kapek

W takim razie będę kibicować i wpadać ? Właśnie ciekawi mnie to napowietrzanie korzeni i pewnie sam spróbuję podobnego rozwiązania przy drugim albo trzecim grow. Zasadniczo pewnym minusem jest to, że nawet lepsza pompka akwarystyczna po prostu buczy. Ale jeśli faktycznie miałaby przynosić takie spore korzyści, to może warto spróbować.

Jednak póki co mogę jedynie patrzeć na mokrą ziemię i przelane/podduszane planty... ?

Z tego co widzę, to ten patent stosuje się raczej w hydro. Czy się mylę? Sprawdzi się w glebie na dnie donicy?

To faktycznie działa i nie przesusza korzeni? Myślałem nad konstrukcją czegoś podobnego na bazie pompki akwarystycznej i kamienia napowietrzającego do akwarium ?

Pompkę i kamień już mam. Używałem ostatnio do napowietrzania wody przed posłaniem ?

Raz na tydzień, do niewielkiego wycieku. Ostatnio podlałem w piątek wieczorem po ok. 1-1.5 L na donicę.

Niestety przez ledy (niska temperatura, w szczególności przy ziemi) mam problemy z odparowaniem wody z podłoża. Faktycznie zapomniałem się i podlałem normalnie, a w takich warunkach powinienem lać trochę mniej...

Przy następnym muszę wmieszać do ziemi coś co ułatwi drenaż i dodatkowo rozluźni podłoże. Będę też używać air-potów.

Obiecane fotki – dzień 22 ? 

Znowu borykam się z małymi problemami. Niektóre młode listki mają przebarwienia, a pojedyncze starsze wiatraki (i jeden z młodszych) wypalone dziurki. Nie wiem czy to tym razem nie kwestia zbyt mokrego podłoża. Mam problemy z odparowywaniem pod ledami, a ostatnio dosyć mocno podlałem... Czy może niedobory wapnia? Jak myślicie?

Proszę o opinie, również te ogólne. Rośnie to jakoś??

No taką mam nadzieję. Będziemy próbować!

Już widziałem te wyszukiwarki, niestety dopiero po zakupie i wysianiu pestek ? Już coś tam przeglądałem i na pewno wrócę na te strony przed kolejnym podejściem. Bardzo fajne źródło wiedzy.

Jak najbardziej zamierzam celować w sativy (ew. coś z większą zawartością CBD) i od sativy chciałem zacząć ? Dlatego też wydygałem i wolałem zacząć od czegoś "pewnego" i względnie prostego w uprawie. Jak przyjdzie czas na nowe, to pewnie będę dopytywać czy dobre nasiona typuję.

Póki co jedziemy z Critical Jack Herer Auto. Możliwe, że grow #2 będzie podobny (ew. drugi/trzeci kwiatek inny), żeby po wyciągnięciu wniosków z #1 sprawdzić swój progress na tych samych genach ? 

PS Haha, ok. Wiem, ze indica rośnie znacznie mniejsza, ale zależy mi właśnie na sativach, więc będę próbować zmieścić sativy. Po prostu skrócę odpowiednio vega i może się pomieszczą ? 

No tak, źle napisałem. Feminizowane sezonówki ?  Postawiłem na automaty głównie dlatego, że mam nadzieję skończyć pierwszy projekt przed wyjazdem na majówkę. Poza tym trochę bałem się o miejsce w boxie (wysokość po odjęciu dużego filtra i lampy) i chciałem zrobić rozruch na czymś małym ?

Jak zużyję nasionka auto, to na 100% przejdę na regularne odmiany. Albo na odwrót ?

Jeszcze raz dzięki. Wieczorem będzie kolejny mały update ?

Ok, to nic nie ruszam ?  Dzięki

Słyszałem ?  Świecę ledami, więc nie chodzi o kwestie finansowe, tylko o to co najlepsze dla kwiatków. Prawdopodobnie spróbuję tego foto o którym piszesz w następnym grow ? 

Teraz nie chcę narażać roślinek na dodatkowy stres takimi zmianami. Po prostu zastanawiam się, czy dodatkowe 2 godziny odpoczynku nie zrobiłyby im dobrze. Zauważyłem, że po nocy widzę u nich większy progress niż po całym dniu świecenia ?

No i pytanko czy wszystko póki co wygląda prawidłowo. Teraz już mniej trenuję i bardziej dam podrosnąć do góry. Wydaje mi się, że powoli będą wchodzić w kwitnienie.

Zastanawiam się jeszcze nad zejściem z fotoperiodem do 18/6. Póki co zdecydowałem się na 20/4, bo były narażone na zimne noce i chciałem ograniczyć spadek temperatury.
Co o tym sądzicie? Skrócić im dzień? Mogę to robić stopniowo.

Świetne zdjęcia!

