gigit

Wyszło mi... 100g wstępnie suchego. Teraz słoikowanie, myślę że jeszcze z 10 odparuje ?

Odnośnie takiego treningu, to moja odmiana średnio się do niej nadawała, krótkie pały. Ogólnie robiłem to ze względu na wizualny aspekt. Trening w ogóle nie opłacalny, ponieważ roślina potrzebuje dużo więcej czasu. 

Nie ważne jakie stadium, świeć im full spectrum 

2 godziny temu, Triskele napisał:

Podstawowe nawozy dają roślinie tyle jedzenia żeby urosła, zakwitła a tzw boostery sa jak dodatkowe oktany dodane do paliwa. Na zwyklym auto jedzie ale jesli dodasz paliwa wysokooktanowego nawet ze zwykłego nissana micra zrobisz auto rajdowe ? to samo masz z boosterami. Poczytaj sobie np opis Booster Canna 

http://www.canna-pl.com/cannaboost

Bez przesady, Nissan nawet zatankowany dynamitem pojedzie ja nissan chyba że jest to GTR. Booster canna to akurat słaby przykład. Znajdź po prostu do tegorocznej co masz nawóz potasowo fosforowy i wszystko w temacie. Biobizz blom nie zrobi tu roboty bo to jest postawa na kwitnienie a Ty już to masz. 

Po co Ci biobizz blom skoro masz już komplex na całość grow? Potrzebny Ci tylko i wyłącznie nawóz FOSFOROWO - POTASOWY. 

Pamiętaj żeby miała dobry odpływ 

4 minuty temu, limbo napisał:

ok. Podsumujmy nawozy które mam kupić do ziemi biobizz light max

easy boost organic (na stanie)

Astvit, biobizz bio bloom, tablety co2,

coś jeszcze do tego?

ile ziemi na jedną roślinę?

Jak masz ten nawóz to jak ci pisałem, do pełni szczęścia potrzebujesz jedynie PK i melasę. Tabletki co2 daruj sobie, szkoda pieniędzy 

W dniu 3.03.2019 o 23:32, limbo napisał(a):

vertafort organic nutrition od royal queen seeds a co z tym? Bp w sumie mam to.

a co z tym? Bp w sumie mam to.

To robisz tak jak zaleca producent. Czyli do tego sugeruje PK i melasę 

Pk czyli nawóz bogaty w fosfor i potas. Możesz kupić albo zrobić samemu. Melasa trzcinowa to po węgiel dla roślin. 

Za 15 zł masz kilogram astvita, mieszasz z medium albo robisz herbatki do tego później pk melasa. Ot Cała filozofia 

Mały up 

Laski chwilowo na czystej wodzie, myślę że jeszcze chwila i czas przełączyć....

A tu jeszcze taki mały projekt na biotabs...

Leda połapiesz za dobre pieniądze tylko trzeba poszukać, markowy wcale nie znaczy że najlepszy. Sam zaczynałem robić na chińskich panelach no name i wyniki były zadowalające. Box jak robisz sam i ma to być w tej piwnicy to proponuję ocieplić styropianem 5 w zupełności wystarcza. Jeżeli masz tam jakiekolwiek źródło ciepła to pomyślałbym żeby tam ogrzać powietrze na wlocie. Medium według własnego uznania, ja używam light mix biobizz. Nawozy oczywiście polecam organiczne. I tak... Idziesz do ogrodniczego i kupujesz kurczaka w pelecie tylko zapytaj o taki który będzie bezwonny. Lub kup astvit sypki. Masz już grow I flo załatwione. Brakuje tylko pk żeby w pomóc kwitnienie. 

22 godziny temu, Dzik napisał:

obsypałem kiedyś kwarcowym ostrym białym ze sklepu zoologicznego i obserwowałem jak skubane szkodniki się przez niego bez problemu przeciskały

Widocznie nie wystarczająca warstwa, poza tym jeżeli wychodzą to nie ma większego znaczenia, najważniejsze żeby nie miały możliwości składania jaj w ziemi. Przerywasz tym cykl rozwojowy, a te co wyłażą to albo żółty lep albo "muchozol" i po problemie. Ważne żeby piasek był bardzo drobny. 

Jak chcesz się tego pozbyć to poszukaj środka z nicieniami nie pamiętam jak się nazywa ale chyba w uprawie pieczarek jest stosowany... Choć mogę się mylić. Sposób drugi bardzo skuteczny to górę doniczki zasypać drobnym piaskiem tak ok 1.5 cm będzie chyba w sam raz.

