Koks
-
Postów
128 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Osiągnięcia Koks
Newbie (1/14)
0
Reputacja
-
Powiem jedno byłem i było zajebiście! Ogromna masa ludzi na marszu 5 tirów akcja ze ślubem potem to nieszczęsne zatrzymanie w parku po którym marsz się rozbił gdy cześć w tym ja z ziomkami ruszyliśmy za tymi pałkarzami. Potem czekanie na pociąg do 0.40 a w pociągu spaliłem blanta z jakimiś trzema ziomkami co też z marszu wracali (pozdro dla was chłopaki jak to czytacie ), ogólnie za rok na bank też jadę i wy wszyscy ruszajcie co nie byli i co byli. Po prostu trzeba tam być by to ogarnąć!!
-
Powiem ci tak musiał by się tutaj wypowiedzieć ktoś kto ma 250w i wie jak ona grzeje, ile trzeba trzymać od rośliną ja tym bardziej ze idzie lato i w dzień po 25-30*C będzie i przy paru komputerowych wiatrakach może być ciężko. A dwie to mało, jeszcze zależy czy af czy zwykłe jak zwykłe to przy fajnym treningu nieźle mogą się porozrastać na boki i zrobią się takie kulki ładne Poza tym pamiętaj 50cm odejmij minimum 20cm na odległość od lampy zostaje 30cm.
-
Trochę niski masz ten box żeby tam wsadzić 250w ale gdyby się udało ci opanować temp to pięknie by porosło to wszystko, nadmiar 10tys lmn i dobra opieka zrobiły by swoje, donice już lepiej skleć sam takie jak ty mówisz to zajmą ci całego boxa a wsadzisz ich tam 3-4 a tak to z 6 kwadratowych 11l upchasz. Przy podłączaniu wentylatorów V odpowiadają za szybkość obracania się a ampery odpowiadają za ilość jaką możesz podpiąć przykładowo masz zasilacz 0.750a to możesz podłączysz bez problemu 3 wentylatory o poborze 200a dobrze to mówię? chyba tak. co2 możesz odpuścić dobra wentylacja wystarczy, a filtr, jeśli masz wentylatorki komputerowe to wątpię żeby dały rady przepchać powietrze przez ten węgiel ale kombinuj jeśli musisz :] A no i no trochę nisko wracając do tematu lampy, 1m to już by było łatwiej a tak 20cm HPS doniczki kolejne 20cm zostaje ci 35cm na roślinki a przy 250w raczej się to nie uda, będzie za blisko i popalisz.
-
Narkotyki: mała ilość dla siebie bez kary
Koks odpowiedział(a) na ssak100 topic w Inne Tematy i Chillout
To jest zagrywka polityczna przed marszem, po to żeby na marszu gdy będziemy się domagać złagodzenia prawa oni na to odpowiedzą "czego wy chcecie? przecież złagodziliśmy przepisy w tym roku! dziękujemy możecie iść do domu" JE*AĆ SYSTEM -
Alkohol i papierosy też. Wiem ze nic nie wnosi do tematu ale po co takie moralizowanie ze strony marokapal
-
Dzieki za odpowiedz Igorek sam nie wiem mam tam HPS 150 i nadmiar 5tyś LMN nie wiem ile umol bo nie mam takich danych wiec i tak myślę że dzięki temu nadmiarowi jakoś się to koryguje w sumie to rośliny się nie wyciągają ani nic tyle że sa 15cm od żarówki 13cm od szyby a na pewno w lecie będę musiał podnieść wyżej i nie wiem czy wtedy nie będzie niedostatek tych lmn i umol. A i jakie tam masz te okna? Bo teraz większość posiada podwójne szyby dość grube wiec jak miałeś taki zestaw i wziąłeś dwie takie okiennice to tam nawet 4 szyby mogły być, wiesz o co mi chodzi
-
Bedzie git, i maluj farba lepiej odbija światło niż koc.
-
Nie orientujecie się jaki mniej więcej może być spadek LMN przy używaniu w HPS dwóch szyb? Jedna żaroodporna z piekarnika druga 3-5cm od niej zwykła najzwyklejsza szyba. Jakiego rzedu to może być spadek? 500lmn? 1000lmn?
-
Już po 55 dni ale widzę że już jest dobrze powiem wam, liście już zieloniutkie wszystkie jedna roślina miała żółte szczyty teraz już powróciło to wszystko do normy czyli już chyba nie ma się co martwić szkoda tylko bo warunki miały zajebiste a przez to ph nie wiem czy 5 z jednej roślinki będę mieć no i też liście niektóre zmutowały i porobiły się 3 palczaste, ale to zawsze swoje!! A też cieszy że sobie z jakimś problemem poradziłem Teraz właśnie nowe maja już po 7 dni i podlewam cały czas ph6 i myślę że będzie dobrze już z tymi nowymi. A woda to masakra, wczoraj ustawiłem nowe 1.5l na 6ph ta woda była odstana z 5 dni dzisiaj patrze znowu 8 sie wbiło także ta woda jest na maxa hujowa i jedyne co mnie ratuje to przed podlewaniem ten kwasek dawać, w maju już kupie pakiet GHE to tam dają gratis 25g ph- to może po tym proszku ta woda będzie miała już stałe to ph a nie że tak cały czas ona wraca do tego poziomu wyjściowego, dziwi mnie tylko to że wcześniej jeszcze w grudniu podlewałem odstaną normalnie i nie było takich problemów, rok temu to samo świetnie wszytko rosło a od tego roku takie rzeczy się dzieją, musieli zmienić to ujecie albo to przez te rury nowe. A i jeszcze 1 pytanie, pestki, jakie one będą bo mam tam jeden szczyt zapylony w drugiej roślinie to samo no i nie wiem czy z nich będą też takie mutanty rosły 3 palczaste czy będą normalne rosły i w ogóle mogą być przez to słabsze te pechy?
