Automatyka System kropelkowy

[miaziol]

Elo

Mam pytanko.

Jako że panienki będą musiały zostać same potrzebna jest automatyzacja podlewania.

Wymyśliłem to sobie tak. Do kranu podpinam zawór z programatorem do tego wpinam odwróconą osmozę żeby pozbyć się syfu z sieci.

Do osmozy podpinam wąż z systemem kropelkowym i precyzyjnie ustawiam kroplowniki na podanie 1L. wody w ciągu godziny.

Osmoza ma przepustowość 280L\h co daje mi w okolicy 11,5L. Ustawiając prawidłowo timer na zaworze jestem w stanie dość precyzyjnie odmierzyć ilość papu.

W dończki wkładam biotabsy. Czy to ma sens? 

[Triskele]

Przy odwróconej osmozie musisz pamiętać,że poza syfem, usuwa też to co rośliny potrzebują. EC wody z kranu to około 0.5 a wody z odwróconej osmozy EC 0.0 widzisz różnicę? Jeśli nie uzupełnisz braków to rośliny będą wykazywać braki. Wiem, że przy biotabsach nie mierzysz ph i EC. Ale przemyśl problem.

[miaziol]

Zagłębiłem się trochę w temat i polecają faktycznie zamiast osmozy zastosować system filtrów węglowych. One usuwają z wody chlor i resztę śmiecia zostawiając pożyteczne minerały.  

P.S

Odpowiedź z wodociągów trochę w szoku jestem. "Dzień dobry. Woda  jest tak dobra ze nie wymaga ani chlorowania ani ozonowania. Uzdatniana jest poprzez napowietrzanie i filtrowanie, bez stosowania jakichkolwiek środków chemicznych."

Edytowane 20 Marca 2019 przez miaziol

[Triskele]

Czyli ciocia Triskele miała rację:) 

Ja napowietrzam wodę przed podlewaniem ?