_resize.jpglarge.20161128_195553_resize.jpglarge.20161128_195548_resize.jpglarge.20161124_202647_resize.jpg

Opublikowano

Na chemię już raczej za późno...patrzyłeś czy to co jest na liściach i kwiatach jest żywe , czy może już padło ? Pousuwaj z liści - ręcznie - na tyle na ile to możliwe i zrób jeszcze jeden konkretny oprysk - tylko teraz o pleśń jest jeszcze łatwiej....ciężka sprawa wynikła Panie....

 

Opublikowano

Ten ostatni listek to jest wcześniejszy z 24.11. a reszte fotorelacji jest wczoraj z wieczora.

Sądzę, że są to już upadłe robaki, wcześniej właśnie wyrywałem liście, lecz część przeszła na kwiatostany. Dziś wieczorem, podejdę i dokładnie posprawdzam.

Jeżeli chodzi o pleśń, to cały czas duży (czytaj z większą średnicą) wiatrak chodzi i w trakcie słońca ale i nocką, specjalnie zamontowałem większy aby dobrze i mieszał ale i eliminował na miare możliwości wilgoć.

Jeszcze puki mam środek z 5 litrów, wypryskam wszystko i będę obserwował dalszy rozwój sytuacji.

 

Opublikowano

OK - rozsądne rozwiązanie i chyba nie masz innego wyjścia. Jak będziesz na miejscu , to usuń to martwe ścierwo ;) i wtedy sam zobaczysz czy coś nich jeszcze raczkuje czy też nie. Po oględzinach będziesz miał pewność czy robić kolejny oprysk czy już wystarczy :)

Pzdr

Gość
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+