KushSensei

Fakt trochę zmieniłem schemat podlewania te donice mają to do siebie, że czuć fajnie przez nie wilgoć jeżeli przy dnie około 3-5 cm od dna jest już sucho to podlewam. Jeżeli mokro to znaczy, że u góry już podeschły tylko boki ale jeszcze wilgoć centralnie trzyma. Zacząłem to robić i tak wystrzeliły ale jak mówię to może być przypadek i raczej jest tak jak mówisz ty 😛 jutro obczaje to co na PW dokladnie. A do reszty czy coś trzeba ciąć czy dać im wolną rękę? Oglądając różne filmy widziałem że się przycina.

Można być wszkoku co się stało.. Lampa jest 74 cm do ziemi, lampa do korony w najniższym punkcie jest 44 cm a w najwyższym jest około 34 cm. Trochę to się duże zrobiło oraz mocno zalesione coś robić z tym przycinać coś czy dalej tylko dolewać wody z nawozem. Dajcie proszę rady. #1 #2 #3 #4 #all

Numer jeden dał niespodziankę? Coś powinieniem teraz robić?

Także tego kolejny tydzień wystrzeliły jak na drożdzach, strasznie się geste to robi i wciąż widzę przy dole coś potrafi wypuścic poza rzecz jasna trzecią, która złapała jakby normalne floow. Ta 2 ma coś dalej problem widzę, ale chyba już wiem co być problem. Wentylator mimo, że nie dmucha na nią to był niedaleko nad nią, a że jest przy scianie to zaciąga powietrze z dołu i robi się dalej efekt jakby dmuchał na nią, co wysusza liście. Podniosłem dziś wentylator i lekko lampę o jakieś 2 cm, Wentylator jest na wysokości połowy lampu i dmucha jakby w nią teraz. Problem z tymi liścmi część dotyka ziemi porobiłem jako tako drucikami podstawki ale dziś patrzę kolejne przy ziemi. Może je wyciąć? Co polecacie dalej robić strasznie gęste to się robi i pod dużymi liścmi ma dużo odrostów, nawet tą 3 mam wrażenie że lst można by zrobić tzn nagiąć i by poszły 3 trzpienie z tego co widzę reszta jeszcze jakby się nie nadaje, ale to moje niedoświadczone zdanie. #1 #2 #3 #4 #all #lampa