given2fly

Jest wiele sposobów na dobrą fazę, większość juz napisaliście, ale nie zauważyłem żeby ktoś tu napisał o wyjściu do jakiejś dużej galerii, mówie Wam, jest zajebiście !!

Nadaje kolorów w życiu Duuużo zielonego koloru :lol:

Myśle, że nie Przydatne info

Po paleniu w noge? Jeśli już to po jakiejś sativie tak lajtowo, bo inaczej nie ma opcji grać

Oczywiście, że opalam, kiedyś opaliłem z rana lufe to się nieźle upizgałem, ale była już po 6 wojnach

Nie grałem nigdy w Cs na fazie, ale wydaje mi się, że Quake jednak lepszy. Na prawdę polecam Nie ma bata żeby złapać zamuł

Polecam zagrać w Quake III Arena, na bombe po prostu gierka wyjebana, szczególnie w trybie muliti. I koniecznie grać z ziomkami, którzy też są upizgani Polewki są po prostu NIEZIEMSKIE Bless Ya

FoQs, swieta prawda, mam tak samo

Ja lubie wiele rzeczy robic na fazie, wlasciwie to wszystko lubie Ale najbardziej to sluchac muzki (reggae, polski hh i rap murzynski, oczywiscie cypress tez), grac na kompie, bo wyjebiscie sie wkrecam No i jezdzic autem pod warunkiem, ze nie prowadze

Early Girl Moc - 8 Smak - 8 taki troche skunawaty Zapach - 8 Dym - 9 bo bardzo gęsty Pochodzenie - outdoor Podsumowanie- Indica/sativa, faza w sumie mieszana, jak bedziesz chcial sie smiac to bedziesz sie smial, jesli wolisz rozkminy to tez sie uda Klepie konkretnie, spalilem z kumplem 1 rure i faza juz byla zajebista. Czulem sie po niej troche tak jakbym nie mial nog, ale to szczegol, w sumie faza, ze tak powiem "normalna", dobre jest w niej to, ze wkrecic sobie mozna to co sie chce, to wielki plus tego palenia, ale cos zimno mi bylo jak spalilem Polecam palic z lufki (dobrze zbite), bo palac z bonia i z jointa, szybko sie strasznie spalal.

A ja powiem tak. Palilem to od kumpla, ktory pracuje w NL, przyjechal do PL do rodziny i do kumpli z małym prezentem w postaci wlasnie palonka Passion ;] A wiec, moc na 7 z plusem nawet, smak i zapach wlasciwie tez na 7. Plusy palenia sa dokladnie takie jak piszecie wiec nie bede sie powtarzal, ale minusów nikt nie dal, a sa one dosc "powazne" A wiec chyba jedyny i najwiekszy mankament tego jaranie jest jego krótkie działanie. Nie sadze zeby to byla wina szybkiego scienia, zlego humory czy malego upalenia sie, bo palenie bylo z coffeshopu. Faza trzymała 1 h i po tym czasie nie czulem kompletnie fazy.

Sorry, ze odkopuje, ale palilem ta odmiane wlasnie wczoraj W sumie nie wierzylem, ze nasze raporty sie zgodza, ale jednak chlopaki mowicie prawde. Czulem doslowanie to samo co Wy, brak sil, slodki smak Palenie bardzo dobre, ale chyba tylko bardzo dobre :] Moze trzeba w innych klimatach palic, bo ja sie spalilem podczas ogladania meczu