Muszę przyznać, że książka jest świetna. Pierwsze pare stron wydało mi się dość dziwnych, pisanie slangiem i o dość nieprzyziemnych sprawach nakazało mi się zastanowić, czy faktycznie chce kontynuować czytanie. Widać nie mogłem od razu złapać abstrakcji języka, którym książka została napisana oraz świetnego wyższego przekazu.. a później już poleciało.. Czytało się bardzo przyjemnie i ciekawie, a druga połowa książki mnie już tak trzymała w napięciu, że nie mogłem się oderwać. Ostatanie 20 stron przeczytałem bez mrugnięcia okiem i żałowałem że to już koniec. Jedyne do czego idzie się przyczepić to pare błędów interpunkcyjnych, nie została tak dopieszczona pod tym względem, jak tego oczekuje od książki, którą można kupić w księgarni. Czasami gryzły w oczy podwójne spacje (tak, jestem pedantem). Jednak całokształt bardzo ciekawy, polecam wszystkim, takich jazd jak w książce może pozazdrościć nie jeden palacz