Skocz do zawartości
nasiona konopi

grower

Pietruszka Narkotykiem? "Wolę Wódeczkę"


Recommended Posts

Opublikowano

Rosół bez pietruszki to juz nie rosół :P
 

Cytat

 

Pietruszka narkotykiem? "Wolę wódeczkę"

Po tym, jak w Rosji pietruszkę wpisano na listę roślin zawierających substancje narkotyczne, warzywo to wzięliśmy pod lupę. Opinii o potencjalnych niebezpieczeństwach spożycia pietruchy lub jej nasion zasięgnęliśmy na polskiej ulicy. POstąpieniem Rosjan najbardziej zdziwieni wydawali się działkowcy. A sprzedawcy warzyw, nie kryjąc rozbawienia, zachęcali naszych wschodnich sąsiadów, by przyjeżdżali po pietruszkę do Polski.
 
Na czarnej liście roślin w Rosji pietruszka znalazła się niedawno. Podobnie jak dziewięć innych podejrzanych.
Szef rosyjskiej federalnej służby Rospotrebnadzor Giennadij Oniszczenko (zajmuje się "nadzorem sfery ochrony praw konsumenta i pomyślności człowieka") tłumaczył, że w nasionach i owocach pietruszki zwyczajnej znajdują się groźne substancje narkotyczne, które po obróbce mogą powodować halucynacje i zatrucia. Na razie nie wiadomo, jakie kary będą grozić uprawiającym tę roślinę.
 
Lepsza marchewka
 
Polsce taka decyzja władz na razie raczej nie grozi. Gdyby do tego doszło, wzbudziłaby spore zdumienie. Rodzimi sprzedawcy warzyw już teraz wybuchają śmiechem na wieść o rosyjskiej pietruszce.
 
- Żałuję, że dopiero teraz się dowiedziałem. Może dzięki takiej informacji będzie można zrobić na pietruszce dobry interes - żartuje sprzedawca z poznańskiego rynku na Placu Wielkopolskim.
 
Działkowicze wprawdzie przyznają, że nasza pietruszka ma dziwny smak, ale wykluczają, żeby przyczyną były obecne w niej substancje narkotyczne i proponują... marchewkę - "lepiej smakuje".

 

 
 
Opublikowano

Prawda jest taka, że ci plantatorzy, którzy mają dobre układy z rządem chcą wpisania swoich produktów na taką zakazaną listę po to, żeby ich cena na "czarnym" rynku gwałtownie podskoczyła. Potem wystarczy już tylko za pieniądze podatników wyeliminować konkurencję rękami służb państwowych i biznes się kręci.

Opublikowano

Prawda jest taka, że ci plantatorzy, którzy mają dobre układy z rządem chcą wpisania swoich produktów na taką zakazaną listę po to, żeby ich cena na "czarnym" rynku gwałtownie podskoczyła. Potem wystarczy już tylko za pieniądze podatników wyeliminować konkurencję rękami służb państwowych i biznes się kręci.

rozwiń myśl

Gość
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+