Skocz do zawartości
thc-thc

grower

Jabolak

Użytkownik
  • Postów

    174
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Posts opublikowane przez Jabolak

  1. I co tu sie dziwić? Przecież zawsze było tak że ci co rządzili robili co mogli żeby jedynie ich poglądy były słuszne. Każdy na ich miejscu robiłby to samo. To że są ślepi jest oczywiste. Najgorzej kiedy głupi narzucają innym swoje zdanie.

  2. Byłem dzisiaj u psychologa. Tylko że w sprawie ciągłego przekładania czynności, nadmiaru grania na komputerze, zupełnego olania sesji, oraz tego że ostatnio się izoluje. Stopniowo zeszliśmy na temat alkoholu, od alkoholu do narkotyków. W trakcie tego sam się zdziwiłem że praktycznie cały czas nie trzeźwieje. A jak wytrzeźwieje to albo kac albo palenie, a potem granie albo filmy albo picie albo palenie... A potem gastro. Źle to wygląda. Wymieniłem mu co wrzucałem, czyli baka, zibeny, tramal też był. Powiedział że to co mi jest to efekt kumulacji kannabinoli, tylko że jest to wzmocnione rodzącym się uzależnieniem od alkoholu i stresem. Gościu zaprosił mnie na badania na za tydzień, jednak chciał żebym mu najpierw obiecał że nie będę pił alkoholu. Oczywiście od pewnego czasu myślałem o tym żeby sobie oczyścić organizm więc się zgodziłem, taki dodatkowy pretekst fajna sprawa. Ale jakoś nie wyobrażam sobie siebie zapytanego "pijesz?" albo "ze mną się nie napijesz?" odpowiadającego "nie". Jeszcze nigdy nie odmówiłem hehe, ciężko będzie odmówić zwłaszcza że będą nalegać. Po tym jak obiecałem, powiedział żebym napisał zobowiązanie że będę zachowywał abstynencje od alkoholu i innych środków odurzających. Następnie stwierdził że pewnie i tak nie wytrzymam do badań. Myślę że to była taka zagrywka w stylu "nie jesteś w stanie" "ja nie jestem w stanie? a pokazać ci że tak?" jednak facet był bardzo profesjonalny i sprawiał wrażenie człowieka który zna się na ludzkiej psychice. A przy tym nie waliło od niego bezmyślnym sprzeciwem wobec substancji. Cały czas powtarzałem że baka to samo zdrowie i dar od Jah jednak teraz nie tyle że zmieniam zdanie tylko wiem że przesada jest czymś złym. Fajnie jest sobie wypić piwko, opie*dolić dzidkę, ale chyba zbyt dawno nie byłem tak naprawdę trzeźwy. Dłuższa trzeźwość bez żadnych przerw, mimo możliwości. Ale abstynencja pewnie żadnych problemów nie rozwiąże. Szkoda mi trochę że rzucam palenie, rezygnuje z planu boxa. A jak myślicie, przez szczerość z psychologiem można mieć problemy z policją? Pytam z ciekawości bo i tak nic nie mam w pokoju hehe;)? A jak myślicie czy abstynencja cokolwiek da? Czy warto sie w takie coś bawić? Czy trzeźwość jest gorsza od ciągłego za*ebania?

  3. Mam identycznie jak autor wątku. Poza tym wszyscy którzy mówią, że MJ nie ma nic do tego to albo: 1)sezonowi palacze (bowiem z własnej obserwacji sądzę że dotyczy to palaczy notorycznych, sam palę codziennie z niewielkimi przerwami) lub 2)najzwyczajniej u nich takiego objawu to nie wywołuje co nie znaczy że nie wywołuje tego u innych.

    można to nazwać dosłownie JADŁOWSTRęT i uczucie pełnego żołądka, brak łaknienia.

    Jadłowstręt? Pff. Wczoraj na gastro zjadlem niewyobrazalnie duzo, i to tego ogrom piwa. Od rana brzuch boli z przejedzenia. Nawet do tej pory a mamy 20. A co robie? Dalej mam ogromny apetyt i zajadam sie. To oczywiście efekt kannabinoli, na mnie tak dziala ze nigdy nie moge oprzec sie gastro :/

  4. A zapytaj sie go jaka jest teraz jego nie normalnosc? kurde bo ciekawy jestem o co mu chodzi.

    Mowi ze jest rozleniwiony przez to, i ze jest jakis taki zalekniony. Cholera juz wiem to co widzialem w dwoch laskach ktore niedawno sie poschizowaly, one sie poprostu strasznie przestraszyly! Maja mi teraz za zle ze je poczestowalem :/

