HPS 400w || 2x Diesel, 2x Royal Jack, 1x Blue Cheese

[Gość]

Siema będzie to moja pierwsza uprawa, liczę na podpowiedzi
2 Diesle, 2 Jacki i Cheese już wyszły, to te w lepszej ziemi.
Do kolekcji dojdzie jeszcze Diesel i Jack,  czekam aż wyjdą 
Nie bawiłem się z przesadzaniem, bo wyczytałem że przy automatach nie jest to konieczne.

Box: 

• 80x80x150

Donice:

• 9/10 L

Fotoperiod: 

• 18/6

Oświetlenie:

• HPS 400W

Wentylator Wyciągowy:

• Wentylator Extractor TT 125mm Dual 220-280m3/h

Filtr:

• Filtr Węglowy Prima Klima Eco Line 125mm 240/360 m3/H

Nawozy:

• WEG Sama woda / Może dokupić coś dla dwóch Panien z gorszą ziemią?
• FLO Canna Terra Flores, Boost i PK 13/14, też od Canny

Trening

• LST

Podłoże:

• Canna Terra Pro + / Na 5 Donic
• Zwykła z ogrodniczego  / Na 2 Donice

Woda, Gleba, PH, PH-metry.

• Wodę kupuję butelkowaną, ze sklepu. PH około 7.5 - 8. Zbijam PH - w postaci soli z Zoologicznego do +/- 6,5.
• W następnym tygodniu zamówię PH down od GHE. Bo mnie wkurwiają ślady po tym ph- na małych (Fotka poniżej)
• PH metr do wody już idzie paczką jak na razie muszę trzymać się papierkowych testów.
• PH gleby nie mierzyłem, wyszedłem z założenia że ziemia od Canny to raczej nie będzie problemów, do tych dwóch ze zwykłą ziemią dokupię w niedalekiej przyszłości. 

Do tego dojdzie:

• Nawilżacz mam nadzieję że jeszcze dziś.
• Mieszak po weekendzie.

Nasiona

• 3x Royal Jack
• 3x Diesel
• 1x Blue Cheese

@Royal Queen Seeds.

PODSUMOWANIE NASION  OD ROYAL QUEEN SEEDS

5 na powierzchni.
Czekam na jeszcze dwie.
Będą już w następnym upie.

3x DIESEL
24h Woda - 1 dzień Waciki - Ziemia. 
Dwie wyszły bezproblemowo następnego dnia.
Trzecią wrzuciłem do ziemi dziś tj.Piątek, 02.11.2018
Trzecia tak późno przez problemy z Cheesami.

3x ROYAL JACK 
24h Woda - 1 dzień Waciki - Ziemia.
Taka sama sytuacja jak powyżej, trzecia idzie do ziemi jeszcze dziś. Piątek, 02.11.2018

3x BLUE CHEESE
24h Woda - 1 dzień Waciki - Ziemia.
Cheese wykiełkował tylko 1 z 3, po przeprowadzeniu Precrushingu w zębach(wydaję mi się że przeprowadzone dość ostrożnie, słyszałem jak pęka) bez rezultatów zostawiłem na kolejne 2 dni na wacikach i nic. Wyjebałem do kosza.

DZIEŃ 1 DLA PIERWSZYCH PIĘCIU:

WTOREK, 30.10.2018.

Podlewane:

• We Wtorek rano, dostały po około 250ml wody / PH 6.5
• W Środę 2 dostały po około 100ml wody / PH 6.5 / Ziemia była wysuszona na wiór podlałem dookoła.
• W Czwartek kolejne 3 dostały też po 100ml/ Ziemia była wysuszona.
• Dziś tj. Piątek 02.11.2018 dostały oprysk samą wodą przed ich nocą.

Pytania:

• Los tak chciał, że wyjeżdżam dzisiaj w nocy i będę z powrotem dopiero w Poniedziałek w nocy. Czy malutkie dadzą radę na tych opryskach? Wystarczy im wody? Wkładam palec w glebę i nie wiem, czy jest sucha czy mokra ? Planuję im zrobić jeszcze jeden oprysk przed wyjazdem dziś. Co myślicie?  Może dać im więcej wody? Każdej po 200ml? Dajcie znać. Dzięki

Fotki

• chu***a jakość robione na szybko, z następnymi będzie lepiej.

 

 

 

 

Następny UPDATE & Następne podlanie:

• Wtorek 06.11.18, Dam im po 0.5L.

Pozdrawiam

//edit..

Wrzuciłem do zakończonych dzienników ?

Moderatorze, przeniesiesz? Dzięki.

Edytowane 9 Listopada 2018 przez Gość

[Pomidorek]

ja bym podlał po 0,5l na donice przed wyjazdem  jak podlewasz to nie lej po roślinie... oprysków też nie musisz robić... bo i po co? chyba że z jakimś nawozem, ale z tego co wyczytałem to nic nie dajesz ^^  nie przesuszaj ziemi na wiór... w dobrym podlewaniu chodzi o to żeby nie robić błota, ale żeby ziemia też nie wysychała... powodzenia... cheesów mogłeś nie wyrzucać... rośliny czasami i po 5-6 dniach potrafią wyjść

[Gość]

@Pomidorek

Co nie? Też tak myślę, 6 dni by było we Wtorek dla trzech odkąd dostały po 100 ml,  zdecydowanie za długo moim zdaniem.

Ktoś na innym forum doradził mi inaczej i go posłuchałem.

Dam Im po pół litra "Z głową" przed wyjazdem, dzięki za odpowiedź

 

Edytowane 2 Listopada 2018 przez Gość

[Gość]

Siemanko

Update #2 

09.11.2018

Dzień 10

Temperatura: 29 Dzień / 19 Noc

Wilgotność: 45 Dzień / 80 Noc

Podlewane od ostatniego UP'a: 

• Piątek 02/11/18: 0,3L.
• Wtorek 06/11/18: 0,5L.
• Czwartek 08/11/18: 0,1L dla zwilżenia gleby tam gdzie była wysuszona.

Następne: 

• Sobota 10/11/18: 0,5 L

 

Dwie które miały wyjść nie wyszły, wyjebałem i finalnie zostało pięć. 

Ogólnie wszystkie idą spoko moim zdaniem, rosną w oczach Chociaż z tego co widziałem po niektórych fotorelacjach to mogło by być lepiej jak na 10 dzień. 

Oby dwa Jacki wybiły do przodu.

Kiedy zacząć LST? Myślałem żeby już teraz w Sobotę przed podlaniem, przynajmniej na tych dwóch największych, nie za wcześnie? 

Co myślicie?

Pozdro

 

 

 

 

PLAMKI CHYBA PO TYM PH - CO MÓWIŁEM WCZEŚNIEJ O ILE SIĘ NIE MYLE.

 

Edytowane 9 Listopada 2018 przez Gość

[Gość]

Temat można wyrzucić, napisałem nowy w prawidłowym dziale. Zapraszam