begin
Użytkownik-
Postów
62 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Osiągnięcia begin
Newbie (1/14)
0
Reputacja
-
Zastanow sie co Ty piszesz... przeczytaj ten dokument bo widze, ze nie do konca wiesz o co w nim chodzi. Wedle tej ustawy wszystko to co robisz w internecie moze byc podgladane, do tego "ktos" nie do konca wiadomo kto, bedzie od tak sobie powiedziec, ze zlamales prawo, bez sadu, bez rozprawy. Obecnie wyglada to tak, ze zeby zostac uznanym winnym to musi zostac Ci przestepstwo udowodnione. Po wprowadzeniu tej ustawy tego wymogu nie bedzie. Malo tego, provider bedzie mial mozliwosc blokowania Ci stron ktore "ktos z gory" uzna za "zle", czyli mozesz zapomniec o stronach typu wikipedia, yt, rozne fora internetowe, jak np. to (o to forum mozesz byc pewien). Wszystkie lamia w jakis sposob prawa autorskie, kazda strone mozesz pod to podciagnac, szczegolnie jak masz ku temu takie prawo. Zobacz jak to wyglada np. w chinach, to bedzie na tej samej zasadzie. Strony ktore sa niewygodne po prostu bedzie sie blokowalo. Internet to ostatni na prawde wolny aspekt w zyciu nas wszystkich, po tej ustawie nawet tego nie bedzie, bedziemy sterowani jak marionetki, jak babcie sluchajace radia maryja i ogadajace tv trwam. I tak, jest to news bo do tej pory poza niszowymi stronami nikt o tym nie wiedzial. Do tej pory media staraja sie mowic o tym jak najmniej albo w ogole. Obudz sie, bo chyba nie wiesz w jakim swiecie zyjesz...
-
Nie jest to news zwiazany z tematyka marihuany, jednak uwazam, ze jest to bardzo wazny temat i zasluguje na uwage. Wazne, zeby kazdy wiedzial o tym bo media bardzo czesto "zapominaja" wspomniec o wielu rzeczach Pozdrawiam
-
ja planuje: Shaman Easy Sativa Durban Poison Jakis automat, pewnie AK47 lubie sativke, wiec tylko takie odmiany cos byscie dorzucili do tego? wszystko regular.
-
niestety tak jest, poniewaz te wlasnie osoby dzieki temu, ze same w sobie sa kontrowersyjne, potrafia powiedziec to co mysla na glos... a reszta politykow, moim zdaniem hipokrytow, "dba" o wizerunek, wiec musza mowic o ziolku jako zle koniecznym bo takie jest spoleczne jej postrzeganie. co do samej ustawy to ja widze 2 strony tego... albo Palikot doskonale zdaje sobie sprawe, ze 50g to jest abstrakcyjna ilosc i w zadnym wypadku nie przejdzie (dlatego taka ilosc zaproponuje), albo chce zaczac od 50, zeby w pozniejszych ustawach ilosc np. 15g nie wygladala tak strasznie. Sam nie wiem jak to odebrac, szkoda jakby to byla ta 1 wersja... Co do samego Palikota to jestem pozytywnie zaskoczony co do niego i samej partii... konsekwentnie stara sie wprowadzac swoje postulaty wyborcze, chociaz czas pokaze jak to sie ma do rzeczywistosci (oby nie bylo to tylko po publiczke)
-
zainteresowalo mnie jedno w tym artykule, mianowicie: ktos moze powiedziec o co w tym dokladniej chodzi? jak to wyglada w praktyce i jak sie zachowac w chwili zatrzymania?
-
wszystko pieknie slicznie i cudownie... jednak mylisz sie co do drugiego przykladu... codzienne palenie niszczy zycie spoleczne, palilem przynajmniej raz-dwa razy w tygodniu od ostatnich 3 lat... od ok 10 miesiecy czesciej, od ok 3-4 miesiecy praktycznie codziennie (nie licze 2 ostatnich miesiecy absencji) i zaczalem zauwazac negatywne skutki palenia, w rozmowie czasami nie moglem sobie poradzic, czasami ciezko mi bylo sie ogarnac (nawet trzezwy) wsrod ludzi... malo tego, czulem takie dziwne oderwanie od rzeczywistosci, nie bylem zjarany, robilem jakies normalne rzeczy, rozmawialem itp i w pewnym momencie sie ocknalem z dziwnym uczuciem, ciezko to uczucie opisac, ale zapewne niejeden z tego forum takie cos ma/mial... Marihuana to nie zawsze smiech, jak palisz codziennie to tego smiechu jest coraz mniej (ale nie w ogole ). Uwielbiam palic i wg mnie mj>>>>alko, jednak nie idealizujcie tak tej uzywki! ona rowniez ma powazne skutki uboczne... a teraz zalety... zalozmy, ze jest ten pan x i pan y... w pewnym momencie obydwaj panowie zdaja sobie sprawe z tego, ze przesadzaja i juz nie chca zazywac "swoich" uzywek, pan x wg mnie rady sobie nie da (znam takie przypadki), natomiast pan y wiekszych problemow mial nie bedzie (jestem tym przypadkiem ). Palilem naprawde duzo od jakiegos czasu, az przyszedl