Skocz do zawartości
nasiona konopi

grower

Trawka, a chrzescijanstwo


Recommended Posts

Opublikowano

Nie czytałem całego tematu i nie wiem czy ktoś to już napisał ale ostatnio gadaliśmy z księdzem na temat ganji, i powiedział że to jest grzech i ze odnosi się do przykazania : Nie Zabijaj. Mówił że przez palenie nieszczymy samych siebie, nieco pogadaliśmy, wysuwaliśmy argumenty, i musze przyznać że bardzo dużo na ten temat wiedział (znał nawet pełną nazwe THC [Tetrahydrokannabinol] której ja sobie nigdy nie przyswoiłem) Pogadaliśmy też na ten temat, ze papierosy i alkohol szkodzą bardziej, i zgodził się, i stwierdził ze alkohol i tytoń odnoszą sie też do tego przykazania, tylko ciekawe ze nikt sie z tego nie spowiada...Przyznał,że jeśli służyłoby jako jakiś lek to można by podciągnąć pod leczenie, Spytał czy mary jest lekiem - mówimy no tak - na raka, a on sie pyta, "a co? macie raka?" - no to "nie, lepiej zapobiegać niż leczyć" i beka :joint: ...Cóż pozostaje, : xiądz to ZUO czy mary to ZUO? Oceńcie sami :money:

  • 3 tygodnie później...
  • Replies 44
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Opublikowano

Znalazłem ciekawy cytat w internecie który nieco odnosi się do chrześcijaństwa:

Odniesienie do biblii ma tylko to pogrubioną czcionką, ale umieściłem cały fragm. ponieważ jest on bardzo ciekawy.

[...]"Andriju, Andriju,

Na tebe konopli siju

Daj Boże znaty,

Z kim ja budu spaty."

-Tak spiewały dziewczeta w mojej wsi. W noc świetego Andrzeja. Siejac konopie. A potem latały po gumnie jak szalone. Od stodoły.

- Rozsiewały cannabis? -zdziwił sie Inżynier?

- Yhm. [...]W Bibli nazwana jest trzciną wonną. Po bretońsku - kanas. W celtyckim canaib. Po szwedzku - hampaj. Litewskie kanapes. A wszystko to od Graki - kannabis. W Ewangelii Bazylidesa, gdzie nie krzyżują jezusa tylko zamiast niego Szymona z Cyreny, uczniowie dają mu wczesniej wywar z tego. Żeby nie cierpiał. No i żeby nie wygadał prawdy.

-Jakhiej prawdy?

-No własnie tej, że podstawili go Rzymianom i Sanhedrynowi, zamiast Jezusa.[...]

[...]-Cywilizajca nasza dawno juz zbładziła. Odkąd wybrano wódę, znaczy alkohol, jesteśmy pod kreską. Konopie były znane wszędzie. A wiesz dlaczego? Same się zasiewają i same zapylają. Pomaga im w tym pluskwiak - Pyrrohocorius apterus. On roznosi nasiona tej rośliny. Ale nie to ci chciałem opowiedziec. otóż u nas, na północy uprawiano jeszcze do dziewietnastego wieku konopie tak zwane wczesne, północne. Są słabe, do pięcdziesięciu centymetrów wysokości. Drobne owoce, mało rozgałęzien i bardzo krótki okres wegetacji: do dzoewięcdziesieciu dni. Jeśli lato jest deszzcowe, spóznione, czasami żadnego z nich pożytku. Co innego konopie zwykłe, zwane dawniej przez botaników rosyjskimi. Mają znacznie dłuższy okres wegetacji i duzo większą produkcje nasienia. Rozumiesz? Nic jednak nie da sie porównac z kaukaskimi ani indyjskimi. Te są potęgą. Otóż odkąd nastała władza producentów alkoholu, cannabis stała się wyklęta. Trzeba było pracowac, aby sie napić i napić aby pracować. Dlaczego Indianom zakazano żucia w Peru żucia i uprawiania koki? Z tych samych powodów, dla których popularna niegdys wszędzie konopka stała się wyklęta. Alkohol, podobnie jak wprowadzony pięniadz sta ł sie prawdziwym władcą Europy. W milionach pubów czy knajp - takich jak ta - można sie otumanic plynnym świnstwem, bo na tym stoi gospodarka całych państw. Koncerny i kartele! Prohibicja? Toż to byl wymysł odbudowy amerykańskiej gospodarki! Może zaprzeczysz? Piwsko - Siemaszko wydął z obrzydzeniem usta - stanowi podstawę niemieckiej jednosci narodowej! Nie mam racji? Nasze prastare obrzędy modlitwy, obyczaje wiązały się z cannabis, nie z alkoholem.[...]

