Dzień 67:
Nie wiem czy coś zmieniać czy zostawić tak jak jest bo teraz ten najbardziej nudny okres hehe.
Wydaje mi się że jest spoko ale sam nwm jak to wyjdzie docelowo. Trochę się martwię. Coś mi nie gra ale nie wiem nawet co. Chyba muszę poprostu poczekać.
Teraz podlewanie muszę bardziej zagęścić bo szybko piją. Nie wiem czy to wina tego, że są coraz większe czy tego że pH w końcu mają odpowiednie i piją aż miło
Siemano 👊 dzisiaj mimo wczorajszych obaw wstając rano przemysłem mordę i lecę do namiotu a tu moje ukochane stoją niczym falusy przed wytryskiem 😉🤣🤣🤣 no i od razu pomysł w głowie że wieczorem leci drugi topping no i proszę robota odjebana i czekamy aż dojdzie reszta czyli jeszcze trzy sztuki. No i oczywiście dla tych dwóch po lewej ten topping był trochę spóźniony i główne łodygi były już ciut za grube i musiałem dociskać klipsy do łodyg. To z pewnością pokaleczyło łodygi z tym że może mi to lekko pomuc bo troszkę spowolni to rośliny, no wiecie duży stres i tak dalej 😅😉 I prawdo podobnie będzie lekka zmiana w planie😅 i dlatego że już mam dosyć leczenia na dwa namioty doszedłem do pewnego wniosku. Po pierwsze tym dwum roślinom to znaczy Skywalker 3 i Sherbet Queen 1 dostały po razie nawozy organiczne i teraz poczekam aż zaczną pojawiać się deficyty i przejdę na Mineralne które używałem do tej pory. Z tym że około dwóch tygodni przed przełączeniem naładuje je nawozami po korek żeby miały z czego startować przy starcie flo. I teraz główna zmiana będzie taka że mały namiot będzie złożony ewentualnie będzie służył do suszenia. I jeszcze się zastanawiam czy wstawić sześć sztuk w doniczkach 11l albo 15l czy pójść darwinizmem i zajebać trzy najsłabsze i wstawić cztery w donicach 22-25l. I wiadomo do tego świata scrog 😉
VID_20250712_200809.mp4
Mam takie pytanie, czy można zacząć wcześniej ścinać kwiatostany które są już gotowe? Zauważyłem że część topów już są gotowe. Mowa tutaj o tych na samych szczytach. Ogólnie są to odmiany automatyczne i wiem że nie lubią właśnie przycinania i stresów, a jak przytnę je podczas zbierania tych dojrzałych topów to nie wiem czy nie staną z dojrzewaniem reszty kwiatostanów, które nie są gotowe niżej. Szukałem informacji na ten temat czy przy automatach można stopniowo zbierać topy, ale nic nie znalazłem.
Witam , mam pytanie czy jeśli posadzę kilka szybko rosnących pełnosezonówek (easy sativa) mających po 10 cm na spota około 25 lipca to do końca sezonu zdąży z nich wyrosnąć chociaż tyle co z dobrego automatu? Mam tu na myśli kwestię czy zanim roślinki zaczną kwitnąć urosną na tyle żeby wyszło z nich więcej niż tyle co na blanta z rośliny. 😁
No powiem wam, że dziś zaczyna się zagęszczać i dziwne to ale tam z dołu się teraz nowe pojawiaja. Troche też wyciołem takich co już czarniały na dole oczywiście dokonałem solidnego odzysku 😄