Vito mi się wydaję że może go ominąć kara bo jeśli dobrze zrozumiałem lekarz stwierdził, że nie jest pod wpływem a więc nie złamał prawa i nie prowadził odurzony. I na to musi się powoływać + był w czechach i tam jarał dzień wcześniej, ale wiadomo wszystko zależy od sędziny.