Ten killer od małego już taki dziwny jest
Co prawda ziemia marketowa na start była więc może być że od nadmiaru, bo i też najciemniejszy cały czas. Dodatkowo to F1 i każde z nasion było co innego po wykluciu.
Killer, shaman i banan dostały po okł 1L, słabszy killer ponad pół litra
One właśnie jak tą lampą opadła to oklapły
Bananowi już się podniosły ale jeszcze nie tak jak powinny.
Lampa już podniesiona, teraz im podam krzem i calmag. Krzem powinien pomóc na ten chlor w glebie. Ogólnie zobaczę jak na nie zadziała i wtedy zobaczę co im podawać, ale banan na pewno będzie dostawał biobizza bo azotu też mu trzeba
Ale plus bo dziś bardziej oszronionej i kwiaty większe.
I najważniejsze, nie wytrzymałem bo post więc dziś skubnąłem sampla z killera 😅
I powiem wam że konkret trzepie już, 2h mnie trzymało, ale tak dziwnie bo ani na głowę ani na ciało. Tak jak by pomiędzy . Pobudzający i smiechowy. Zapach zdecydowanie sosnowy czuć i lekko kwaśne cytrynowe... W ogóle u wszystkich w końcu czuję zapach i myślę że sherbet będzie najlepiej pachniał