Skocz do zawartości
thc-thc

grower

Skillet

Użytkownik
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Skillet

  1. Wszystko tak tanieje, że wkrótce to i sąsiad zakupi dzieciom drona pod choinkę, aby zaglądać w twe okna czy przypadkiem nie uprawiasz ;]
  2. Szczerze mówiąc, to ja bym tabsów na outdorze nie użył, może to i wygoda, ale jeżeli już dojdzie do straty (z powodów przeróżnych typu ludź, zwierz, pogoda) to nie dość, że opłakujesz efekty swojej pracy to i całkowitą inwestycje. Nawozy płynne stosowane na bieżąco zostałyby stracone tylko w stopniu w jakim zostały zużyte, zawsze coś zostanie do ponownego użytku. Ale to kwestia ekonomiczna, więc decyzja indywidualna (każdy wie na co sobie może pozwolić). Jednakże outdoor to outdoor, ryzyko straty będzie zawsze choćby nie wiem ile zainwestował w środki zapobiegawcze Często nie patrzy się na to dopóki człowiek nie wtopi paru dobrych stówek.
  3. Tego się najbardziej obawiałem i pewnie masz racje, że to jedyne wyjście, bo czatowanie przy nich i wybijanie szkodników skutkuje już bólem pleców, a oprysk może nie tyle że przestał działać, ale nie niweluje problemu. Póki je**e tym syfem to brzydali jakby mniej, ale następnego dnia znowu są i plądrują planty Dzięki za rade.
  4. Uprawa jest indoor tak dla ścisłości, a co do tego szkodnika to może i masz racje, że przypadkowy, jednak znalezione zostały 4 sztuki, a otworów sporo, więc nadal się martwie.
  5. Szukam i nie moge znaleźć nic na temat szkodników żerujących w glebie na korzeniach. Problem bardzo szybko się rozprzestrzenia, początkowo stopniowo bledną wszystkie liście (tracą swój naturalny wyraźny kolor, rozjaśnia się) jednocześnie górne partie liści i niektóre przytopowe żółkną od końcówek ( z początku podejrzewałem azot lub ph, ale jest w normie), zacząłem obserwować podejrzane dziurki w glebie o srednicy okolo 2mm, z czasem coraz więcej. Wczoraj grzebałem troche, szukałem i znalazłem identyczne dziury od spodu donicy, w otworach gdzie woda spływa, dla sprawdzenia skubnąłem szczypte korzonków, były przygnite przy końcach, ogólnie to takie jakby wysuszone/zwiędłe. Bardzo spowolniły się w rozwoju szczególnie te bardziej atakowane krzaki, najpierw zaczęło się od jednego który miał wyraźne zmiany, teraz dotyczy to wszystkich... Wskazówka: Dnia dzisiejszego jakoś jednego wypłoszyłem i wylazł z tego właśnie dolnego otworu, wypadł i zaczął panicznie uciekać w strone drugiej rośliny. Przypominał trochę gąsięnnice albo piłecznice z wyglądu, o dł około 2-3cm, cięzko określić dokładnie bo szybko pełza. Koloru wole dokładnie nie określać bo nie wiele szczegółów zapamiętałem, z nerwów gnoja szybko zneutralizowałem brutalnie. Teraz informacje potrzebne do identyfikacji: Wiek roślin to... 6-ty tydzień kwitnienia (od przełączenia lampy), 5-ty od pierwszych preflowerów. Temp. 28 za dnia, 25 nocą, wilgotność 50%.. A obserwacje tego zjawiska pod względem szkodników prowadzę od dokładnie tygodnia (7dni). Od jakichś 12dni żółkną te końcówki górnych liści wraz z ogólnym rozjaśnieniem/ blednięciem. Wszystkie wymienione objawy następują stopniowo. Nigdzie nie moge znaleźć szkodnika który by pasował. A brak wiadomości o tym co to za szajs, nie pozwala mi na podjęcie skutecznego lecznienia. Proszę o szybką pomoc w miarę możliwości. Boję się czy już nie jest dla niektórych za późno. Pozdrawiam
  6. Allegro jest serwisem ogólnym, w tym sensie że nie zawiera tylko osprzętu do uprawy jak w przypadku growshopu, a sprzętu nie zamawiam na własny adres, a dobrego znajomego który tylko dostarcza mi paczki. Zamawiając lampe z growshopu odrazu określasz się jako grower bo zamawiasz ze specyficznej do tego strony, tak samo z ziemią, nawozami itd. Na allegro napewno nie będzie tak profesjonalnego sprzętu i w pełni nowego, ale nie jesteś z góry zaszufladkowany bo taka lampe moze zamowic szary człek do oświetlenia, nie koniecznie roślin. EDIT: Co do twojego przykładu to trochę nie na miejscu. Bo sprzedając przez allegro tytoń to chyba największa głupota, to tak jakbym wystawił gibona na licytacje. Jestem pewny że na sprzedaż tytu pozwolenia twój kolega nie miał i tytoń nie wiadomego pochodzenia (w sensie nie określonego)...
  7. Jak możesz odradzać ludziom bez przypałowego allegro na rzecz growshopu Jeżeli mieszkasz tam gdzie Maria jest legalna to plus dla Ciebie, ale w Polsce za większe zakupy w growshopach już mogą Cię namierzać... na cholere sie do pudła pchać. Ja rozumiem, że to sprzęt profesjonalny, nowy itd. ale jak ktoś umie szukać to znajdzie bez zbędnego narażania się.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+