Siemanko panowie, pestki włożyłem do kieliszka na niecałe 24 h, teraz mija pierwsza doba pestek spędzona w papierze kuchennym.Jedna z nich otwarła się w papierze i wyszła ze skorupki.Zdarzyła się Wam kiedyś taka sytuacja?posadzić to tak do gleby i będzie żyła dalej jak powinna,czy od razu wywalić ją do śmieci ?