Żeby zneutralizować zbyt wysokie pH ziemi. Zakładam że po podlaniu (nie płukałem) takim substratem ostateczne pH podłoża i tak będzie wyższe. Poza tym z tego co wyczytałem w internetach to na vegu odpowiednie pH jest w zakresie 5.5-6.5, gdzie pH ok. 6 jest ideałem. 

Jednak nie czekałem do wieczora. Wrzucam zdjęcia bez włączonej lampy ? 

Mały update. Dzień 21 – zmieniam numerację, wcześniej liczyłem od wsadzenia kła do ziemi, teraz liczę od wyjścia z ziemi (-3 dni) ?

Zrobiłem tak: wodę porządnie napowietrzyłem (na tym etapie odstana kranówka miała pH grubo ponad 8.0), dodałem pożywki zgodnie z tabelą BioBizz. Wyregulowałem pH na 5.5 (środek akwarystyczny), a TDS/EC było między 800-1000 ppm. Podlane niecałe 1.5 doby temu, czyli w piątek.

Podopiecznym ewidentnie spodobała się taka kolacja w Dzień Kobiet i z wyjątkiem popalonych wcześniej liści chyba mają się dosyć dobrze. Poniżej fotki poglądowe robione na szybko. Wieczorem wrzucę zdjęcia bez lamp ?

Pozdrowienia!

PS Już zrobiłem porządną listę rzeczy do poprawy kolejnym razem, od doniczek począwszy. Tym razem pewnie będzie skromniutko, ale zdecydowanie wyciągnę sporo wniosków ze swoich działań ?

Podbijam pytanie. Zrobić pannom płukanie? ;)

W sumie chyba masz rację. Wygląda to trochę tak jakby roślinka (przynajmniej ta jedna) ciągnęła jedzenie z niższych partii. Mimo to obie rosną i tworzą odrosty, więc nie jest tak źle ?

Jutro dam im picie o odpowiednim pH, a póki co kranówka stoi w baniaczku. Pytanie jeszcze takie. Zrobić im płukanie i dopiero podlać z pożywką? O ile dobrze rozumuję, to w tej sytuacji dobrze byłoby podlać do małego wycieku czystą wodą o wyregulowanym pH, a potem z pożywką po ok. 1L na roślinkę.

Ok. To nie wrzucam dokładniejszych fotek instalacji ?

Poniżej podopieczne. Dzień 20 od wsadzenia kłów do ziemi.

Numer I:

Numer II:

Jak widać parę listków przypalonych od ziemi. W drugiej niektóre pofalowane. Zobaczymy co się będzie działo dalej ? Nie chce mi się bawić z fotkami i przy tym zanudzać, więc pewnie kolejna aktualizacja tego typu będzie dopiero w weekend ? 

Zapraszam do komentowania!

Jak już przyjdzie specyfik do obniżania pH to pewnie podleję kranówą ?

Jeśli chodzi o te LEDy to jestem póki co bardzo zadowolony, a też się bałem. Na wszelki wypadek zamówiłem też COBy na wymiankę (chociaż nie wiem czy podejdą od kopa). Wiatrak dorzuciłem, bo jednak radiator mocno się grzał, a jak wiadomo temperatura znacznie skraca życie LEDów. Przy tym pomaga rozprowadzić temperaurę w dół boksa i ogrzać moje podopieczne ;) Musiałem jeszcze zafiksować te metalowe linki, żeby się nie ruszały – nałożyłem małe kółeczko i przez powstałą pentelkę wpiąłem karabińczyk.

Wrzucę niedługo zdjęcia panienek i tych karabińczyków dla potomnych ?

17 minut temu, Triskele napisał:

Odstanie nie zmienia ph tylko pozwala odparować chlor. Wybacz ale nie mam pojęcia czy u ciebie w domu jest w kranie woda chlorowana, ze studni. Napisałam jak ja szykuje wodę do podlewania roślin. Ph wody musisz regulować odpowiednimi odczynnikami już po dodaniu nawozów.

Dzięki za cenne uwagi. Przecież nie ma sprawy. Piszę tylko, bo w zasadzie to jest standard w europie i na ogół kranówka nadaje się nawet bezpośrednio do picia ? 

19 minut temu, maurycy napisał:

Deszcze padają często "kwaśne" dlatego podpalili ogórki ale po odstaniu związki kwasu też odparowują a pH jest w granicach 6,0-6,8

Biorąc pod uwagę zanieczyszczenia powietrza (tlenki siarki, węgiel, tlenki azotu itp.) chyba jednak nadal odpuszczę. Pewnie masz rację, ale jednak nie mógłbym spać spokojnie podając pannom wodę, której sam bym się nie napił?

6 godzin temu, Triskele napisał:

Zwykła odstana kranówa. Nalej do wiadra zostaw bez przykrycia na 24 godziny żeby odparować chlor, o żeby nie była zimna tylko w temp pokojowej. Sprawdź EC, powinno czystej wody być około 0,5 dodaj nawozy, sprawdź EC i ph, w razie potrzeby dodaj regulator ph ( odpowiedni odczynnik podnoszacy albo obnizajacy ph ) i lej.