Gęste...? 5x5 cm, takie najbardziej się sprawdzają w moim przypadku. Jest to faktycznie siatka z ogrodniczego z tworzywa. Dzięki temu nie trzeba ramy, naciągania, prosty montaż na opaski zaciskowe. Sztywna, stabilna i fajnie się układa, po wszystkim po prostu zwijasz w rulon.

Czas na siatkę....

46 minut temu, Dr Greenthumb napisał:

ja też lubię stresować na sam finał, najpierw wale im zimną wodę nawet z kostkami lodu, potem przesuszam kompletnie ziemię, następnie 24 albo 48 ciemni i kosa. Również mocne zabijanie temperatury jeśli pogoda pozwala. 

Zbijanie temperatury daje fajne ubarwienie, wtedy wszystko wygląda jak blueberry. Przesuszanie głownie stosuje żeby ułatwić sobie ścinkę i poprawić suszenie które ma kolosalny wpływ na smak jak dla mnie. 

1 godzinę temu, Triskele napisał:

Dlatego czasami growerzy przed kosa wyłączają lampy na 24 godziny, żeby pod wpływem dodatkowego stresu rośliny wytworzyły więcej THC.

Jak chcesz mieć więcej thc to zapl lampę uvb pod koniec kwitnienia. Wiara w 24h ciemności zakrawa o zabobony....co do nawlizacza to średnio się on sprawdza jak masz wylot poza pomieszczenie z boxem i pamiętaj żeby od razu nie zakładać filtra węglowego, bo zapach żaden a wilgoć go po prostu szybko skończy. A co do podlewania małych siewek to ja po prostu je zraszam tak jest lepiej i wygodniej.

Z fartem, dasz radę, to krzak który rośnie w każdych warunkach i ciężko go wykończyć... 

Dzięki wszystkim. Nie był pompowany nawozami to pewnie wyjdzie średnio, ale i tak dobrze jak na banany i kupę nietoperza ?

Dobra... Jako, że kończy się miejsce w dużym namiocie dziś odbyła się ścinka..?

Tu się rozpędzaj....

O 13.02.2019 o 16:37, Judaista napisał:

@bortek ale grudy ja jebe, zajebiście wygląda.

 

Btw Hasz z suchego lodu jest chu***y, suchym lodem zamrażasz materiał roślinny do takiego stopnia, że się kruszy i przechodzi pył roślinny przez sito. Wychodzi więcej, ale bardziej zanieczyszczonego. Taki kief nie ma nawet startu to bubble full melta. 

 

 

 

Nie wiem jak Ty robisz ten hasz że ci taki śmietnik wychodzi... Przez once trzepiesz? 

Połapać trzeba dobrą siatkę i nie ma lepszego haszu jak robiony suchym lodem. Oczywiście przypominam że na koniec material trzeba sprasować, ja zrobiłem prasę z lewarka samochodowego, zwykły hydrauliczny. Żeby ułatwić sobie proces prasowania dobrze jest odrobinę pogrzać materiał.

Widzisz tu gdzieś zanieczyszczenia?

Idealny pył ?

Poczytaj mój ostatni temat tam masz nawozy na kwitnienie i to organiczne 

5 minut temu, alinamax napisał:

dobra ale koniec końców wyszło na to, że specjaliści z canny dodali jakieś składniki bliżej nie określone, które jednak dają nie duży ale podobno lepszy efekt.

Starzy ludzie opowiadali takie anegdoty a napisach na płotach... Ktoś tam du*a napisał... Też byś w to uwierzył? Robiłem porównanie ze zwykła melasa i nie było żadnej różnicy... Ale jak zawsze zaznaczam to są moje opinie i nie każdy musi się z nimi zgadzać, każdy robi tak jak mu odpowiada i wydaje pieniądze jak uważa. W każdym razie, zrób kiedyś sobie taki eksperyment, polecam.

Ten boost od canna to przerost formy nad treścią, moim zdaniem szkoda pieniędzy, tym bardziej że dajesz melasę. Robotę i tak zrobi PK.....

Jak już wspominałem równocześnie idzie drugi projekt.

Klony mają teraz 30 dzień vega.

4x25l Autopot, kokos z perlitem i kremzytem, nawozy od plagron coco AiB

Box bez zmian 1.2x1.2x20

Oświetlenie po modyfikacji, nadal 4x cree cxb 3590 ale zostały podzielone na dwie niezależne lampy na dwóch zasilaczach 240h 36a.

Jak zauważyć można są tam jeszcze chwilowo dwa Autopot 15l na biotabs. Później dostaną swój box 80X80.

I oczywiście zwalniający za chwilę miejsce dla tych dwóch....

To dopiero początek, teraz się zaczyna...

1 minutę temu, Player napisał:

Mam nadzieje, ze jeszcze podrosną sporo

Czy podrosną to dyskusyjne ale na pewno spuchną....