UndeRtakeR

Świetny raport z Sampla.Dawno tak micha mnie się nie śmiała "...kolega się przewrócił..." Jeśli można podpytać to w jaki sposób ususzyłeś sampla do testu? Pięknie wyglądają te tłuste boby...mniaaam...

Hehehehehe, Tego można było się spodziewać , po w/w pośle czy kim on tam jest z PISu . Regularny alkoholik wypowiadający się na temat medycznych aspektów MJ. Szkoda tylko ,że nie podano nazwiska z PO , które to również nie grzeszyło elokwencją. ku**a jaki ja jestem uczulony na ignorancję prostaków :gun: :gun: , którzy myślą ,że jak już są o jeden stołek wyżej od Ciebie to są alfą i omegą. :peace:

Panie Plantator ,przepięknie kolorowo tu u Ciebie. Z fartem do mety.

Witam serdecznie Mały Up Przede wszystkim nie napisałem w pierwszym poście ,że automaty miały być dwa Diesel Ryder i Easy Plant. Easy Plant opierdzielił kot nicpoń :laugh: Wczoraj nastąpiło małe przemeblowanie oraz wycięcie 2 jak się okazało panów z 5 no name'ów. Jeden jeszcze wyalienowany płciowo Dzisiaj rano podlewanie z nawozami: Dawki producenta pomieszane ze względu na 3 part(obecnie zalecane 2 ml/litr),coś takiego zrobiłem 2x3x1 Micro,Grow,Bloom do tego pół dawki Nirvany,Automat dostał 0,75 litra a No name'y po 0,5 l . Duża dostała dziś oprysk z siarczanu magnezu i soli himalajskiej (dzięki Miś za info na Twoim gl) po 1 gr na litr, calutki przyjęła. Szczerze powiem,że poczytałem trochę za radą Misia na temat wpływu soli morskiej i himalajskiej na roślinki i stwierdziłem ,że skoro Stara już tyle przeżyła ze mną to wytrzyma i to. Dziś był mały body lifting Diesel'a i wiązanko. No i tutaj moje pytanie czy to dobry wybór bo podobno automatów lepiej aż tak nie stresować, także tutaj poproszę o wypowiedź doświadczonych growerów. Dziękuję za uwagę i pozdrawiam :mexican: Zapraszam do komentowania i doradzania.