moment kiedy zdalem sobie sprawe z wyzej opisanych skutkow ubocznych i juz nie chcialem (doslownie dolowalo mnie to, ze pale) i pewnego dnia powiedzialem, to moj ostatni raz przez jakis okres (do wakacji ). Nie pale jakies 2 miesiace i prawie wszystkie skutki uboczne ustapily, do palenia mnie nie ciagnie (na poczatu moze troche) i mimo, ze kazdy komu mowie o tym smieje sie, ze nie dam rady do wakacji, to ja juz teraz wiem, ze spokojnie wytrzymam (a juz mialem sporo sytuacji takich, ze palono przy mnie i bylem jedynym niepalacym). Jakos mnie to nie meczy i dobrze mi z tym, ze nie pale :] w wakacje oczywiscie bede palil, jednak z umiarem, bo lepiej zapalic sobie raz na tydzien-dwa niz codziennie! Pozdrawiam! LEGALIZE IT!!! edit: sorry, za ewentualne bledy i literowki, ale mi sie troche spieszylo
-
Moc - 8/10 Smak - 6/10 Zapach - Trudno powiedziec Dym - lagodny Pochodzenie - wlasny out Dzialanie - poczatkowo pobudza, momentami nie mozna wytrzymac ze smiechu, jednak przez cala faze czuc jednak dzialanie indiki, az pod koniec zwala calkowicie z nog... wczoraj z kumplem jak poszlismy do sklepu to efekt jest taki, ze wiecej tam nie pojde... co do tego co mi sie podobalo, sposob w jaki slychac muzyke, jest swietna wtedy, nic tylko zalozyc sluchawki na uszy i palic. W malych ilosciach dobre na sen (nawet bym powiedzial, ze zajebiscie), przed snem ostatnio lapalem kilka buchow (1-2 nabicia) i jak wstalem rano to jak nowonarodzony... przy wiekszych ilosciach mega kac! (na ktorym wlasnie jestem :/). Niestety ta odmiana nie znajdzie sie w moim ogrodku na out 2010, jednak srednio mi sie podoba faza typowej indici... sativa4ever
-
gwoli scislosci, mj nie jest legalna w zadnym kraju w ue, to, ze w holandii mozna ja sprzedawac i spozywac bez problemu wynika z roznych przepisow ktore pozwalaja na to, jednak nie jest ona pelnoprawnie legalna. nie mylmy pojec mi by wystarczylo, zeby w polsce bylo takie prawo co do mj jak w czechach :] wiecej nie chce (swoja droga jak to sie dzieje, ze w czechach mozna posiadac mj a w polsce nie :/)
-
nie oszukujmy sie... zadna partia polityczna nie zalegalizuje ani nawet nie zdepenalizuje mj... z prostej przyczyny, nie ma na to przyzwolenia spolecznego. jakiej partii bysmy nie wybrali to i tak nic sie nie zmieni... dopiero za kilka lat gdy starsze pokolenie odejdzie bedzie mozna myslec o tego typu sprawach...
-
najlepszy sposob, zeby go nie miec to o nim nie myslec jak podejdziesz z zajebistym nastawieniem do palenia podczas pierwszego razu (i nie tylko) to tak tez bedzie
-
nie, jezeli nie jestes w tym momencie zrobiony to nie moga Ci nic zrobic... jak np. dzien wczesniej paliles i na nastepny dzien :pies: sprawdzali Cie narkotestem i miales wynik pozytywny to idziesz na krew... jezeli wyjdzie, ze nie byles w tym momencie zrobiony to nic nie tracisz...
- 1 410 odpowiedzi
-
mnie ciekawi tylko jedno... jak po takim zabiegu zmienia sie temat? tzn. czy nie jest bardziej chemiczny, szkodliwy, itp? bo jednak to nienaturalne, ze topy az tak puchna itp...
-
osobiscie po paleniu z lufy mam inna faze niz po skrecie. jednak skretow nie pale za czesto, poniewaz nie lubie tytoniu, wiec tylko jak mam duzo tematu... (polecam wlasna uprawe ) po paleniu z lufy czuje sie bardziej zjarany, inaczej na mnie dziala... po skrecie jestem jakis taki zywszy... prawda, jedna nie do konca... ja po opaleniu lufy czuje sie upierdolony maksymalnie ja opalam juz jak chce sie "dobic"... czujesz thc na bani, ale to nie jest to samo co zwykle palenie trudno to wytlumaczyc, ale Ci co opalaja to pewnie wiedza o co chodzi a jak Ci sie wydaje? pewnie, ze gorsza
-
co do tego co napisales, to ostatnio zauwazylismy z ziomkami, ze jak stoimy i gadamy po paleniu (a najczescie stoimy wtedy w kolku) to po kilku minutach jestesmy pare metrow dalej i nikt nie wie jak to sie stalo albo jak skonczylismy lapac bucha i za jakis czas znowu chcemy to kazdy stoi w innym miejscu i tak samo nikt nie wie w jaki sposob to sie stalo
-
po miesiacu moze mu nawet nic nie wykryc, ale to zalezy od jego organizmu i trybu zycia... jezeli nie zlapali go na "goraczym uczynku" (czyt. jak jechal spalony) to nic mu nie grozi... jak cos pokrecilem to niech ktos mnie poprawi
- 1 410 odpowiedzi