-
Postów
174 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Forums
Gallery
Blogs
Posts opublikowane przez Jabolak
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 5 z 7
-
-
Z tego co napisałeś to rozumiem, że koleś wcisnął Ci majeran jesteś ostro pod.kurwiony na niego i nie polecasz nikomu takiej sytuacji, a jednak chcesz popchnąć te 2g trefnego towaru koleszkom dalej za hajs? To niezły agent z Ciebie tylko pogratulować Twoim kumplom takiego ziomka. Aż się człowiek załamuje czytając takie wypowiedzi jak jeden chce wałkować drugiego eh... co się dzieje z tym światem
Chyba każdy z nas dostał kiedyś trefny/dziadowski/rozrobiony/slaby/okrojony (którekolwiek z tych określeń) temat. Znajdź se lepiej innego ziomka, i najpierw go lepiej poznaj bo takto bedziesz dla niego leszczem i frajerem i bedzie sobie pozwalal i dalej takie gowno dawal.
Ale jestem dziś wnerwiony. Znowu chciałem załatwić sobie z kolegą 2G ale Diler wziął kasę i ani śladu po nim. jedynie pogróżka że pójdę mu do domu i starym powiem ze mi kasę wisi podziałała. Dal nam spróbować - było zawaliste. To wzięliśmy. Tylko tyle że te 2G to były gdzieś na 6-7 Fifek i w dodatku pachniały Jak majeranek. Spróbowałem i faktycznie majeranek + Liście. 1 fifka na 2-3 buchy. Wnerwieni zażądaliśmy z powrotem ale ten się wypiera cały czas że to to samo co nam dał, to nie jego wina, że koleś mu tak sypnął. Wnerwiony jestem i jutro wbijam mu na chatę. Najwyżej znowu stary z nim na Policję pójdzie. No jestem już załamany poziomem Dilerki w moim mieście/Osiedlu. Sami sobie jarają dobre ale sprzedają gó**o. Jak nie odda kasy to może opchnę to sam jakimś kumplom. I chyba koniec z kupowaniem zioła. Poczekam do maja i zasadzę w końcu to własne. Wyobraźcie sobie co czuje człowiek w takiej sytuacji..........
Koleś daj ultimatum gościowi żeby następny raz załatwił normalne sztuki a jak nie to dostanie wpie*dol
-
To co miałeś to zwykły paraliż senny, jak człowiek zasypia to mózg wyłącza nam mięśnie żebyśmy nie machali przez sen, nie chodzili itd. Czasem zdarza się że się wybudzimy w trakcie tego i to odczuwamy. He mialem to, ale bywają ciekawsze fazy
-
Wiesz bądź ostrożny, z doświadczenia wiem że jak kogoś już kiedyś trzepali to trzepać będą go często. Zrób sobie przerwe zdetoksykuj sie, nie sadź nie pal przeczekaj
-
A gdzie jest to oss, brzmi jak jakaś baśniowa kraina
-
Ten lizboński to o czym mówi? Bo jakoś mi umknęło
-
W chile taka koka to normalny krzak, wszedzie rośnie wszyscy żują, zupełnie co innego niż kokaina.
-
Nie pal samemu, chyba ze jedna lufke. Wódki się samemu nie pije co nie;)? Dreszcze miałem w życiu z dwa trzy razy. Myślę że w takim wypadku powinieneś spalić jedną, położyć się na plecach, zamknąć oczy i zastanowić co czujesz...