  5. Wszystko przez tą piwnice:P Dlatego jestem zwolennikiem palenia na świeżym powietrzu albo w cieplym i wygodnym pokoju a nie w jakiejś je*anej dziurze :P Ale tak na poważnie to dziwi mnie wielce że przecież po bace nie ma zjawiska tripingu a sam na sobie widziałem raz taką złą faze (teoretycznie złą bo ja to wspominam dobrze, a każdy kto to widział oceniał to bardzo źle, m.in. dlatego dziewczyna kolegi nie pali i mu zabrania [hehe chociaż wczoraj na innej imprezie zapaliła z nim:P]) ale wczoraj po raz pierwszy widziałem żeby z kimś innym takie rzeczy się działy. Laska jedna po pół hydra padła nieprzytomna O.O (a to był chyba jej pierwszy raz, nie jestem pewien, tak wnioskuje) A z druga było w porządku do czasu gdy ta która padła nieprzytomna zaczęła się telepać. Okazało się że ma cukrzyce, było z nią źle a druga od niej się wkręciła. Najpierw musiałem ją pilnować a potem wzięła mi rękę i położyła na cycku żebym sprawdził jej bicie serca (serce było w porządku) ale ostro sobie wkręciła bo musiałem tak ją trzymać i mówić wdech wydech zeby sie uspokoila. Po wszystkim sam sie wkreciłem tak że dawno po znacznie większych ilościach palenia nie byłem tak zaj****y, aż sie cholera zrzygałem, to w sumie też wina chu*owej wódki która była do tego... Eh pisząc to wpadłem na genialny pomysł... montuje hyderko xddd

  6. Hmmm jak tak sobie myślę to może zwyczajnie dane podane na tych forach zgrały się z informacjami łatwymi do znalezienia w necie. Może masz gdzieś na jakimś serwisie typu fotka czy inne takie, porobione konta które nakierowały na ciebie. Może nawet mógłbyś się znaleść za pomocą google. Z takiego innego źródła psy mogłyby z łatwością dostać namiary (jak myślicie takie coś jest realne?) potem porównać ip itd. Albo może twój internet zwyczajnie przez kogoś przechodzi, nie znam się na tym. Lepiej trzymać się z dala od sadzenia, no chyba że jest się gotowym przyjąć ryzyko rozepchanego więziennie odbytu

  7. Słyszałem pogłoskę że zanim mój ojciec został magistrem inżynierem był alkoholikiem największym, potem słyszałem że również jarał. Nie wiem czy w to wierzyć, raczej wątpię. Moja starsza jest przeciwnikiem, ale jak wpadło jej w ręce ziarenko to natychmiast zasadziła bo jest ogrodniczką (nie zna jednak jakich warunków ta roślina wymaga). Jeden mój brat sie przyznał "kiedyś raz zapaliłem i to był jeden z największych błędów w moim życiu, może gdybym wtedy nie zapalił teraz byłbym normalny" dokładnie tak powiedział straszny schizol. Natomiast drugi brat sie dobrze krył, dopiero od znajomych jego znajomych (z którymi paliłem) dowiedziałem się że ostro zarzucał co miał pod ręką. Ale teraz wątpie żeby cokolwiek palił, ustatkował się.

  8. Ja popieram pomysl z zamachem stanu ;) Nic nie zmieni sie w Polsce tak szybko, jak zmieniloby sie po rewolucji.

    Eh walnijcie sie wreszcie w łeb. Ten pomysł jest tak głupi że co sie przewija to z krzesła spadam. Jak ma się zamach stanu do uzdrowiającego zioła które dał nam Jah żeby umocnić nas w pokoju i zgodzie? Samym takim gadaniem popieracie tych którzy mówią o kłamstwo na temat palenia...

  9. Marihuana to nie zawsze smiech, jak palisz codziennie to tego smiechu jest coraz mniej (ale nie w ogole :)). Uwielbiam palic i wg mnie mj>>>>alko, jednak nie idealizujcie tak tej uzywki! ona rowniez ma powazne skutki uboczne...

