A zrobiłęm pare zdjęć bo się znów mocno zasieleniło u góry (z dobrych nowin to chyba już się wzrost ustabilizował nie leci w górę tak), zastanawiam się czy znów trzeba będzie robić jakaś małą wycinkę lisci.
Dodatkowo zrobiłęm jeszcze raz tym razem małą czystkę na dole. Na zdjęciach widać masę nowych malutkich topów :3 oraz oczywiście cały dół, górę, odpady oraz zoom na dwa topy.
Na samym dole wrzucam jeszcze zdjęcia z dołu które nie wiem czy wycinać czy nie, sprawa dokładniej opisana na dole. Nie wiem czy jest tutaj coś takiego jak [spoiler] bo by idealnie pasowało tamtą część ukryć w spoilerku.
#1
#2
#3
#4
#top_lampa
#bot
#mid
#top
#kwiat_1
#kwiat_2
#odpady
Dodatkowo daje coś do oceny część z nich wydaje się że chyba puszcza topy a są tam poniżej i pytanie czy wycinać czy zostawić i zobaczyć? Czy może to już za późno i nie zdążą się rozwinąć?
Na pewno mógłby jeszcze na słońcu postać. Ale hak w namiocie skrapla się woda, to ryzyko pleśni duże. Tnij. Szkoda żeby pleśń ją dopadła. Na pewno będziesz zadowolony z palenia.
Dziwną genetykę mają. Jakos tak dziwnie jak dla mnie wyglądają. Chyba, że tak outdoor na nie wpływa??
Co to w ogóle za producent tych pestek?
Update: dzien 97
Jak opisane wcześniej, strasznie zaczęły pachnąc i niestety nie mam jak temu zaradzić 🤷♂️. Personalnie wydaje się że Grapefruit jest gotowy, nawet jeżeli nie jest mam wysokie ryzyko wyskoczenia pleśni z tego względu ze są w greenhouse bez wentylacji, woda się skrapla na ściankach i suficie. Z tego co rowniez zauważyłem z Grapefruit wyszła Herma prawdopodobnie przez naświetlanie w domu a później zmianę na normalne światełko, krótsze, bądź przez odmianę - ciężko będzie dojść za pierwszym razem co było skutkiem. Widac ze popcorn jeszcze by chciał podrosnąć.. cholera mam straszne wachania czy ciąć czy nie.. z resztą wrzucę kilka zdjęć sami zobaczycie.. mam nadzieje ze zdjecia wejdą po kolei 🫡
Elo i tak te pierwsze białe włoski przy łodygach to są preflowery i pojawiają się jako pierwsze i one oznaczają że roślina wchodzi w fazę flo. A co do inwestycji to przede wszystkim kup miernik bo bez nich to nie pomoże ci najlepszy zestaw jaki można kupić. Dodasz im dwa razy wodę o za dużym lub za małym pH i masz roślinę zablokowaną i już nie wchłania substancji odżywczych. Tak że pomysł najpierw o tych rzeczach i przy następnej uprawie jak tego nie będziesz mieć to daj sobię spokój z proszeniem o pomoc bo będziesz niepotrzebnie marnować kogoś czas. A do treningu nie potrzeba nic kupować bo odbierasz pierwszy lepszy drut tylko z pierwszej izolacji bo na pojedynczych drucikach ja zostawiasz i jeżeli są na tyle twarde to robisz tylko chaczyk zaczepiasz o gałązkę a resztę wbijasz w ziemię i po sprawię 👍 a jak jest miękki to go wiążesz do gałęzi i dolniczki. I Ende 😅🤣👍
Generalnie z przyczyn zapachowych i mojego wydajemisie Grapefruit bedzie dzis . Sorki za długi okres miedzy update'ami ale wyjechałem na włości do Polski i udało mi się tylko zorganizować podlewanie bez zdjec, rowniez zainteresowanie spadlo, aczkolwiek to nie powod rzadkich upkow. Oczywistą oczywistością jest ze zaraz zrobię focie wszystkich trzech. Zaraz wyciągnę zdjęcia ze schowka sprzed wyjazdu i dorzucę do tego posta. Pozwolę sobie tylko dodać że pod moją nieobecność pogoda bardzo dawała do wiwatu, wczoraj 50° w słońcu przy elewacji 36 dzisiaj w cieniu.
Edit://
Obiecane zdjęcia z zeszłego tygodnia (niedziela)
Edit2://
Zapomnialem wspomniec ze dzikusy (liscie wiatrakowe i te zbyteczne) zostaly poodlamywane nie moglem patrzec juz jak sie energia marnuje 😊.
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.