-
Witajcie ludzie otóż mam taki problem. Twarda woda ph koło 7.8-8 i tak zbijam to ph do 6 kwaskiem cytrynowym wiem że rozwiązanie nie najlepsze ale działa tylko że problem jest taki że to ph się utrzyma tam na tej 6 przez dzień czy dwa i w ciągu tych dwóch dni ono znowu potrafi wrócić do 7-7.5 no i tak teraz wiadomo mogę przed każdym podlewaniem dawać tego kwasku do wody i podlewać tą 6 no i tak robię ale czy jeśli woda ma taką tendencje do powracania do tego pierwotnego poziomu to czy nie będzie się to samo działo z ziemia w doniczkach właśnie po podlaniu tą wodą? Ogólnie pomóżcie bo już 3 miesiące przez to ph straciłem już nie wiem co robić wcześniej woda była ok ale teraz pozmieniali rury i taką tutaj mam twardzice i ogólnie strzeżcie się tego PH bo potrafi strasznie zmniejszyć plon, zniszczyć rośliny i z 60 dni dla AF zrobi wam 100 a ile przy tym łez wylejecie gdy nie będziecie wiedzieli co waszym pociechą brak, szkoda gadać
-
Co do moczenia kartonu ogólnie karton taki można zabezpieczyć porządną warstwą szkła wodnego, dostępny w każdym budowlanym za niedrogie pieniądze a w przypadku deszczu taki karton nie zamoknie i nie rozleci się. Ale można też do ikei iść tam są niedrogo takie plastikowe pudla z pokrywkami też fajna sprawa wtedy pewność 100% że nie przemoknie. Co do pleśni to się nie wypowiadam tylko jeśli chodzi o przemakanie
-
Też kiedyś próbowałem jak byłem głupim szczeniakiem Utarłem 4 gałki wrzuciłem do wody, wypiłem może z pół szklanki więcej nie było opcji, smak był tak okrutny jak bym swoje rzygi pił tylko x10 i z tego co pamiętam to nic ciekawego się nie działo po takiej ilości tylko lekko czerwone oczy i rozluźnienie przez resztę dnia. Teraz bym może spróbował jeszcze raz ale boje się o serducho właśnie przy tej gałce, niby nigdy żadnych problemów z nim nie miałem ale, no właśnie ale.
-
Pomysł nie zły tylko trzeba mieć niezła kasę żeby kupić to plus wszystkie dodatki, sondy do ph, butle co2 no i właśnie brakuje miernika co2 dzięki temu zawór w butli otwierał by się tylko gdyby co2 spadło poniżej iluś tam %. Ogólnie to mi się podoba, może kiedyś w przyszłości się uda kupić taki profesjonalny osprzęt Kurcze teraz zauważyłem że ten miernik zamierzasz dodać w przyszłości, sorry za niedoczytanie :zbakany:
-
Kołatanie zdarza się jak każdemu ale mi z tego co pamiętam to tylko przy porządnych BT się wkręcało tak na co dzień przy paleniu to nie zdarza się, ale najlepszą akcje miałem jakiś miesiąc temu. Siedzie sobie na ziemi i rozpalam bongo, ściągam bucha i myślę sobie ide do kibelka i w ogóle po jakaś szamane przyjdę z tym to przed tv sobie usiądę ogólnie będzie chill , wiec trzymam ten eko dymek w płucach wstaje i idę, następne co to upadłem na ziemie zacząłem się telepać tłukąc przy tym o drzwi i szklanką o ziemie co to ja w ręku miałem ledwo co widziałem tak mnie zamroczyło jeszcze się brechtam sam nie wiem z czego, obudziłem przy tej akcji babuszke moją kochana bo to już 23 była ogólnie to teraz pamiętam żeby z dymem w płucach nie wstawać od razu a jak sie zdarzy a ostatnio znowu sie zdarzyło to od razu kucać albo gdzieś siadać żeby krew do mózgu lepiej docierała i był lepiej utleniony bo to chyba właśnie z tego, po prostu człowiek wstaje mięśnie zwiększają zapotrzebowanie na tlen a w płucach dym zamiast tlenu no i w wyniku tego mózg zostaje niedotleniony na ułamek sekundy i takie akcje się dzieją, poprawcie mnie jak źle mówię
-
Ja bym od strzała zdeklarował się jako jego wyznawca. Obecnie jestem ateistą a zasadniczo to mam wy*****e na to czy coś tam jest czy nie ma bo po prostu tego nikt nie wie. Przystąpienie dla mnie do takiego kościoła było by czysta formalnością.