Woda w kranie nie jest chlorowana już od długiego czasu ? Obawiam się że odstanie wody nie zmiękczy jej i nie zmieni pH, ale spróbuję z ciekawości "odstać" ze 2-3 L w baniaczku i zbadam parametry po 24h.

Regulator pH właśnie zakupiłem i jak zajdzie potrzeba to spróbuję tą drogą ? Póki co wyczytałem też, że Dobrowianka ma pH 6.7, więc spróbuję też jej. Nie mniej nie jest to rozwiązanie na dalsze miesiące przygody ogrodniczej ? Dzięki też za tabelę.

4 godziny temu, maurycy napisał:

Odstana kranowa albo deszczówka, deszczówka na pewno będzie miała nizsze pH od kranowy 

Zamieściłem wcześniej pomiary. Kranówkę mam jeszcze gorszą do tego celu (255 ppm, pH 7.40). Deszczówki lać (podzielam powyższą opinię) i zbierać nie będę, bo to też trochę przypał ? 

Woda teraz wiem, że zbyt zasadowa. Chociaż nie wiem jak to możliwe, bo Cisowianka o ile pamiętam ma ok. 7.0-7.1, a nawóz bio-bizz powinien mi pH obniżyć. Postaram się znaleźć bardziej odpowiednią. Jeśli macie propozycje co do butelkowej, to będzie bardzo pomocne. Niestety jak widać z pomiarów w kranie mam nie lepiej...

Jeśli chodzi o EC, to trafiłem gdzieś na taką tabelę i wydaje się być nawet za niskie. Sorki, podaję wartości ppm (czyli w sumie TDC?, zgłupieć można ? ), skorygowałem swój poprzedni wpis. Jeśli mówisz o EC 1.4, to odpowiadałoby ok. 800 ppm.

• Seedlings and clones ... 300-400ppm 5.3-5.5 ph EC 0.620
• early vegg ..................500-600ppm 5.3-5.6 ph EC 0.940
• middle vegg ................600-800ppm 5.4-5.6 ph EC 1.250
• late vegg ...................800-1000ppm 5.5-5.7 ph EC 1.550
• early flower..............1000-1300ppm 5.5-5.7 ph EC 2.000
• middle flower ...........1400-1600ppm 5.5-5.8 ph EC 2.500
• late flower ................1000-1100ppm 5.5-5.7 ph EC 1.700
• ripening .......................300-500ppm 5.4-5.6 ph EC 0.780

Akurat kupiłem miernik pH i EC ? Zamieszczam pomiary.

• Woda destylowana (casto): 001 ppm, pH 4.77
• Woda z kranu: 255 ppm, pH 7.40
• Cisowianka z 1-2 ml bio-bizz (tym podlewałem ostatnio, 4 dni temu): 310 ppm, pH 7.15
• Gleba (jeden punkt, powierzchnia, z boku donicy), mierzone przy użyciu małej ilości wody destylowanej (przesączone przez ręcznik papierowy): 300 ppm, pH 6.34

Teraz proszę bardzo uprzejmie o pomoc w wyciągnięciu wniosków ? Będę mega wdzięczny.

Zamieszczam też fotkę box'a i zdjęcia dwóch przyszłych panienek. Mamy dzień 19 ?

Roślinka I:

Roślinka II:

46 minut temu, maurycy napisał:

Ciężko przenawozic organicznymi nawozami ale skoro końcówki liści są już przypalone to prawdopodobnie z nadmiaru a skoro dajesz 4ml/150ml to na literę wody dasz 25ml? Nadgorliwość gorsza od faszyzmu

Końcówki były w takim stanie przed podaniem pożywki. Nadal nie wiem z jakiego powodu, tym bardziej że obserwacja dotyczyła tylko jednej roślinki (bardziej cherlawej).
Podałem taką dawkę, jaką normalnie dałbym na łącznie 2L wody (dwie roślinki). Po prostu roślinki jeszcze miały trochę wody w glebie, mnie miało nie być parę dni, a pierwsza dawka nawozu wydała mi się wskazana ? Poza tym jednym odstępstwem mam zamiar stosować dawkowanie proponowane przez BioBizz. Czy może zrezygnować z Bio-grow do czasu preflowerów?

Dzisiaj wieczorem wrzucę zdjęcia do zaopiniowania ? Dzięki za odzew.

Grzebiąc po forach wyczytałem, że organicznie ciężko jest przenawozić, a trochę zmartwiła mnie mniejsza z roślinek (pierwsze listki żółkły przy końcach). Widać to na fotkach.

Jestem początkujący, więc sam się chętnie dowiem. Tym bardziej, że na czwartek/piątek przewiduję kolejne podlewanie ?