Wasze dzieci a konopie :D

[CzowieK]

CenzurA, tragedia jak tu czytam posty, jak swojemu dziecku mozesz pozwolić palić

i to jeszcze przed 18 roku zycia, to jest draka, ja byłem taki głupi i troche za

to zapłaciłem, ja nic nie mam przeciwko paleniu ale jak juz jestes na swoim

i masz zapewniony byt, bo tak to ciezko jest sie zmotywować do nauki

i w ogole nie ma sie tej energii, ja jakos sie ogarnąłem po czasach kiedy

to dzień w dzień sie montowało, i sie czwgoś nauczyłem teraz tylko raz w tygodniu i

to w weekend.

Ferguson nie chcę nic mówić ale nie dostrzegasz w swoich postach nutki hipokryzji ?

Wiadomo że organizm się rozwija i nie powinno za to się szybko brać a najlepiej w ogóle.

W pewnym sensie masz racje ale twoja metoda nie jest odpowiednia :wink:

Powinieneś UŚWIADAMIAĆ, a nie karać i zakazywać bo moim zdaniem to niedziała...

Kiedy podrośnie usiąść spokojnie i opowiedzieć o swojej historii, co straciłeś przez ganje i niepowinien się za to za szybko brać... wgl już się powtarzam, ale chyba mnie zrozumiałeś ?

P.S Zakazany owoc smakuje najlepiej...

[Ronaldo]

kUbila, dokladnie, hipokryzja az ku**a wycieka z co niektorych postow tutaj.

[Blue-Berry]

Ja swoje dzieci wychowam tak, że nie będą musiały sięgać po żadne narkotyki

czyli jak ? ja i pewnie wiekszosc z was mialem bardzo lekkie dziecinstwo choc palenie i picie nie przechodzilo do 18roku zreszta nadal pale tak zeby nie widziala matka

a co do tematu wolalbym zeby moje dziecko nie pilo i nie palilo no chociaz czasem moze sie napic dajmy na to jak bedzie mial 16lat+ a co do palenia to nic nie poradze na to a po za tym

im bardziej zakazane cos bedzie tym bardziej bedzie dzieci do tego kusiło

[Wladek]

Wiadomo każdy z nas był dzieckiem i wie jak to jest. Ja jak już będę sie starał ustrzec moje dziecko przed narkotykami, nie tak jak moi rodzice mnie bo oni nie wiedzieli nic na ten temat i mogłem robić kompletnie co chce, najwyżej zjeby dostałem jak papierochami śmierdziałem ale że pale zioło to starym nawet na myśl nie przyszło. Ja wiem więcej więc postaram się zadbać lepiej o te sprawy, bo nie jest dobre jak 14-15letnie dziecko zaczyna popalać trawe. Ale oczywiście nie wykluczam sytuacji kiedy mój syn skończy 18 lat usiądzie ze starym na ławeczce i zajara ze mną lola