Stary to zależy od ciebie ja u siebie odsłaniam szczyty jak widzę że jest mocno zasłonięty ale zawsze jest jakieś ryzyko że wkurwisz roślinkę i wyskoczą jej jajca. To jest twoja kalkulacja czy chcesz żeby szczyty były doświetlone czy nie i nie musisz odrazy ciachać bo można zawsze je podwinąć a i ciebie jest o co😉😅 i też źle nie zrozum bo ja ogólnie tak jakoś od dwóch tygodni od pierwszych preflowerów je prowadzę tak że obrywam im liście żeby szczyty były doświetlone. Ale już kurwa jestem zły bo lampę mogłem wcześniej dać na fula jakieś dwa tygodnie wstecz a zrobiłem to dopiero dzisiaj 🤬. Ale mam nauczkę na drugi raz, jak wychodzą pierwsze preflowery to pi razy oko po dwóch tygodniach na maxa jedziemy 😁🪴🕺
Ja bym tam nic nie ciął. Daj im spokojnie rosnąć. Najwyżej na późnym kwitnieniu można liście powycinać, to wilgotność trochę obniży. Mniejsze ryzyko pleśni. Na razie lampa na full i nawozy na kwitnienie.
A automaty "55" dniowe zawsze mozna wcisnąć zaraz po tych i na święta będą gotowe.
Ja mówię o tych górnych liściach, wiatrakowe ( o ile dobrze rozumiem, sa takie większe a tuż nad nimi wyskakują mniejsze i czesto z topami ) bo zasłaniają dużo szczytowych topów, które są poprostu niżej. Jest poprostu za ciasno dlatego pytam czy to coś przycinać czy nie.
Jest za ciasno tak jak Rysiu mówi ale teraz już na to wiele nie poradzę. Ps jak myślicie uda się jeszcze walnąc małe automaty 55 dniowe, w tym sezonie?
Elo, ja ogólnie wycinam takie odrosty co są na dole i te które są pod głównym baldachimem. I te dla których nie ma szans żeby były dobrze oświetlone bo tak jak ci pisałem wyżej że roślina traci bez sensu moc na takie pierdolniki a mogła by skupić się na normalnych topach. A co do liści na górze to sam musisz sobie wyrobić zdanie czy chcesz żeby twoje topy były dobrze oświetlone? Jak tak to te które zasłaniają szczyty to trzeba je opierdolić a resztę zostawić w spokoju. Chyba że chcesz roślinę zbierać na raty bo te główne szczyty dojdą szybciej a na te zasłonięte będziesz musiał czekać i będzie na nich 🍿 pozdrawiam
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.