Edit: Pisałem to będąc na maxa pijanym;) właśnie jestem
-
Czyli więc wrzucasz to w internet i dajesz nam link;)
-
Eh kiedyś zarzuciłem sobie gałke muszkatałową, tyle tego pożarłem że przez 3 dni byłem zaćpany do granic możliwości a potem przez 3 miesiące powracałem do normalności, do świata żywych. Wtedy miałem cały czas dziwne halucynacje (księżyc biegał sobie po niebie, "ziemia sie oddzialiła od nieba" tak to nazywałem chodziło o to że jak się widzi horyzont to u mnie ta granica była czarna i gruba na 1/3 szerokości tego co widzimy oczami, do tego widziałem tłumy ludzi które chodzą, znajomych i jak sie na nich spojrzałem to ich nie było, takie chwile dziwne spowolnienia co wszystko widziałem z 3 osoby w przyspieszeniu jak w jakimś dokumentalnym filmie, i inne mniej ważne) no i teraz w sumie caly czas jakieś delikatne przewidzenia, nie czuje się z tym zle ani dobrze. Cieszy mnie za to fakt że to nie spowodowane paleniem mj;)
-
Płatni mordercy muszą zabijać żeby utrzymać rodzine... Można być człowiekiem ale można być też sku*wysynem. To nie miejsce na tą dyskusje
-
Miesięczna karta wstępu kosztuje 25 dolarów, w tym jest jedna porcja używki gratis.
Ha zauważyliście? Użyli słowa używka, a nie tak jak zazwyczaj w mediach czyli narkotyk czy dzieło szatana itp.
SoulJahmoim zdaniem są bardzo obiektywni, dali linki do różnych artykułów, zarówno mówiących pozytywnie jak i negatywnie. Nie należy być bezgranicznie zapatrzonym w plusy mj bo nie wiemy co nam przyszłość przyniesie...
-
Ja pie*dole ale ci dobrze;) Dobra dobra nie ściemniaj tylko dawaj tą prezentacje co wymodziłeś
-
Wątpie, i to bardzo. Jedyne co może stać się z fruktozą to rozłożenie przez bakterie i grzyby na dwutlenek węgla. Chociaż kto wie, mam nadzieje że jakiś inny chemik ew. botanik się wypowie
-
Już widzę te kilkaset tysięcy które włożyli w uprawe -.- To przerażające jak ci źli ludzie wyłapują tych porządnych...
-
Hahaha;) To co myślicie o sylwestrze w Czechach xdd?
-
Skład chemiczny miodu [edytuj]
Najliczniejszą grupę związków w miodzie stanowią węglowodany. W największej ilości monosacharydy: glukoza (~34%) i fruktoza (~39%). Istotnym czynnikiem wpływającym na smak miodu są kwasy organiczne. W największej ilości występują kwasy: glukonowy, jabłkowy i cytrynowy. Zasadniczą grupą związków decydującą o smaku i aromacie miodu są olejki eteryczne pochodzące z nektaru. Łącznie z miodu wyodrębniono ponad 50 substancji aromatycznych, wśród których znajdują się wyższe alkohole alifatyczne, aldehydy i ketony a także estry i związki polifenolowe. Barwa miodu uzależniona jest od obecności różnych barwników. Największe znaczenie maja karotenoidy, głównie β-karoten i ksantofil. Zawartość związków azotowych w miodzie jest niewielka. Spośród białek występujących w miodzie ważną rolę biologiczną spełniają enzymy. Pochodzą one głównie z gruczołów ślinowych pszczół. Do najważniejszych należy zaliczyć inwertazę, która powoduje rozpad sacharozy do glukozy i fruktozy, α-amylazę i β-amylazę, prowadzące do przemiany polisacharydów do dekstryn a następnie do cukrów prostych; oksydazę glukozy powodującą utlenianie glukozy do kwasu glukonowego. W reakcji tej powstaje nadtlenek wodoru – związek o właściwościach antyseptycznych. Ponadto miód zawiera pewne ilości mikroelementów: (potas, chlor, fosfor, magnez, wapń, żelazo, mangan, kobalt i inne). W miodzie stwierdzono również występowanie substancji o charakterze hormonalnym. Ważne zadanie spełnia acetylocholina. Miód zawiera także niewielkie ilości witamin – B1, B2, B6, B12, kwas foliowy, kwas pantotenowy i biotynę.