Czytat pochodzi z książki Pawła Huelle pt."Ostatnia Wieczerza"

Opublikowano

Pare postów wyżej opisałem jak do MJ odniósł się ksiądz, ale moim zdaniem skoro nie ma przykazania : Nie pal marihuany, to nie grzech tylko mocno naciągnięte przewinienie ;]

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Adam nie popełnił grzechu nie wyrządził szkody ani sobie ani innym wręcz przeciwnie zapalił w celach towrzyskich i pokojowych a i zdrowia też sobie nie zniszczył napewno :)

Opublikowano

Ja nie oglądam TV już 2 lata a TVP jeszcze dłużej. Ale czy to nie czasem redakcja katolicka TVP najbardziej z wszystkich telewizorni przestrzega przed mj ? Czy to nie rządy kato-prawicowe wprowadziły ustawkę i całkowicie zpenalizowały mj ? Czy to nie wierne pachołki Radyja wołają na nas pogardliwie: ćpuny ? Kk boi się THC bo ludzie na takiej fazie zaczynają myśleć inaczej. Nie otępia ich to jak alkohol ale nawet poszerza horyzonty choćby w sprawach religii. Ludzie na fazie zaczynają wątpić w nieomylność kleru, w sens liturgii. A zaczynają rozmyślać o JHS i początkach chrześcijaństwa - jak np. hipisi.

Opublikowano

Oczywiście, nie lubię kiedy ktoś mówi o palaczach MJ "ćpuny" i jeżeli ktoś tak robi to bardzo źle, ale uważam że religia jest potrzebna, choć na bombie wiele razy się nad tym zastanawiałem.

Po prostu - nawet jeżeli twierdzisz, że "wierzysz w Boga, ale nie wierzysz w Kościół", to dobrze jest mieć się na czym podeprzeć w ciężkich sytuacjach.

Sam się o tym wiele razy przekonałem.

Opublikowano

Wy grzesznicy! Przecież kościół ustalił niedawno, że grzechem są m.in siedzenie przed telewizorem, spędzanie czasu przy komputerze, "krzyczenia na inną osobę w barze szybkiej obsługi (hgahahauahuauauahauahuauhauhauhaahuauuha :shock::shock: )"

pozdro

Opublikowano

Arturro, ten temat jest o rozmowie czy palenie gandzi będąc katolikiem jest grzechem ciężkim czyli uniepoważniającym Cię do przyjmowania Komunii Świętej. Więc jeśli zamierzasz się nabijać z religii innych ludzi lub po prostu pisać off topic, to znajdź sobie inny temat, lub inną stronkę :offtopic: Nawiązując jeszcze do Arturro, prawo KK opiera się w znacznej mierze na prawie moralnym i obyczajowym, uwzględniającym dobre wychowanie. Nie jest grzechem siedzieć przed kompem czy tv, ale KK namawia do bardziej intensywnego życia.

Co do tematu, musze potwierdzić jako że Kościół uważa palenie gandzi jako grzech ciężki. Jest to złamanie przykazania piątego 'nie zabijaj'. Bynajmniej nie jest to grzech tak ciężki aby nie dostać rozgrzeszenia :) Sam przyznaje się że jestem wierzący, w Boga i w Kościół, jednak nie uznający za bardzo Starego Testamentu. Nowy Testament opiera się na miłości wobec bliźniego swego, a zatem całkiem całkiem to, do czego namawiał nas Wujaszek Bob :joint: pozdro

PS: odnosząc się jeszcze do tego co napisał Beny03 palenie jak i marihuany jak i tytoniu, oraz pijaństwo (tj. że będziesz heftał od alkoholu) jest grzechem ciężkim. Jednakże jeśli ktoś jest uzależnionym, grzech przybiera na mniejszej wadze, bo wiadomo że człowiekowi uzależnionemu trudniej powstrzymać się od wzięcia używki :):elo:

Gość
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+