    Hehe tak 3/4 tamtego roku paliłem dzień w dzień i śmiechu było coraz więcej. Może to dlatego że każdy jest idywidualny a może dlatego że miałem się dobrze. Teraz mam sie źle i nie pale prawie wcale, przejdzie mi, poprawie sobie sytuacje to wróce do popalania. Baka nie powinna kolidować w naszym życiu, tylko wtedy jest bezpieczna. A z doświadczenia wiem że łatwiej sie ocknąć z notorycznego palenia niż notorycznego picia

  10. Kiedyś jak byłem mały to naturalnie mialem tak że raz na jakiś czas przez cały dzień nic nie jadłem, chodziłem głodny i zupełnie mi to nie przeszkadzało. Ogólnie miałem kiepski apetyt. Ale jak zapale to masakra, objadam sie do granic możliwości, zawsze tak że zdycham na następny dzień. Potem poprostu czuje ze musze zrobić sobie np 3/4 dnia głodówki. To efekt przejedania sie, a poza tym każdy organizm jest inny

  11. Spierdalamy do Czech. Nasze wspaniałe państwo ma w dupie nasze prawa, w dupie ma kiedy paliliśmy. Najbardziej to by im się podobało jakby wykrywały do 20 lat wstecz. I jeszcze jakby każdemu z nas na czołach wytatuowali "ćpun". Testery są jakie są i nic się z tym nie zrobi. Może zwyczajnie nie dać się zrobić testerów które np do 8 godzin by pokazywały, to jest kwestia reakcji chemicznej jaka zachodzi w testerze. Najgorsze jest to że w przypadku wypadku jeśli wina leży nie po naszej stronie a testy pokażą że mamy zawartość we krwi to automatycznie wina leży po naszej stronie. To państwo jest chore i zgniłe.

  12. Kogo do wywiadu? Oczywiście polecam wszystkich raperów, również dobrych rasta którzy grają reggae;) Ciekawym pomysłem byłaby również rozmowa np z posłanką Senyszyn, dla odmiany z rzecznikiem Monaru, czy też Dopalaczy. A już strzałem w dziesiątkę był by jakiś profesor chemik zajmujący się substancjami psychoaktywnymi od tych roślin etnobotanicznych po neuroleptyki, taki profesor powie tylko obiektywną prawdę. Najlepszy do wywiadu co prawda byłby Bob, świeć panie nad jego duszą. Również można by zagraniczne wywiady przetłumaczyć (tylko zgodę by trzeba uzyskać)

  13. Przecież nie od dziś wiadomo jak jest. Kiedyś było niewolnictwo, potem nadal było niewolnictwo które nazywało się "feudalizm", tak też jest dzisiaj, niewolnictwo trwa nadal chociaż sprytnie ukryte. Tym światem rządzą dwa rodzaje korporacji, to się nazywa ff "finanse i farmacja". Zadziwiające że oni jednak chcą jeszcze więcej kasy, przecież to jest bez sensu. Prawda jest taka że jeśli będą chcieli czegoś zakazać to tak zrobią. Dlatego trzeba mieć łeb na karku i jak ktoś chce to przeczyta to co potrzebuje a potem sie do tego zastosuje. No chyba że google przejmie kontrole nad internetem. To jest właśnie babilon

  14. W te wakacje gadałem z kolesiem (ogólnie całkiem spoko typ którego poznalem kilka dni przed tą rozmową), no i temat zszedł na policje. Gościu ogólnie mówi że policja powinna nas chronić itd, że dobrze im to idzie. I sie go zapytałem czy dobrze idzie skoro łapią gnojków z jednym gietem w kieszeni to nie dość że po mordzie dostanie, na dołek pójdzie to potem nasrane w papierach, zawiasy może nawet więzienie. A gościu wypalił "a co to jest giet?" "no temat, skun" (gościu miał minę jakbym po francusku do niego mówił) "no bakańsko" (wciaz to bylo i tak wymienialem nazwy smiejac sie po malu) "mateks, siuwaks, gandzia, ja pie*dole marihuana debilu..." "jakto go za takie coś zamykają?". Później się dowiedziałem że to syn policjanta -.- . Masakra gościu 22 lata a taki nieogar. Najgorsze że większość społeczeństwa taka jest. Nie wiedzą ile ludzi przez do dupy prawo tracą kawał życia, co gorsza uważają że to złe. Wrr aż gul mi skoczył ja pie*dole ale ciemnogrod, i spoleczniacy masakra

  15. Czyli rozumiem że popieracie nieoficjalną delegalizacje hazardu. Maszyny i bukmacherka zwyczajnie przestanie zarabiać. Proponowane zmiany sprawią że:

    1. Tysiące ludzi straci pracę.
    2. Powstanie hazardowe podziemie.
    3. Budżet państwa znacznie straci.
    4. Uzależnieni od hazardu nadal będą go uprawiać.

    Oprócz tego internetowi bukmacherzy wycofają się z sponsorowania polskich sportowców.

