Narazie 4 młode i 1 z dłuższym oczekiwaniem w dużym namiocie, w drugim jest bardziej kwitnąca.
Przesadziłem, dodałem ten preparat do korzeni z Toom, podlałem delikatnie wodą.
Nie wiem czy jest sens dodawać to samo zdjęcie w 3 tematy , więc zostaje póki co tu.
Sorry że odkopuję stary temat ale chcę opisać swoje doznania z tym sklepem.
Ogólnie polecam sklep thc-thc mimo że złożyłem reklamację.
Ale do rzeczy.... kupiłem w sklepie thc 20 nasion z czego mi praktycznie większość nie wykiełkowała. Wyczytałam że można u nich złożyć reklamację, więc tak uczyniłem.
Napisałem do nich email a w odpowiedzi zapytali mi parę i napisali czy moczyłem nasiona w wodzie. Odpisałem że tak bo jestem uczciwy i faktycznie tak było, swoje nasiona wrzuciłem do szklanki z wodą i czekałem aż utoną.
Odpisali mi że mają bardzo świeże nasiona i nie można ich pod żadnym pozorem wrzucać do wody, zalewać mocno wodą itp. bo nic z nich nie będzie. Napisali mi też że aktualnie mają bardzo świeże nasiona z racji legalizacji uprawy w Niemczech i dużej przez to sprzedaży.
Mimo mojego błędu z tym moczeniem w wodzie wysłali mi nowe 20 nasion. Które dałem na dwa ręczniki papierowe oraz przykryłem kolejnymi ręcznikami papierowymi i spryskałem je wodą, odstawiając w ciemne i ciepłe 23-24stopni miejsce. PETARDA nastąpiła po 2 dniach pierwsze 15 nasion puściły kiełki a pozostałe 5 po trzech dniach. Tym sposobem 100% wykiełkowało. Tak mają mega świeże nasiona z którymi należy się odpowiednio obchodzić.
Dokładnie żeby słoneczko nie świeciło i podgrzewało glebę dając tym samym bodziec dla natury że nadszedł czas pobudki👍 to wszystko by po czasie zgniło 😅
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.