To chodzi o to że po MJ jak wiadomo wszystko tak wspaniale smakuje, każda mieszanka, na ciepło i zimno, przekąska i danie główne.
Przestając palić, tracisz ten cudowny smak i stąd ta niechęć do jedzenia i to szukanie smaku. Dlatego właśnie często szuka się po lodówce czegoś do jedzenia
i mimo że jest w niej dużo jedzenia i wyboru to i tak nie ma tego "czegoś" co po Ganji dałby praktycznie każdy posiłek.
Morał? To nie MJ szkodzi tylko przerwy.