Outdoor problemy. Woda, sarna, siatka.

[Gość]

2 dni temu przerzuciłem moje 3 tygodniowe malutkie roślinki na spota. Dzisiaj dołożyłem kolejną partię.
Mam taki problem, że wymieszałem ziemię do warzyw z ziemią gliniastą ciemną (przez przypadek, jak wykopywałem roślinki i zasypywałem ziemią, to nasunęła się taka gliniasta).
Dzisiaj byłem tam podczas przesadzania kolejnych sztuk. Okazuje się, że jedna roślina całkowicie zeschła, reszta jest taka dziwna, jakby kolor straciła?
Podlewałem je wodą 2 dni temu. Jest to teren przy rzeczce, więc i lekko wodnisty, ale w tym miejscu gdzie posiałem, wcześniej dałem 5 worków ziemi do warzyw i na nią ziemię z gleby obok, potem wpadła taka gliniasta, jak już wspomniałem, więc na pewno tak sucho mieć nie miały.

Jak polecacie? Ile razy podlewać?
100-200 mln wody na jedną roślinkę daję.

Może to kwestia temp? 3-4 stopnie w nocy.
Sam już nie wiem.

Najgorsze to jest to, że dzisiaj jak tam szedłem to centralnie nad moją uprawą stała pieprzona sarna. Widzę, że na samym podlewaniu się nie skończy.
Trzeba jakiejś siatki zapewne? Tylko problem w tym, że mój spot to jest kwadrat o wymiarach  ok  1,5 m. Jak to siatką ogrodzę to będę musiał za każdym razem ściągać, żeby podlać, ale z 2 strony to chyba jednak będę musiał, bo tam ciągle jakiś jeleń albo sarna przebiega. W tej sprawie też pomożecie? Siatka będzie widoczna, dużo pracy mnie czeka. Spot jest ryzykowny, bo ostatnio widziałem tam w okolicy zabudowań dziadka. To zajebista miejscówka, ale żeby tam dojść to wystawiam się na widoczność i ktoś z pewnością w końcu mnie zobaczy i możliwe, że się zainteresuje. Więc jest sens inwestować w siatkę na nowym spocie? Poszło już w to ok. 150 PLN (w samą ziemię, a roboty miałem baaaardzo dużo).  Roślin jest 13.

Automaty i chyba 2 sezonowe, ale nie jestem pewny.

To co?
woda, sarna i siatka


Jak zeżrą mi tę uprawę to kiedy? Raczej jak zacznie kwitnąć, albo przynajmniej mieć ten 1 metr wysokości, mh???
 

Edytowane 18 Kwietnia 2019 przez Gość

[Rolf]

Za zimno na auto, a na sarny weź jakiś preparat..

[Du Yuesheng]

. A dzikie zwierzęta to najlepiej wziąść ścięte włosy od fryzjera i porozrzucac koło miejscowki działa sprawdzałem, ewentualnie preparat hukinol też ok.