shinji
-
Postów
71 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forums
Gallery
Blogs
Treść opublikowana przez shinji
-
No to dawać go chociaż do sejmu jak boicie się o stanowisko premiera, Gadzinowski wychodził na pajaca, a jednak mówiło się o nim dużo, może Palikot by tak samo przykuł uwagę...
-
Wpadka z marihuaną - posiadanie - problem z prawem - Artykuł 62
shinji odpowiedział(a) na a topic w Inne Tematy i Chillout
Nie wiem osobiście jak jest z sytuacją prawną odnośnie badań, ale z tego co czytam jedno rzuca sie mi w oczy - wszyscy kombinują na wałek z Holandią, a przecież mamy bliżej Czechy... Po za tym chyba trudniej było by to sprawdzić. -
Trzy miesiące to ogólnie chyba jeszcze raczej nie tragedia, ale w sumie dla kogoś takiego jak Gota to każdy dzień w stronę walki o legalizację jest na wagę złota. Nie zdziwiłbym się gdyby wymiar "sprawiedliwości" za te 2 miesiące snuł "uzasadnione obawy iż podejrzany ujawnia przesłanki chęci popełnienia czynów zakazanych w związku z współorganizowanym przez siebie MWK...", i dojebania mu za darmo więcej. Ale musimy być dobrej myśli.
-
Marihuana zniszczona prawdopodobnie saletrą
shinji odpowiedział(a) na p4weu topic w Inne Tematy i Chillout
Ja mam generalnie u siebie jedno z najmocniejszych paleń w mieście, ale fakt faktem różni się nawet wyglądem, często też iskrzy, ale nawet wiedząc że jest z czymś zmieszane uważałbym że warto. -
Kto od kogo ma, takie dostaje, proste i nie ma co generalizować.
-
Gry - Gry online - PC - Xbox - Playstation
shinji odpowiedział(a) na mr.stuff topic w Inne Tematy i Chillout
Polecam serię "Skate", szczególnie jak grasz w różnym stanie ;P -
Akurat co do haszyszu to mnie to prawdę mówiąc nie dziwi, swego czasu była tam afera z niezabezpieczonymi IP, gość który to wykrył pomógł załatać, ale w ciągu paru miechów droga była wolna...
-
Haha, i tu pies pogrzebany. Skoro sam twierdzisz że wolisz lajtowe, to nie ty się przepaliłeś, tylko stuff jest taki jaki być powinien (w kategorii lajtowe). To że jak to określiłeś "syf po którym nie wiesz co jest grane", działa tak na kogoś kto pali okazyjnie, nie znaczy że nie mógł by ci dać pożądanego efektu. Dlatego sugerowałbym ci raz spróbować tego mocnego, a jak to ci się nie spodoba, to butla z tego co teraz.
-
A i to jak dobrze pójdzie, haha
-
Wyrazy szczerego współczucia za konfidenckich starych... Muszę ci powiedzieć że to nie jest takie trudne jak mogłoby się wydawać. Oczywiście wiele zależy od tego, czy to ty masz słabą wolę, czy oni tak nakłaniają ;] Mocne i jasno określone postanowienie, które będziesz traktował na poważnie i ty i prędzej czy później twoi koledzy powinno zadziałać, po prostu mówisz że masz określoną czasem przerwę od palenia, możesz dodać "z niewymienialnych" przyczyn i już ;] Powodzenia!
-
Substral "burza kwiatów" NPK 10/30/20
shinji odpowiedział(a) na Bebook topic w Etap Kwitnienia i Zbioru
Ale coffeeshopy to jeszcze też nie taki wyznacznik, w końcu tam muszą też lecieć w ilość, co nie zawsze wiąże się z jakością ;] -
Substral "burza kwiatów" NPK 10/30/20
shinji odpowiedział(a) na Bebook topic w Etap Kwitnienia i Zbioru
Zresztą rozróżnianie smaku palenia po rodzaju nawozu to już skłonności koneserskie IMHO ;] -
To akurat był hash
-
No ale chyba większość, a przynajmniej już tacy którzy mają tego tyle że jest czego żałować ;] Albo mają znajomych którzy już z for takie info mają.
