Sorry za oftop, ale tutaj chyba moge sobie pozwolić
Kiełki poszły w ziemię, teraz trzymam je w cieniu, ale czytałem w którymś temacie na forum, że ktoś tam ładował od razu pod lampy...i już zgłupiałem
I druga sprawa, nakryłem folią z dziurkami całość, żeby utrzymać lepiej wilgotność, ale nie wiem czy dobrze zrobiłem, bo też gdzieś widziałem że ktoś pisał żeby gleba z góry przysychała i zraszać ją co jakiś czas delikatnie, proszę o drobne sugestie