    Obrazuje to jak prymitywnych ludzi mamy w rządzie, "zabronienie czegoś złego" brzmi bardzo ładnie i zapewne daje poparcie społeczeństwa które głębiej się nie zastanawia.

    Chciałem dać jako załącznik otwarty list do ministra ale sie nie mieści:/ To macie tutaj co innego, link:

     

    Legalny hazard w sieci ma dać 260 mln zł

  16. A to dziwne, bo przecież te całe witaminowe preparaty są ch*j warte i to właśnie na nich bili ogromną kase. Widocznie okazało się że jednak są skuteczne ale bardziej sie opyla leczenie, mówiąc bardziej opyla mam na myśli im się opyla

    białas nawet gdybyś poświęcił ogromne kwoty na upolowanie osoby odpowiedzialnej to i tak byś nic nie zdziałał bo za to tak naprawdę nie jest odpowiedzialny nikt. Te firmy są całkowicie bezkarne.

  17. Uprawiacie jakiś rodzaj hazardu? Co o nim myślicie? Co myślicie o nowej ustawie której zamysł to ograniczenie hazardu poprzez podwyższenie podatku z 10% do 50% ?

  18. Smiejcie sie ale co roku ludzie są coraz bardziej zmutowani. "Nie każda zmiana genetyczna jest zła" bla bla bla bo kiedyś jak zmiana genetyczna była zła to zmutowana jednostka zdychała i było po problemie. Dzisiaj ludzie zachowują wszystkie wady genetyczne i przekazują je dalej. Tylko najbardziej nie przystosowane jednostki umierają. Zauważcie też jak reagujecie na te badania. Z przyzwyczajenia że to kolejne badanie zlecone przez kogoś komu na tym zależy finansowo. Zauważcie też że tak samo na pozytywnie mówiące badania reagują ludzie którzy o mj nie wiedzą zupełnie nic. Osobiście chciałbym przejść na vaporyzer/zieloną żywność, to na pewno jest lepsze dla zdrowia

  19. Zaraz mnie skrzyczą wielbiciele wojciecha ale cuż. Myślę że filmik do dupy. Osobiście bardzo gościa lubie (m.in. oglądałem go jak na polsacie leciał w "Z kamerą wśród ludzi"), wiadomo że jest człowiekiem inteligentnym ale w sprawach dawnego ustroju nie moge sie zgodzić. Po pierwsze to było w programie propagandowym w telewizji za przeproszeniem publicznej. Który jak wiadomo służy w głównej mierze partii pis, w nieco mniejszej partii po (czyli typowo ciemno myślące partie podporządkowane kościołowi katolickiemu). Cejrowski wypowiada się w ten sposób ze względu na śmierć bliskiej osoby spowodowanej przez komunistyczne służby. Bo co niby po zmianie ustroju nagle zaczęli się pojawiać sami "lepsi" "czystsi" "nie skażeni komunizmem"? gó**o prawda. Równie dobrze można by krzyczeć żeby zwolnić wszystkich którzy się urodzili w tym najnowszym okresie "89-09" (tak tak wiem ze pracujący z tego okresu to tylko z kilku pierwszych lat). To czy ktoś jest sku*wysynem czy porządnym człowiekiem nie zależy od tego kiedy się urodził. Jak ktoś 30 lat temu okradał państwo to jakoś o nim dzisiaj się źle nie mówi. Tamci ludzie którzy sprawowali wtedy urzędy byli zwykłymi ludźmi oddanymi ojczyźnie. Co może za 20 lat wrogowie kaczyńskiego zaczną karać dzisiejszy ipn? Może i to by się przydało, ale nie tędy droga. Nie powinno się burzyć dawnych pomników ale zapamiętywać jakie błędy popełniono i starać się ich więcej nie popełniać. I tak naprawdę zarówno komunizm jak i kapitalizm mogą być różnie zrealizowane. Jak to mówił Einstein, ludzkość nie jest gotowa w tej chwili na komunizm, ale być może kiedyś będzie można zrealizować społeczeństwo w którym każdy będzie dawał ile może a brał tyle ile potrzebuje...

  20. Hmm oczy masz bardziej czerwone niż źrenice zwężone;) Kiedyś miałem taki materiał że buch i kurde no lipa myślimy, ale po kilkunastu minutach byla porządna bombeczka:P Prawie zawsze jest tak że jeszcze zanim z płuc wypuścisz to powinieneś być już przy*ebany. Czy faza rośnie? Tylko przez chwile i tylko troszeczke. Potem się trzyma i myśle że raczej nie maleje;) Przeważnie trzeba co jakiś czas maszka kolejnego ściągać

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+