-
A gdyby np. pogodzić te dwie rzeczy i na forach takich jak nasze itd. podpiąć temat z miejscami sadzenia przemysłówek i ostrzeżeniem żeby nie robić outa w jakiejś odległości od tego? Podzielić dla każdego regionu, coś jak z MWK ;]
-
No ale uświadamianie ma większą rolę niż coś dla siebie, hmmm?
-
No ale przecież jak zrobicie to w centrum to chyba przez całe miasto pył nie poleci, tylko zatrzyma się na blokach itd.?
-
Ostatnio siedzimy u kumpla (kilka osó i obrabiamy kostkę ;] No to wiadomo, znajomi to buch i zadowoleni, a ja z kumplem ("Wielki Jaracz i jego adept" ) ciśniemy dalej. Tak więc już nieco porobieni wychodzimy na chwilę z bloku, a tu słychać miauczenie. Było ciemno i nie wiedzieliśmy z której strony dochodzi, pewnie normalnie byśmy to olali, no ale wiadomo, ciekawość zjaranych :zbakany:, więc zaczynamy wołać "kici, kici", a tu miauczenie coraz głośniejsze i nagle podbija do nas szaro-biały kot. My stoimy bez słowa i się patrzymy, a tu nagle kumpel wyjeżdża z dialogiem: -Siema kocie, miałbyś coś ogarnąć? -Miau. -A hash by miał? -Miau. -A lufkę by miał od razu żeby zajarać? -Miau. -A jakby psy były to miałby jak spierdalać? -Miau. Po czym kumpel zadał jeszcze parę pytań a kot już cichy sobie poszedł Cały czas brechałem z tego dialogu zwinięty wpół, po czym rozkminialiśmy z kumplem czemu nagle ten kot sobie poszedł. Najlepsze "teorie" brzmiały "nieletniemu nie chciał sprzedać", "Widać że profesjonalista, tyle pytań zadawałeś, to zobaczył że z amatorem gadał i zrezygnował". Z całej akcji wyliśmy cały tydzień ilekroć sobie to przypomnieliśmy
-
Najlepszy sposób Palenia Haszyszu
shinji odpowiedział(a) na DemonTHC topic w Medyczna Marihuana i Olej
Możesz palić parę lat, ale jest coś takiego jak palacze konserwatywni, którzy uznają tylko klasyczne metody ;] Nawet nie musisz nim być, ale jeżeli np. palisz w takim środowisku to nie przyjdzie ci do głowy coś nowego ;] -
Chciałbym żeby nasi politycy chociaż tak myśleli...
-
Słyszałem że swego czasu był nawet projekt ustawy aby to umożliwić
-
Dzięki za wstawienie, nie mogłem tego znaleźć, a zajebiste Dziwi mnie że jeszcze nikt nie wstawił klasyka gatunku...
-
Kurewski. KK zabrania ci jarania, więc w jego zrozumieniu każdy twój buch to grzech, bo to oddala cię od ram tej religii i zachęca cię do MYŚLENIA. A to co utrzymuje katolicyzm przy życiu to zdolność wytłumaczenia pewnych rzeczy na poziomie umysłowym jak największej rzeszy ludzi. Skutkuje to w strachu przed odejściem od tej wiary, ponieważ następuje konflikt myślowy. To się nazywa psychomanipulacja. Co do wypowiedzi na temat starszych ludzi - są dużo lepszym materiałem na "wierzących" ponieważ zdają sobie sprawę że niewiele im zostało czasu. Przykładem jest moja babka, która w młodości była niezłą dupodają, a teraz przekonuje mnie o istnieniu Boga na milion procent. Rychło w czas, eh?
-
Nie trzeba było tej akcji żeby to stwierdzić