mamr

Elo Do rzeczy szykuję w zamian boxa w kartonie 85x30x60wys. Oświetlenie: LAMPA / ŻARÓWKA ENERGOOSZCZĘDNA 85W, CFL ELEKTROX lub wersja 125W plus dwie świetlówki swietlowka energ polux s power 55w 300w 2700k lub swietlowka energ polux s_20w_100w_e27_2700k Odbłyśnik mam zamiar zrobić z mocniejszego kartonu, wygiętego w łuk obitego mylarem lub kocem. Podobnie wnętrze, jeśli znajdę mylar to chyba będzie najlepsze wyjście, jeśli nie to zostanę przy kocu. Wentylacja: Dwa wiatraczki komputerowe 80mm (wtłaczający i wyciągający), może dodatkowo mieszający w środku. Uprawiać będę AF, może White Russian. Tu pytanie do doświadczonych. Jak wam się wydaje jakie doniczki zastosować, żeby roślina była raczej mała, żebym się z nią wyrobił na wysokość. No i oczywiste, że chciałbym wpakować jak najwięcej, a raczej znaleźć najwydajniejsze wyjście, wielkość donic, ilość, maksymalny plon. Co powiecie na doniczki 15x15x20 poj. 3,7 l, mógłbym wtedy mieć i 10 roślin. W miarę sporo miejsca jeśli chodzi o wysokość, no i rozumiem, że przez mniejsze doniczki same rośliny będą karłowate, raczej spokojnie wyrobię się z nimi w boksie. Czekam na konkretną odpowiedź co do ilości i pojemności donic, a może jakaś inna odmianka? Zakładam, że nie będę miał problemów z temp., jak wam się wydaje? Jak coś zależy mi na nasionach af femi. Pozdro

Witam Proszę o radę, na powierzchnię o wymiarach 80x50cm, dać sześć donic 11l. 25x25cm, czy może osiem 5,7l. o wymiarach 20x20cm. Chodzi o uprawę automatów, pewnie femi. Zastanawiam się co da lepsze plony przy dobrym treningu. Większe donice i mniej roślin, czy dorzucić dwie kosztem litrów w donicach. Co wy na to? Dzięki

Nie trzeba mieć zmiennego IP Według mnie nie ma co pisać ze zmienionymi danymi. Jeśli miałoby coś z tego wyjść, szkoda by było żeby podczas weryfikacji miało miejsce np. coś takiego: "W życiu bym się pod tym nie podpisał, pewnie te ćpuny zmanipulowały petycję". Wpisujcie osoby które rzeczywiście by się pod tym podpisały, a nie mają możliwości. Pisać na innych forach, z tym, że proponuję po wcześniejszym uzgodnieniu z administratorem. Oby coś się ruszyło, buch zamiast kciuków Pozdro

Też miałem podobną sytuację, poleciłbym jednak bongo. Jeśli nie pali fajek to po skręcie, w zależności jakie proporcje, może się kręcić w głowie itd. i to od samych fajek. Bongo, nie dość, że bez fajek, to masz jeszcze filtrację, jeśli lodowa to lód dla ochłody, tylko pamiętaj żeby nie ściągnęła za dużej. Moja Pani w tej chwili preferuje właśnie bongo. Udanego palenia