Kwasy organiczne zmieniają pH gleby, te 50 substancji aromatycznych to są szkodliwe dla rośliny, wpływ olejków eterycznych jest raczej nie do określenia. Dwa główne składniki miodu nie sugerują żeby pomagały roślinie we wzroście, w dużych przemysłowych gospodarstwach nikt nie stosuje ani glukozy ani fruktozy, w mniejszych też. Za to mikroelementy jak najbardziej mają pozytywny wpływ.
gosc zachwalal melase z trzciny cukrowej dawal bodajze nie jestem pewien lyzcke od herbaty na 1L lub 1.5L jakos tak..
w spliffie tez byl artykul o miodzie
tam bylo bodajze. by zaczac dodawac miod 8 tyg przed zbiorka
czyli praktycznie caly okres flo
ja jak nie mam miodu daje cukier -czytalem gdzies aby nie rozpuszczac go w goracej wodzie bo traci swoje wlasciwosci?
nie wiem poprostu do wody sypie 1-2 czubate lyzecki cukru i mieszam az sie rozpusci
pozdro
Cukier rozpuszczony w gorącej wodzie miałby tracić swoje właściwości? Hehehe czyli co przestałby być słodki;>? Przestałby być sacharozą;>? Nic z tych rzeczy. Myśle że takie podlewanie cukrem to bezsens. Lepiej powiedz w którym numerze spliffa było o miodzie bo to może być ciekawe
-
Jak myślicie kiedy otworzą pierwsze coffee shopy w czechach;)?
-
Podkład muzyczny daj jakiegoś snoop doga;) Ale najpierw przeczytaj sobie tekst hehehe;) http://www.youtube.com/watch?v=wQ-c4hKH-D4 Tu masz o Bobie, może się przydać. W aspekcie filozoficznym ciężko to będzie ująć, łatwiej od strony religijnej ale takie coś to wiadomo głupota. To tak jakby nas przekonywać że cośtam z muzułmanizmu jest dobre. Najlepsze będą cytaty
http://pl.wikiquote.org/wiki/Marihuana
i angielskie:
http://en.wikiquote.org/wiki/Marijuana
Bless, ps na jakiej to jest uczelni?
-
jesli korzystasz z ganji z umierem to nie uzaleznia. jesli przez dlugi okres bedziesz palil codziennie, pare razy dziennie to sie uzaleznisz...
Nawet nie, weź paliłem przez takie 11 dni po 3 razy dziennie codziennie, a przed tym przez kilka miesięcy prawie codziennie a teraz jakoś nie chce mi się palić. Oszczędzam sobie hajs
-
Hehe a widzieliście to ? http://demotywatory.pl/502644/Kwiat-mlodziezy-polskiej
-
Należy pamiętać że najłatwiejszy sposób porzucenia jakiegokolwiek uzależnienia jest znalezienie sobie innego, i tak np pozornie wyleczeni z seksoholizmu stają się nałogowymi hazardzistami. Pamiętajmy też o tym że bakańsko jak najbardziej może być nałogiem, mimo że nie uzależnia
-
Dobrze się dzieje, pomału ale sprawy idą w dobrym kierunku. Wystarczy żeby więcej osób paliło (co roku się zwiększa) to pewnym momencie legalizacja będzie KONIECZNOŚCIĄ.
-
No nie wiem, mialem jednego kolege cukrzyka ale on nie palil. W każdym razie kiedyś mało co nie umarł z powodu zbyt niskiego cukru. Czyli myśle że palenie mogłoby dla takiego być niebezpieczne. No chyba że już długo choruje i dokładnie zna się jak stosować insuline, w jakim wypadku zazyc glukoze w kostce itd
-
He tamto na fotce to jak dla mnie wygladalo na zielona herbate ) Daj lepszą fotke jak będziesz miał następnym razem hehe;) PS. Ja też chce gratis zioło
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 5 z 7
Wasz pierwszy raz na ziole ( pierwsze palenie )
w Archiwum
Opublikowano
Heh jak paliłem pierwszy raz to konkretnie ale dziwnie sie uwaliłem;) Do tego wypiłem wino ale było bardzo dobre zaczęcie;) Dzisiaj ziomek jeden z dalsza mi mówi że "za pierwszym razem nie kopie bo trzeba sobie receptory wyrobić" jak takie coś słyszę to myślę że ta osoba dostała po prostu szit, majeranek itd. Potem zapala normalne palenie i twierdzi że "receptory się wyrobiły"