Skocz do zawartości
nasiona marihuany

seedbay

Ułamany Szczyt Pomocy!


Recommended Posts

Opublikowano

Witam, na wstępie nie wiem do jakiego działu dać temat więc w razie potrzeby proszę przenieść.

Sytuacja jest taka. Przedwczoraj przenosiłem krzaka mataro blue 40 dniowego już taki dość spory w worku parcianym na inną miejscówkę.

Doniosłem go wykopałem dziure 30litrów albo więcej wsypałem tam 20l ziemi z biedronki i na to doniczka z mataro ładnie przysypałem, podlałem i git. Na następny dzień przychodzę i krzak jest zwiędnięty. Poprostu taki bez sił jak by się nie przyjął. Dzisiaj byłem na nim i obczailem ze najwiekszy i najlepszy szczyt oderwał się trochę od głównej łodygi i te miejsce oderwania jest oblanie żywicą.

Podparłem tak aby był złączony z łodygą. Ten szczyt mimo to, że był oderwany był najmniej zwiędnięty tak jak by roślina o niego walczyła żeby go nie utracić. Jak myślicie zrośnie się on? Dzisiaj dodam foty z dzisiaj tylko później proszę o porady. Jutro wpadne na spota i zobacze co z nim.

Pozdrawiam

Opublikowano

Witam, na wstępie nie wiem do jakiego działu dać temat więc w razie potrzeby proszę przenieść.

Sytuacja jest taka. Przedwczoraj przenosiłem krzaka mataro blue 40 dniowego już taki dość spory w worku parcianym na inną miejscówkę.

Doniosłem go wykopałem dziure 30litrów albo więcej wsypałem tam 20l ziemi z biedronki i na to doniczka z mataro ładnie przysypałem, podlałem i git. Na następny dzień przychodzę i krzak jest zwiędnięty. Poprostu taki bez sił jak by się nie przyjął. Dzisiaj byłem na nim i obczailem ze najwiekszy i najlepszy szczyt oderwał się trochę od głównej łodygi i te miejsce oderwania jest oblanie żywicą.

Podparłem tak aby był złączony z łodygą. Ten szczyt mimo to, że był oderwany był najmniej zwiędnięty tak jak by roślina o niego walczyła żeby go nie utracić. Jak myślicie zrośnie się on? Dzisiaj dodam foty z dzisiaj tylko później proszę o porady. Jutro wpadne na spota i zobacze co z nim.

Pozdrawiam

Okręć łodyge w miejscu pekniecia jakims bandarzem np . Zrośie sie napewno. Mi sie keidys caly krzak zlamal.. szczyt trzymal sie na doslownie kilku włuknach i sie zroslo ladnei. Uformowala sie taka kulka w tym miejscu i roslinka wrocila do formy

Opublikowano

Tylko pamiętaj, okręc tak, żeby się powietrze nie dostało...

Opublikowano

Dzisiaj jeszcze tam byłem i jako tako usztywnilem szczyt żeby przylegał do łodygi, jutro zobacze czy odżyje. Bardzo trudno było by to dobze zrobic poniewaz tam jest bardzo gestoi nie ma dojscia.

Opublikowano

jak mialem siewki u kumpla to kozaczyl ze przycinanie szczytow to kozacka sprawa mialy one ze 3 tyg moze 4 i ucial szczyt zmarniala i gamon oberwal liscie jeszcze wzielem ja i wsadzilem do ziemi na dworze byla sama lodyga a urosl mi taki olbrzym po miesiacu nagle jak wyskoczyly lodygi liscie to sie za glowe lapalem bles

Opublikowano

spokojnie mysle ze odzyje to sa w gruncie rzeczy mocne roslinki jak nie bedzie dawalo rady to opierdol ten szczyt jak ponizej jakies odrosty beda to i tak cos powinno wyrosnac i tak

Gość
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Polityka prywatności link do Polityki Prywatności RODO - Strona tylko dla osób pełnoletnich, 18+