Skocz do zawartości
thc-thc

darmowe nasiona marihuany

Biosept Active


Recommended Posts

Opublikowano

Ktoś używał tego środka?

To organiczny środek do oprysku, poprawia odporność roślin, szczególnie na grzyby i pleśnie. W 100% organiczny i z naturalnych produktów. 33% wyciągu z grejpfruta.

Przyspiesza wzrost i poprawia witalność roślin.

Chce użyć outdoor w roztworze 1ml na 1l, profilaktycznie. Ostatnio pogoda nie rozpieszcza, 10 stopni w nocy i bez słońca od początku sierpnia, deszcze, a w nocy mgła. Myślę że nie zaszkodzi, a mam nadzieje ze pomoże.

Po tygodniu powtórzę roztworem z połowa dawki i myślę że będę powtarzał w każdym tygodniu juz do końca. To organiczne wiec nie powinno zaszkodzić roślinie. Dobrze myślę?

Pozdro.

Opublikowano

dzisiaj korzystając z niezłej pogody zrobiłem pierwszy oprysk 1ml na litr wody. następny planuje zrobić za tydzień do dwóch polową dawki. niestety nie stać mnie na to żeby zrobić jakieś porównanie i zostawić kontrolne rośliny.

zobaczymy w zeszłym roku miałem problemy z grzybem od polowy września, a pogoda była całkiem dobra.

Opublikowano

wczoraj byłem obadac rosliny, plesni nie widać, a rosliny wygladaja bardzo witalnie. pogoda slaba, generalnie pada i pochmurno, jutro, pojutrze ma być ladnie. w poniedziałek natsepny oprysk.

 

Opublikowano

dzisiaj zrobiem drugi oprysk. przez przypadek zrobiłem o takim samym stężeniu, 0,1%,

rosliny wygladaja bardzo żywotnie, ale nie wiem czego to zasluga.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

dzisiaj robiłem kolejny oprysk, już 4. Rośliny wyglądają bardzo dobrze. Pleśni nie znalazłem, ani nie zauważyłem nic niepokojącego, jedynie niedobory magnezu, podsypałem dolomitem i dobrze podlałem.

pogoda przy tym wręcz rozpieszcza. dni słoneczne, trochę wiatru, w nocy do 5 stopni i mgły. szkoda, ze nie popada z raz w tygodniu, bo musze wodę targać.

 

z tego co zaobserwowałem, mogę śmiało polecić ten srodek. Na pewno roślinom nie zaszkodził, a wg mnie są silniejsze.

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Ostatni oprysk z Bioseptu zrobiłem ok 10 października. Dzisiaj ściąłem ostatnią roślinę. Na żadnej nie zaobserwowałem pleśni, a przez ostatni tydzień w zasadzie nie schodziła mgła i była bardzo kiepska pogoda, sprzyjająca powstawaniu pleśni. W ogóle kończyłem pryskać rośliny dwa tygdnie przed ścinką.

 

Zainteresowanym polecam ten środek, W przyszłym sezonie na pewno będę z niego korzystał. Zebrany z roślin materiał ma dobry czysty smak i na pewno im nie zaszkodził. Nie miałem żadnej kontrolnej rośliny, ale z własnego doświadczenia, jestem przekonany że przy takich warunkach jakie dziewczyny miały przy końcu pleśń by się pojawiła na wszystkim.

Gość
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+