DMT to jest najsilniejszy psychodelik znany ludzkosci, wystepujacy naturalnie jako neuroprzekaznik w naszym organizmie, wytwarzany jest podczas snu (faza REM) indianie stworzyli napoj ayahuasca. niektorzy nadaja mu znaczenie wręcz mistyczne, niektorzy twiedzą ze trzeba sie duchowo przygotowac zeby odpowiednio to przezyc. jezeli nie miales stycznosci z psychodelikami i nie jestes obeznany, to lepiej nie wskakuj na tak głęboką wode.zeby to wziąć musisz miec duze doswiadczenie i wiele tripów za sobą. nie wiem jak jest ze szkodliwością DMT, nie slyszalem o zadnych powaznych badaniach, albo opiniach, mysle ze jednorazowe przyjecie nieduzej dawki nie powinno miec wiekszego wplywu na zdrowie. na początek przygody z powinienes sprobowac grzybow, ale tez slyszalem ze maja duzy wplyw na prace mozgu. najlepsza, najzdrowsza jest mary jane, nie podlewana, nie mieszana z tytoniem. tyle ode mnie