mi również przy przesadzaniu w ziemie złamał się pomidor. był bardzo młodziutki... ale trzymał się i walczył. niestety po tygodniu nieobecności na spocie po tym złamanym ani śladu póki co na jednym spocie mam 10 roślin Speedy Mix. na drugim 3 speedy mixy. nieopodal kolejne 3. z osmiu pestek które niechciały kiełkować wyszło cztery najładniejsze jak do tej pory rośliny od małego na dworze więc zachartowane i rosną jak głupie gdy inne stoją w miejscu w domu mam jeszcze 15 małych krzaczków. trzymam je na strychu. te które były większe dają sobie rade, te mniejsze chyba szlag trafił po przymrozkach bo nie widać postępów. 1 roślinka White Russian sobie rośnie w doniczce. wkońcu zaczeła się rozwijać bo póki co stała w miejscu. dzisiaj wrzuciłem 3 kolejne mix AF na wate :-) póki co tyle :-) pozdrawiam i kilogramów życzę
